Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

junkers eurostar włącza i wyłącza się

mahocio 26 Nov 2013 19:37 12282 11
  • #1
    mahocio
    Level 9  
    witam,

    Eurostar zwe 24 4mfk nie ogrzewa mówiąc krótko. Piec włącza się i wyłącza po kilku sekundach. Po 5 minutach dostaję już szału, po 10 wyłączam kocioł i kombinuję:
    Piec został przeczyszczony, startuje - zazwyczaj - bo nie zawsze - bez problemów gdy jest zupełnie zimny (a najlepiej gdy odłączę zasilanie) natomiast gdy dojdzie do ok 68 stopni zaczyna sobie cykać i cykać. Nie utrzymuje temperatury - podobno powinien w trybie eko grzać do 70 st wyłączyć się i uruchomić ponownie przy ok 52st i znów do 70st. A ten sobie świruje :cry: a ja razem z nim :cry:

    - wymieniono potencjometr - podobno najczęstsza przyczyna. Niestety, dalej sobie pyka
    - sterownik wypięty
    - ciepła woda jest
    - świruje też ciśnienie - przy zimnym piecu jest 0 bar, gdy (jakimś cudem) dojdzie do ok. 70 ciśnienie dochodzi do 2,3 - 3bar
    - tryb kominiarz działa bez problemów (pytanie tylko jak często mogę z jego "usług grzewczych" korzystać?... :D )

    Czy ktoś może miał podobne problemy? Co można jeszcze wymienić? Co mu dolega? NTC?

    help help help :D
  • #2
    grzesiek234
    Heating systems specialist
    A sprawdzałeś naczynie przeponowe, jakie jest ciśnienie po spuszczeniu wody z kotła?
  • #3
    -west
    Heating systems specialist
    Naczynie na pewno ale to nie powód. Zawalone filtry, zakręcone grzejniki, uszkodzona pompa jeżeli Wilo. Generalnie temat dla serwisu.
  • #4
    mahocio
    Level 9  
    witam,

    dzięki za odpowiedzi - naczynia nie sprawdzaŁAM (tak, tak kobieta po drugiej stronie - będzie ciężko :D

    Serwis był, uznał pan, że to płyta główna, inny serwisant (bez moich jakichkolwiek sugestii na temat tego co powiedział poprzednik uznał, że elektroda jonizacyjna .. czy jakoś tak ...przesunął bliżej..nic i zakomunikował, że mam kupić nowy piec)

    Grzejniki odkręcone wszędzie, pompa hm..gdyby była uszkodzona to "kominiarz" by działał?

    Piec nowy zakupię owszem, ale to wydatek dość duży jak wiadomo a finanse pojawią się dopiero na wiosnę i zimę z dzieckiem jakoś trzeba przeżyć.

    Gdzieś doczytałam, że często takie objawy daje czujnik temp zasilania co., uszkodzony potencjometr, brak "porozumienia ze sterownikiem" (serwisant to wypiął, a piec dalej szaleje)..

    Dziś rano świrusek po całej nocy w spoczynku (łącznie z odłączonym kabelkiem z gniazdka) osiągnął zawrotną temperaturę 55st i pyka, cyka czasem startuje na chwilę (2-3 min) i znów pyk cyk...Wczoraj dla odmiany o poranku do 70st się rozpędził i wtedy zaczął to swoje cykanie, iskrzenie i buchanie.

    Dlatego pytam bardziej doświadczonych, co z tym gagatkiem zrobić, żeby zimę jeszcze jakoś przeżyć :D
  • #5
    mahocio
    Level 9  
    Witam,

    czujnik temperatury zasilania C.O. wymieniony na nowy, piec dalej szaleje. Może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł?

    BAAAARDZO proszę o jakieś porady :D
  • #6
    grzesiek234
    Heating systems specialist
    A spuść wodę z samego kotła i sprawdź jakie jest ciśnienie w naczyniu przeponowym? Ma być od 0,7 do 1 jeżeli jest inaczej dopompuj. Kolejna rzecz - sprawdź drożność wężyka przyłączonego do naczynia przeponowego.
  • #7
    W0jtek92
    Level 37  
    Witam. Ja tam z serwisu junkersa nie jestem ale mnie to wygląda na świrującą pompę obiegową jeśli chodzi o te przegrzewy i skoki ciśnienia.
  • #8
    mahocio
    Level 9  
    uszkodzona pompa ... a czy jest możliwe, że przy funkcji kominiarz działałaby poprawnie (bo działa wtedy) a przy ogrzewaniu już nie?
  • #9
    grzesiek234
    Heating systems specialist
    Sprawdź podczas załanczania CO czy z płyty wychodzi napięcie na pompe.
  • #10
    mahocio
    Level 9  
    ok sprawdze

    Dodano po 1 [minuty]:

    a tego "komiarza" mogę bezpiecznie używać? Czy demoluję w ten sposób piec? Bo wtedy przez jakieś kilkanaście minut piec grzeje (na maxa, wiem..) jest to jakaś opcja?
  • #11
    Nargo
    Level 21  
    Tak z ciekawości czy serwis sprawdzał ciśnienie gazu na armaturze gazowej przy mocy minimalnej i maksymalnej?
    Bo jeśli w kominiarzu (moc maksymalna pieca) idzie wszystko prawidłowo, ciepła woda to zazwyczaj też jest moc maksymalna, to stawiał bym na niewyregulowaną armaturę gazową.

    Funkcja kominiarska działa w następujący sposób:
    1) Włącza piec z mocą maksymalną
    2) Włącza pompę na potrzeby ogrzewania

    zależnie od producenta różne są czasy działania tej funkcji :)
  • #12
    mahocio
    Level 9  
    Witam,

    dziękuję za wiadomość - właśnie tego nie rozumiem, dlaczego na kominiarzu działa bez żadnego "ale", wodę ciepłą mam a jak ma ogrzewać, to się stawia, cyka i pyka.

    Dlatego moja babska logika podpowiada mi, że może wtedy gdy - przy użyciu kominiarza - włączam ogrzewanie w jakiś inny (zaprogramowany przez technologów) sposób - czyt. jakimś innym kabelkiem, czy tego typu ustroństwem i omijam z automatu jakieś "normalne" połączenie, które ma jakąś usterkę? ...czy logika mnie zawiodła właśnie zdaniem panów?

    Serwis był dwa razy (niezależny) - jak w/w jeden uznał, że to płyta, drugi kazał nowy piec kupić, bo ten moduł uszkodzony (czyli płyta jak sądzę?...) i elektroda jonizacyjna (czy coś :D ) nic nie daje. Natomiast co tam chłopcy sprawdzali, ciężko stwierdzić: jeden spędził w łazience 2h (czyścił, płukał, odkurzał, ustawiał, pił kawę, herbatę, kawę ...odkurzał, płukał...200,00zł) drugi po 30min wyskoczył z ta elektrodą i prawdopodobnym uszkodzeniem modułu i stówka nie moja:) ale kawy nie chciał :D