Mam skodę fabie kupioną w salonie. Przed odbiorem zainstalowano mi w niej radiomagnetofon Panasonic. Po miesiącu kupiłem nowe radio - SONY cdx-s2200. Pojechałem do wyspecjalizowanego warsztatu w Gdańsku. Fachowcy byli zajęci ale powiedziano mi, że z montażem nie będzie problemu. Skoro jest w aucie radio i gra to tylko kwestia wymontowania starego i wmontowania nowego.Z uwagi na moją niecierpliwośc pojechałem do pierwszego lepszego elektryka i faktycznie- w pięć minut miałem radio zamontowane. Wszystko było dobrze. Fszystkie funkcje działały. Zaprogramowałem je i było ok. Na drugi dzień rano gdy wsiadłem do auta stwierdziłem, że w zasadzie wszystko jest ok. Poza drobnym szczegółem - wszystkie stacje musiałem ustawiać na nowo. Radio się rozprogramowało. Po pewnym czasie stwierdziłem, że do takiej sytuacji dochodzi wówczas gdy w samochodzie włączam alarm. Wówczas radio się rozprogramowuje. Wygląda tak jakby z powodu włączonego alarmu następowała przerwa w dopływie prądu. Radziłem sobie przez kilka dni przyciskiem BTM (best tuning memory) wciśnięcie którego powodowało automatyczne zaprogramowanie radia. Do wczoraj. Od wczoraj mogę radio ustawiać tylko ręcznie. BTM- nie działa..."seek" - automatycznie nie działa...jedenie ręcznie mogę ustawiać poszczególne stacje radiowe. Nie wiem..."soniacza" trafił szlak....czy to może jakaś drobna usterka...I jeszcze jedno...postanowiłem posprawdzać podłączenie radia i wyjąłem je...Wszystkie przewody są wetknięte prawidłowo...Zamiana kostek niemożliwa...inaczej nie pasują...antena podłączona również...Wadliwe podłączenie alarmu wykluczam...Panasonic chodził super i nic się takiego nie działo....tylko w nowym Sony coś nie zatrybiło...Może ktoś ma pomysła jak usunąć usterkę i nie popaść w koszty...Z GÓRY DZIĘKI!!
