Zakłócenia w radiotelefonach po włączeniu silnika itp...

Jak dla mnie, skoro w środowisku wilgotnym radio działa dobrze, zacząłbym od szukania przyczyny a nie walki ze skutkami. Filtry ferrytowe to ostatnia deska ratunku wszędzie tam, gdzie jakakolwiek inna metoda jest nieskuteczna bądź niemożliwa do zastosowania.

Ł.

Witam
Czytam i czytam... konca tematu nie widac. Zwiedzilem 4 warsztaty z montazem CB w moim miescie i kazdy sprzedawca powiedzial to samo - nie ma co sie z tym bawic, bo nic sie nie zrobi. Praktycznie zalamalem juz rece...
Jednak na tym forum pelno jest porad jak wyciszyc auto. Poniewaz jestem dosc uparty zaierzam sam stawic czolo problemowi. Jednak mala rzecz mnie nie przekonuje - radia uzywam w miescie - do sprawdzania stanu drogowego, gdzie sa korki itp... zalozmy ze wycisze moj samochod - co z tego, skoro obok stac bedzie jakis rzech, ktory siac bedzie niesamowicie na moje radio? Wiec logiczna rzecza wg mnie jest zastosowanie jakiegos filtra sygnalu - jakiego? I tu schody - cudowne filtry rodem z allegro prawdopodobnie sa jedynie stabilizatorami napiecia, ale ostatnio natknalem sie na filtr dolnoprzepustowy do anteny stacjonarnej... cena troszke mnie odstrasza i nie chce za bardzo eksperymentowac zwlaszcza ze sie na tym nie znam - -prosze wiec o opinie... czy ma sens kupowanie tego 'gadzetu'?
Na forum czytam rowniez o tym ze kazde radio z AM ma filtr ANL - poniewaz jedne radia sa OK a drugie nie wnosze z tego, ze po prostu jedne filtry sa lepsze a drugie - zapewne tansze - po prostu gorsze. Dlaczego wiec nie mozna zastosowac takiego filtra/przejsciowki miedzy antena a radiem? Czy chodzi o to ze sygnal filtrowany jest dopero po zdemodulowaniu?
Jeszcze jedno pytanko - czy nie da sie jakos dodatkowo umasic anteny 'magnesowki'? Np poprowadzic kabel z dodatkowa masa? Pytam, poniewaz jako 'ostatnie co moge zrobic' uslyszalem ze zastosowac antene stacjonarna. Jednak zanim wywierce dziure w karoseri chcialbym zobaczyc czy to rzeczywiscie cos da...
I na koniec - jesli nic sie nie uda zrobic, to jakie radio kupic?

Witam od końca:

Stacjonarna to nie musi być dziura w dachu, wystarczy np. na relingu lub klapie bagażnika - ważne aby sprawdzić czy jest przejście między uchwytem a masą auta. Filtry na allegro do zły pomyśl - badziew. Filtry ANL nie są we wszystkich radiach. Dlatego ważne jest czytanie specyfikacji i lepiej kupić radio z przełącznikiem ANL.

Podstawy...
- radio bezpośrednio do akusia...
- kabel antenowy nie zwinięty
- można zapleść przewody zasilające żeby zakłócenia się znosiły (na próbę).

Wczesniej nie napisalem: moj sprzet to Alan 102 + antena SIRIO 63cm. Samochod - Polonez 1.5 SLE.
Zaklocenia mam nie z zasilania a z 'powietrza' - poniewarz slysze 'pykanie' narastajace z obrotami silnika uwazam ze jest to instalacja zaplonowa. W moim poldku zastosowany jest tzw aparat zaplonowy bezstykowy - cewka i tarcza impulsowa. Sygnaly ida na tzw. modul zaplonowy, dalej na cewke i pozniej na rozdzielacz. Obawiam sie ze wlasnie to roziwazanie zaplonu sieje mi zaklucenia i co gorsza sa one nie do wyeliminowania
Sprobuje zastosowac wczesniej polecane pierscienie ferrytowe na przewody WN, moge kupic 2 kondensatorki i wpiac przed cewke zaplonowa, oraz przed wentylator chlodnicy. Nie wiem tylko jaka pojemnosc tych kondensatorow - gdyby ktos mogl powiedziec jak mniej wiecej to oszacowac. Zobaczymy - w koncu to koszt ok 20 zlotych.. nie uda sie to sie nie uda.
Dzis zrobilem pare dodatkowych testow - pojechalem autem na dosc ruchliwy parking przed supermarketem. Stanalem na nim, wylaczylem silnik, wpialem radio na szybko do zapalniczki. Zaklocen nie ma - odbior nawet OK i to z roznych -dalszych i blizszych - czesci miasta sadzoac po pytaniach odnosnie warunkow drogowych. Wlaczam silnik - pykanie ;/ . To juz wiem - wracam do domu. Zabieram drugi samochod - skoda octavia II TDi. Jade w to samo miejsce - przy wylaczonym silniku OK, przekrecam kluczyk w stacyjce - gwizd od wentylatora i chyba jeszcze od komputera(?). Tez w trasie nie da sie sluchac.
Stad moj wniosek - albo lipna antena albo kompletna porazka jesli chodzi o radio. Antene jeszcze sprobuje dodatkowo zmasowac z '-' na akumulatorze. Co do radia, to nie mam porownania ale ludzie chwala sobie ten model. Jednak najwiekszym moim zdziwieniem byl fakt, ze nie mialem zaklocen od innych pojazdow, gdy testowalem radio na parkingu.... Kolo mnie startowal nawet maluch - nie bylo w zasadzie zadnej interferencji. No coz - bede walczyl.... Radio co prawda mam za punkty Vitay, a darowanemu koniowi i. t.d. ale nie po to jest zeby nie dzialalo, wiec bede walczyl dalej, a o efektach bede pisal na forum na poczet przyszlych czytelnikow! pozdrawiam

W Twoim przypadku vulpes_vulpes proponowałbym najpierw kupić nowe kable WN i najlepiej po zmroku gdzieś gdzie jest ciemno otworzyć maskę i obserwować na włączonym silniku czy po przewodach WN nie przeskakują lub nie żarzą się iskry, jak to nic nie widać i się nic nie zmieniło z zakłóceniami, założyć filtry ferrytowe, które można nabyć na giełdzie elektronicznej lub na allegro (numer aukcji 542043083), założyć je na wyjściu z modułu do cewki. Jak uda się to mogą to być pierścienie ferrytowe? Zastosuj po kilka tych filtrów 2 lub 3.
Na przewodach WN nie jest zalecane stosowanie filtrów lub pierścieni, zmieniają one charakterystykę impulsu elektrycznego a w konsekwencji mogą doprowadzić do zmiany parametrów pracy silnika lub nawet uszkodzić moduł zapłonowy.
Czy w Twoim polonezie jest taka okrągła w aluminiowej obudowie cewka WN czy zestaw 2 małych zespolonych cewek ?
Jak była by ta jedna to mógłbyś zastosować kondensator taki, jaki stosowało się kiedyś przy samochodach z tradycyjnym przerywaczem.
A co jeszcze do anteny
Czy antena była strojona ?
Jak tak to, do którego samochodu ?
Antenę stroi się do miejsca i do konkretnego samochodu, a nie do radia, na innym samochodzie będzie trzeba znowu ja ustawić !

Witam. Kable WN mam nowe... kupione z mysla o zimie ;] Ponoc 'wysokiej jakosci'... Antena oczywiscie byla strojona. SWR na kanale 19 wynosi 1,1. Strojona do poldka, ale sprawdzalem SWR na Skodzie i jest 1,2.
W samochodzie jest cewka bezstykowego zaplonu - duza aluminiowa. Czyli powinienem zastosowac kondensator taki jak w fiatowskich przerywaczach? 20..25µF? Filtr mam - zdjalem z jakiegos kabla Audio/Video.. Jeszcze dzis sprawdze jak dziala i zrelacjonuje na forum.

Cześć!

Alan 102 to bardzo proste radio, niestety bez żadnych filtrów, z miernej jakości odbiornikiem. Ludzie chwalą? Kiedyś jak miałem Alana 100+ to również go chwaliłem... jednak zmieniłem.

Ferryty na przewody WN? Czy na coś wpływają? Po prostu załóż i sprawdź. Mają to do siebie, że równie szybko się je zakłada, co i zdejmuje. Mam w tym momencie po pierścieniu na przewodach zasilających piezoelektryczne wtryskiwacze common-raila sterowane oczywiście przez ECU (czyli układ wybitnie kiepsko znoszący jakąkolwiek ingerencję...) - żadnych zmian. Obstawiam, że w Poldku - nawet z elektronicznym zapłonem - nie zauważysz żadnej zmiany. Popróbuj. Koszt waha się w okolicy 10 zł.

Co do masy anteny: w przypadku zakłóceń od zapłonu "umasienie" jej może tak pogorszyć sprawę jak i polepszyć. Nie pozostaje znów nic innego jak spróbować. Wiercenie dziury w dachu po 100% pewności, że to coś da.

Osłuchaj dach. Sprawdź, w którym miejscu jest najciszej. Tam stawiaj antenę.

Filtry z Allegro to śmiecie. Szkoda pieniędzy.

Powodzenia.
Łukasz

Tak kolego musisz popróbować, ja też walczyłem, walczyłem z zakłóceniami aż w końcu kupiłem inne radio i antenę i teraz mam spokój.
W moim przypadku nic nie pomagało, tylko radio z bardzo dobrymi filtrami i dobra długa na dużym magnesie antena to sposób na zakłócenia.

Witam Panowie,

Podłączam się do tematu, mam VW Lupo 1.2 TDI, w którym mam CB Uniden 510XL i małą antenkę magnesową oryginał president florida. Sprzęt działa cacy. Może dość krótki zasięg ale nie ma co wiele oczekiwać od tak krótkiej antenki. Ale nie w tym rzecz.

Mam również fiata Ducato 2008 r 2.3 Multijet, kiedy ten sprzęt przełożę do fiata do jest dramat, podczas nasłuchu jest systematyczne terkotanie, ze wzrostem obrotów silnika wzrasta częstotliwość terkotania.
Jeśli wyłączę ANL to słyszalne jest prawie wyłącznie bardzo głośne i wyraźne terkotanie.
Podejrzewam, że to elektromagnesy wtryskiwaczy.

Czy ktoś miał podobny przypadek z Ducato? Jak poradził sobie z tym problemem?

Dziękuję za każdą radę, ponieważ sklep/serwis CB powiedział mi jedź do serwisu fita niech zrobią coś żeby nie siało. Serwis nie bardzo się tym przejął. Liczę tylko na Was przyjaciele,

Z góry dziękuję i pozdrawiam,

Krzysztof

krzych_29 wrote:

Podejrzewam, że to elektromagnesy wtryskiwaczy.

Czy ktoś miał podobny przypadek z Ducato? Jak poradził sobie z tym problemem?

Rozwiązanie masz na poprzedniej stronie, nawet foto umieszczone. Próbuj, ja też mam Fiata (Stilo MultiJet), filtry (ferryty) zamówione, czekam na przesyłkę.

Pamiętać należy tylko, że filtry ferrytowe nie wytną do zera terkotania. W moim przypadku jednak obniżyły do akceptowalnego poziomu - bez porównania z tym, od czego zaczynałem walkę.

Koniecznie do tego polecam sprawdzenie, w którym miejscu dachu jest najciszej. W Dukaciaku jest pole do popisu...

Pozdrawiam
Ł.

Witam, za dużo pola do popisu nie mam bo ma skrzyniowego ducato

Znalazłem jeszcze takie rozwiązanie aby na pręt ferrytowy nawinąć 50-80 zwojów drutu 1 - 1,5mm i wpiąć to w szereg plusa.

Nie próbowałem jeszcze ale sprawdzę i dam znać

Pozdrawiam

krzych_29 wrote:

Znalazłem jeszcze takie rozwiązanie aby na pręt ferrytowy nawinąć 50-80 zwojów drutu 1 - 1,5mm i wpiąć to w szereg plusa.

Chłopie, zakłócenia wchodzą Tobie przez antenę, także odkłócanie toru zasilającego sobie odpuść. Dla próby odepnij sobie antenę i co w radyjku usłyszysz-prawie zero zakłóceń od wtryskiwaczy. Także tylko odkłócanie wtryskiwaczy może pomóc.

Witam, odkłócanie wtryskiwaczy nic nie dało ( zapiąłem feryciki dookólne na przewodach elektrycznych przy samych wtryskiwaczach. NIC to nie dało.

Poobkładałem folią aluminiową cewki wtryskiwaczy i NIC.

Nie mam pojęcia dlaczego tak mocno sieją.

Faktycznie jak jadąc na biegu nogę z gazu się zdejmie wtedy wtryskiwacze nie pracują i jest cisza, lekko na gaz i pierdzenie powraca.

Pewnie będę musiał podjechać do CB-serwis i pociągnąć antenę na sam tył skrzyni ładunkowej i dam na jakiś mały maszcik.

Może to pierdzenie wzmaga się przez to że antena jest magnesowa bez masy. Jak ją ręką chwycę za bacik to jest dużo mniejsze pierdzenie.

POMOCY!!!

Jak pamiętam, w silniku JTD zakłócenia od wtryskiwaczy zamykały mi s-metr w radiu... Megane na dzień dobry: 3S zakłóceń od wtrysku.

A'propos ferrytów: to także jest eksperymentowanie: każdy układ jest inny, sieje z inną siłą. Oczywiście, jest to szukanie igły w stogu siana.

Przeniesienie anteny na tył może paradoksalnie pogorszyć sytuację (u mnie tak właśnie było)! Masa? Koniecznie trzeba popróbować, ale również skutek może być tak lepszy (cisza) jak i gorszy (lepsza "skuteczność" anteny = większa czułość na wszelkie sygnały, w tym zakłócenia).

Owinięcie folią nic nie da. Musisz taki ekran podłączyć do masy, zrobić "klatkę Faraday'a". Można wykorzystać do tego celu oplot przewodu koncentrycznego (np RG-213) - rozciąć go i starannie naciągnąć na całość przewodów, im bliżej do samej ECU tym lepiej. No i oczywiście cały ekran zmasować.

Z ciekawostek: układy wtryskowe (zapłonowe) pojazdów militarnych są fabrycznie ekranowane (bądź w trakcie ich adaptacji na pojazd militarny). Niezależnie od tego, czy coś w radiu słychać, czy nie.

Sprawdź w którym miejscu Twojego samochodu poziom zakłóceń jest najniższy!

Ł.

Właśnie w Bydgoszczy policja dostała masę nowych Fiatów Ducato. Czy ich radia też powinny odbierać zakłócenia? Jeśli tak to podjadę i obejrzę dokładnie jak mają rozwiązany ten problem. Chyba, że ich radia nie zakłóca praca cewek wtryskiwaczy?

Czy zna ktoś odpowiedź?

Ich samochody są objęte bardzo precyzyjnymi wymogami co do poziomu kompatybilności elektromagnetycznej (tak również nazywa się homologacja cząstkowa, którą każdy samochód musi w tym zakresie spełniać, aby dostać co najmniej "cywilne" dopuszczenie do ruchu).

Pojazdy militarne, policyjne muszą spełniać dużo ostrzejsze wymogi w tym zakresie. Firma zabudowująca (modyfikująca) taki pojazd startując w przetargu musi zdawać sobie sprawę, że każdy egzemplarz będzie musiała przebadać na poziom zakłóceń i ew. go odkłócić do poziomu określonego w przepisach (tych służb i w przetargu). Takie odkłócenia są możliwe, absolutnie wykonalne i niestety baaaaardzo drogie. Z tego co wiem, najczęściej są to całkowicie ekranowane instalacje wtryskowe / zapłonowe.

Podjedź i zobacz, sam jestem ciekaw (jeśli masz takie możliwości, żeby Ci pozwolili tam zajrzeć ) Pamiętaj jeszcze o tym, że w zastosowaniach profesjonalnych stosuje się "nieco lepsze" radiotelefony, pracujące na znacznie wyższej częstotliwości no i w FM-ie, czyli modulacji znacznie mniej podatnej na zakłócenia. Dodatkowo antena z galwaniczną masą...

Pozdrowienia
Łukasz

Luke1 wrote:

...stosuje się "nieco lepsze" radiotelefony, pracujące na znacznie wyższej częstotliwości no i w FM-ie, czyli modulacji znacznie mniej podatnej na zakłócenia

No właśnie.., przede wszystkim modulacja częstotliwości.

Jak tylko wygospodaruję odrobinkę czasu to podjadę i obejrzę instalację wtryskową takiego policyjnego ducato,

Dam znać co tam innego jest niż w cywilnych pudłach.

Pozdrawiam

Mam Unidena 510XL ogólnie radyjko super, w innych autach mój zestaw działa pięknie. Może jakieś lepsze ( droższe ) radia radziłyby sobie lepiej?
W sumie bardzo fatalnie nie jest ale przy długiej trasie można w głowę dostać od tego pierdzenia.

Dodano po 10 [minuty]:

Już myślałem pozakładać na wtryskiwacze koszyczki wędkarskie do zanęty - są jak mała klatka faradaya, ale jak cała instalacja do ECU włacznie sieje to to nie ma sensu chyba?

Luke1 wrote:

A'propos ferrytów: to także jest eksperymentowanie: każdy układ jest inny, sieje z inną siłą. Oczywiście, jest to szukanie igły w stogu siana.

Witam! Dzisiaj spróbowałem ferryty na przewodach wtryskiwaczy. Pacjent: Hyundai z silnikiem 1.5 CRDI (wersja 3-cylindrowa). Radiostacja: TTI TCB-880. Efekt: nie zauważyłem

Za to udało mi się pozbyć zakłóceń od silnika wycieraczki tylnej. Przyczyną ich był brak połączenia galwanicznego pomiędzy obudową silnika a karoserią.

Pozdrawiam, Rafał.

rafal_rx wrote:

Luke1 wrote:

A'propos ferrytów: to także jest eksperymentowanie: każdy układ jest inny, sieje z inną siłą. Oczywiście, jest to szukanie igły w stogu siana.

Witam! Dzisiaj spróbowałem ferryty na przewodach wtryskiwaczy. Pacjent: Hyundai z silnikiem 1.5 CRDI (wersja 3-cylindrowa). Radiostacja: TTI TCB-880. Efekt: nie zauważyłem

Pozdrawiam, Rafał.

Kurcze, u mnie naprawdę kolosalna zmiana na plus. To w takim razie pytanie do elektroników: może są jakieś parametry różnicujące takie ferrytowe elementy indukcyjne? Jakaś skuteczność, indukcyjność, dobroć?

Wracając do Hyundaia: w moim przypadku sieją przede wszystkim przewody. Jak sieją same wtryskiwacze, to gorzej.

Czy ktoś pokusi się o staranne wykonanie ekranu na przewody? Od wtryskiwaczy do samej ECU?

Ł.

Dodano po 1 [minuty]:

krzych_29 wrote:

Jak tylko wygospodaruję odrobinkę czasu to podjadę i obejrzę instalację wtryskową takiego policyjnego ducato,

Dam znać co tam innego jest niż w cywilnych pudłach.

No ciekaw jestem bardzo. Fiaty słyną ze śmiecenia w eter.

Łukasz

Żebym wiedział, że fiaty oprócz dużej ładowności i niskiej ceny mają tylko wady, pewnie bym się nie zdecydował na fiata.

Luke1 wrote:

stosuje się "nieco lepsze" radiotelefony, pracujące na znacznie wyższej częstotliwości no i w FM-ie, czyli modulacji znacznie mniej podatnej na zakłócenia. Dodatkowo antena z galwaniczną masą...

W CB największym problemem jest to, że pracuje na AM a nie na FM, dlatego zbiera wszystkie zakłócenia, gdyby było odwrotnie mieli byśmy dużo mniej problemu i więcej zaoszczędzilibyśmy pieniędzy na różne wymyślne filtry itp. gadżety a życie nasze było by prostsze, nasze CB nadawało i odbierałoby tak czysto i pięknie jak te policyjne radia. Samochody by nie dzielono na te siejące bardzo i te mniej. Ale niestety działamy na AM.

A możemy coś zrobić, żeby wszyscy używali FM? Bo producentom byłoby to na rękę, wielu z nas musiałoby wymienić radia.

Zanim nie zwalczyłem swoich zakłóceń, to w FM-ie również słyszałem wtrysk. Pięknie wchodzi po nośnej wówczas, gdy ANL rozkłada bezradnie rączki wpuszczając sygnał.

Jest jeszcze jedna sprawa: większość urządzeń, które w wyniku swej konstrukcji emitują jakieś zakłócenia elektromagnetyczne projektuje się tak, aby siały właśnie w zakresie zbliżonym do 27 MHz, czyli w śmietniku eteru. Słyszał ktoś z Was, aby w jakiejkolwiek taksówce radio terkotało? Niezależnie od tego, czy to stary Poldek czy nowy turbodiesel? Ja słyszałem raz, ale to było w mieście, gdzie korporacje jeździły jeszcze na 2m, a facet miał prościutkiego Radmora.

Na 70 cm cisza jak makiem zasiał. Układy wtryskowe w okolicy 460 MHz nie śmiecą. Tam jest obecnie większość służb, taksówki... No i anteny "wygodniejsze"...

Ł.

Wprowadzenie zakazu stosowania modulacji AM na pasmie CB to tylko kwestia czasu. Juz obecnie w wielu krajach UE na Am ze zmniejszona moca wolno pracowac tylko na niektórych kanalach.
Przyjdzie taki moment, ze użytkownicy pasma sami przejda na FM z uwagi własnie na zaklócenia i to nie tylko od elektroniki lub na elektronike pokładową, lecz na ogólna cyfryzacje wszelkich transmisji radiofonicznych, telewizyjnych czy telemetrycznych.

Więc co właściwie trzyma ludzi przy AM? Kiedy na znacznie więcej wad niż FM.

Sam miałem kiedy radyjko z AM i FM to faktycznie na FM modulacja była po prostu piękna. Nie wiem dlaczego trzymamy się AM!!!

Ktoś wskazał nam kiedyś złą drogę. A zmienić kierunek zawsze dość ciężko.

Ale jedyna słuszna droga to FM - oczywiście dla CB

Jeżeli nie można prostą drogą stłumić zakłóceń np. we fiatach ducato multijet 120ps wywoływanych przez instalacje wtryskowe to może można te zakłócenia przesunąć na inne częstotliwości jakimiś cudeńkami?

Dodano po 11 [minuty]:

obłożyłem doświadczalnie wszystkie przewody od ECU do wtrysków , wtryski oraz samo ECU folią aluminiową , podłączyłem ja do masy samochodu - miła bardzo dobre połączenia w każdym miejscu foli była "mocna" masa, maskę auta również dobrze podłączyłem z masą. Górną część głowicy również obłożyłem folią. Wszystkie obkłady były ze sobą połączone. EFEKTÓW BRAK!!!
Dalej jest pierdzenie może ciut mniejsze ale nieznacznie.

Widzę, że jak pojeżdżę tym fiatem z pięć lat to będę świecił w nocy tak sieje

To jeszcze pytanie o tę folię. Jesteś pewien, że przewodzi? Tzn. że jest "naprawdę aluminiowa"? Nie mamy gwarancji, że folia do zastosowań spożywczo-kuchennych jest dobrym ekranem. Gdzieś czytałem o ekranie wyciągniętym z przewodu koncentrycznego...

Jest jeszcze jedna kwestia: jeśli w MultiJecie sieją same wtryskiwacze a nie przewody, to sprawa jest gorsza. Wydaje mi się, że w mojej Megance siały bardziej przewody.

Znalazłeś najcichsze miejsce na dachu? Użyłem do tego skanera radiowego, który przestawiałem po całym dachu co 10 cm aż wykryłem miejsce, gdzie terkotanie było najmniejsze. Oczywiście można wykorzystać do tego normalną antenę i CB, ale ze skanerem szybciej i łatwiej. Oczywiście skaner ustawiłem na okolice 27 MHz.

Walczymy dalej!

Ł.