Witam wszystkich forumowiczów , zwracam się z pomocą ustalenia usterki w mojej instalacji lpg BRC FLY SF SEQUENT , problem wygląda następująco auto czasami podczas jazdy szarpało na gazie w czasie jazdy , na biegu jałowym czasami gasło , pewnego razu auto już nie chciało w ogóle chodzić na gazie po przełączaniu w trakcie jazdy od razu gasło to samo działo się na biegu jałowym, auto było w servisie wymieniono filtr czujnik temperatury na reduktorze brc genius g 1200 , i stwierdzili ze jest walnięta centralka sterująca , na forum poczytałem i rozebrałem reduktor. Był strasznie zasyfiniony wiec go przeczyściłem i złożyłem go ponownie. Problem zniknął tylko nie wiem na jak długo. Membrana była w kiepskim stanie wiec zamówiłem oryginalny zestaw naprawczy by już ten problem wykluczyć.
Moje auto to Chevrolet Evanda z 2004r. i jest z fabrycznie założoną instalcją lpg wtryski są Keihin pomarańczowe.
Wiec moje pytanie brzmi czy to może być winna tylko strasznie zapaskudzonego reduktora ze wcześniej było szarpanie , a później auto przestało jeździć w ogóle na lpg. Posiadam interfejs do diagnostyki i program brc seqent fast 2.07 tylko przez ten program się łączy
Moje auto to Chevrolet Evanda z 2004r. i jest z fabrycznie założoną instalcją lpg wtryski są Keihin pomarańczowe.
Wiec moje pytanie brzmi czy to może być winna tylko strasznie zapaskudzonego reduktora ze wcześniej było szarpanie , a później auto przestało jeździć w ogóle na lpg. Posiadam interfejs do diagnostyki i program brc seqent fast 2.07 tylko przez ten program się łączy