Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Wysoka temp. kotła kondensacyjnego. Za maly przepływ czy złe sprzęgło?

Sakuto 25 Dec 2013 16:29 6945 7
  • #1
    Sakuto
    Level 10  
    Witam,

    Nie znalazłem podobnego problemu, więc tworze swój pierwszy temat. Mam nadzieje ze przyda się nie tylko mi.

    Jestem w trakcie modernizacji starej kotłowni. Aktualnie wymieniliśmy poprzednie kotły (3x70 kW w kaskadzie) – najzwyklejsze atmosferyki, przysłowiowe „czajniki na wodę”. Zamiast nich, zamontowaliśmy nowy kocioł kondensacyjny De Dietrich’a o mocy 210 kW. Jeszcze wcześniej w tym budynku znajdowała się kotłownia węglowa o mocy 185 kW. Zatem zapas mocy jest spory. Aktualnie nowy kocioł pracuje „na pół gwizdka” – w zależności od zadanych parametrów chodzi na 20/30% mocy. Wszystko niby cacy ale...
    Temperatury, w których pracuje są zdecydowanie za wysokie, a w budynku, jednocześnie nie ma komfortu cieplnego. Cała instalacja CO jest raczej niskotemperaturowa. Parametry pracy przy dużych mrozach nie przekraczały 55/45 stopni (temp. zasilania/powrotu). Jednak teraz sytuacja przedstawia się inaczej. Temperatura na kotle może osiągać nawet ok 60 stopni, jednak nie przekłada się to na komfort cieplny (temp. grzejników wzrasta nieznacznie w stosunku do temp. kotła) – nie jest to tez kwestia izolacji budynku bo ta się nie zmieniła.

    Oto wybrane pomiary przy różnych nastawach kotła (przy takich samych warunkach atmosferycznych):
    I
    Parametr żądanej temp. w pomieszczeniu: 27 stopni
    Temp. wody zasilania na kotle (T1): 60 stopni
    Temp. wody zasilania w obiegu kotłowym (pomiar na rurze)(T2): 54,5 stopnia
    Temp. wody zasilania w obiegu grzewczym (pomiar na rurze zaraz za sprzęgłem przy pompie obiegowej)(T3): 45 stopni
    Temp. wody powrotu (taka sama w pompowni, jak i przed wejściem do kotła)(T4): 40 stopni
    II
    Parametr żądanej temp. w pomieszczeniu: 26 stopni
    Temp. wody zasilania na kotle (T1): 57,6 stopnia
    Temp. wody zasilania w obiegu kotłowym (pomiar na rurze)(T2): 52 stopnie
    Temp. wody zasilania w obiegu grzewczym (pomiar na rurze zaraz za sprzęgłem przy pompie obiegowej)(T3): 44 stopnie
    Temp. wody powrotu (taka sama w pompowni, jak i przed wejściem do kotła)(T4): 38 stopni
    III
    Parametr żądanej temp. w pomieszczeniu: 25 stopni
    Temp. wody zasilania na kotle (T1): 54 stopnie
    Temp. wody zasilania w obiegu kotłowym (pomiar na rurze)(T2): 49 stopni
    Temp. wody zasilania w obiegu grzewczym (pomiar na rurze zaraz za sprzęgłem przy pompie obiegowej)(T3): 41 stopni
    Temp. wody powrotu (taka sama w pompowni, jak i przed wejściem do kotła)(T4): 36 stopni
    IV
    Parametr żądanej temp. w pomieszczeniu: 22 stopnie
    Temp. wody zasilania na kotle (T1): 47 stopni
    Temp. wody zasilania w obiegu kotłowym (pomiar na rurze)(T2): 43 stopnie
    Temp. wody zasilania w obiegu grzewczym (pomiar na rurze zaraz za sprzęgłem przy pompie obiegowej)(T3): 38 stopni
    Temp. wody powrotu (taka sama w pompowni, jak i przed wejściem do kotła)(T4): 33,5 stopnia

    Po zgłębieniu sprawy doszedłem do wniosku, że problem może leżeć po stronie przepływu, a świadczyć o tym mogą następujące czynniki:
    - jeden z grzejników na najwyższym piętrze, mimo, że nie jest zapowietrzony, nie grzeje (ciepłe są jedynie dwa żeberka z dziesięciu)
    - instalacja jest mieszana (częściowo nowe aluminiowe grzejniki i nowe piony, a częściowo stare żeliwne grzejniki i stare piony – na ostatniej kondygnacji małe rury, nawet 3/8 cala) – instalacja ta mogła ulec zamuleniu/zakamienieniu
    - podczas montażu nowego kotła, zamontowaliśmy także filtroodmulnik na powrocie przed sprzęgłem – patrz schemat ( Wysoka temp. kotła kondensacyjnego. Za maly przepływ czy złe sprzęgło? ) - (producent podaje w specyfikacji, iż wewnątrz filtroodmulnika następuje zmniejszenie przepływu w celu wykorzystania sił bezwładności w celu wytrącenia osadów)
    - dwunastoletnia pompa LFP bez filtra – pompa mogła stracić parametr i „nie wyciąga” wystarczającej ilości ciepłej wody ze sprzęgła
    - zauważyłem zdecydowana różnice temperatur wody zasilania (różnica pomiędzy wodą zasilania na obiegu kotłowym, a wodą zasilania zaraz za sprzęgłem – 20cm od sprzęgła, po stronie obiegu grzewczego woda jest już 10 stopni zimniejsza!)
    - czynnik który zastanawia mnie najbardziej: różnica temperatur na samym sprzęgle: sprzęgło hydrauliczne po lewej stronie (od strony obiegu grzewczego) jest zdecydowanie chłodniejsze niż po prawej stronie (od strony obiegu kotłowego) – patrz zasada działania sprzęgła:Wysoka temp. kotła kondensacyjnego. Za maly przepływ czy złe sprzęgło?

    Problem nie leży raczej po stronie instalacji grzewczej: przekazywanie ciepła następuje w wystarczającym stopniu, grzejniki po prostu dostają za maja porcje energii cieplnej.

    Zatem moje wnioski są następujące:
    Jeśli, ze względu na wiek, opory instalacji wzrosły lub pompa obiegowa straciła parametr, problem powinno rozwiązać zamontowanie nowej mocniejszej pompy. Podobnie sprawa ma się z oporami na filtroodmulniku.
    Ze sprzęgłem hydraulicznym raczej nic stać się nie mogło, jednak biorąc pod uwagę zasadę działania sprzęgła wygląda na to ze obie pompy w moim układzie nie mieszają wody w sprzęgle i zasysają tą sama wodę która wpompowały.
    Zasada sprzęgła: Wysoka temp. kotła kondensacyjnego. Za maly przepływ czy złe sprzęgło?
    Hipoteza: Wysoka temp. kotła kondensacyjnego. Za maly przepływ czy złe sprzęgło?
    Jednak nie jestem pewien swoich wniosków, brak mi doświadczenia przy tak dużych instalacjach. Wiem także, że moc pompy obiegowej powinna być min. 10/20% mniejsza od pompy na obiegu kotłowym. Czy to prawda?
    Zatem reasumując.
    Kocioł chodzi na zbyt wysokim parametrze mimo niskiego parametru na budynku. Ze względu na lepsza wydajność kotła lepiej utrzymywać niższą temperaturę. Występuje problem z odbiorem ciepła.
    Czy wymiana pompy obiegowej na mocniejsza pomoże? Czy może jednak spróbować zmniejszyć moc pompy na obiegu kotłowym (niestety jest to grundfos, który chodzi na pełną moc – ktoś uszkodził sterownik i podłączył zasilanie bezpośrednio) – czy taki sterownik można dokupić i zamontować (wymiana tej pompy wiąże się z przerwą w dostawie ciepła więc raczej odpada ta opcja).

    Dane i schematy:
    Kocioł kondensacyjny De Dietrich o mocy 210 kW
    Pompa na obiegu kotłowym: Grundfos UPC 65-120 Model A (brak możliwości regulacji: maksymalny parametr: 1350W; Wydajność: do 50 m3/h Wysokość podnoszenia: do 10 m)
    Pompa na obiegu grzewczym: LFP (bez możliwości regulacji):
    - przepływ Q = 30 – 42 m2/h
    - wysokość podnoszenia H = 5 – 7 m
    - Moc: 0,75 kW
    - Dławnica DM02
    - Obroty 1400 obr./min
    Ogólny schemat instalacji grzewczej (układ otwarty): Wysoka temp. kotła kondensacyjnego. Za maly przepływ czy złe sprzęgło?
    Zasada sprzęgła hydraulicznego: Wysoka temp. kotła kondensacyjnego. Za maly przepływ czy złe sprzęgło?
    Hipoteza błędnego przepływu przez sprzęgło: Wysoka temp. kotła kondensacyjnego. Za maly przepływ czy złe sprzęgło?
    Budowa filtroodmulnika: Wysoka temp. kotła kondensacyjnego. Za maly przepływ czy złe sprzęgło?
  • #3
    Sakuto
    Level 10  
    mirrzo wrote:
    Proponuję zamknąć układ.

    A jak by mogło to pomoc dokładniej? Czy chodzi tylko o zwiększenie wydajności poprzez odcięcie ociekającego ciepła ze zbiornika wzbiorczego?
    Myślałem już o tym ale trochę ryzykowne przy tak starej instalacji zamykać w sezonie zimowym. Gdzieniegdzie są jeszcze stare zawory i toporne, przerdzewiałe śrubunki. W tej chwili mam już 2 bary na manometrze przy kotle, a zamykając układ ciśnienie może mi skoczyć chyba dość wysoko.
  • #4
    saskia
    Level 39  
    Odpowiedz podales sam juz w pytaniu.
    Popatrz na rysunki przeplywow na sprzegle.
    Obecnie masz sytuacje nr. 2, a przy kotle kondensacyjnym powinienes miec, 3 przy malych mrozach, a 1 przy duzych.
    Zmieniles kociol na inny typ, wiec musisz do niego przestawic prace calej instalacji.
  • #5
    Kot-huncwot
    Level 21  
    Witam

    Sakuto wrote:
    Cała instalacja CO jest raczej niskotemperaturowa


    Sakuto wrote:
    instalacja jest mieszana (częściowo nowe aluminiowe grzejniki i nowe piony, a częściowo stare żeliwne grzejniki i stare piony – na ostatniej kondygnacji małe rury, nawet 3/8 cala


    No to ona jest raczej po staremu, czyli 90/ 70.
    Sprzęgło podłączyć zgodnie z instrukcją montażu producenta.

    Jaka była przyczyna wymiany bebechów w kotłowni ?
  • #6
    piracik
    Moderator of Heating systems
    Może banalne ale sprawdziłbym kierunek obrotów pompy jeżeli jest 3F lub pojemność kondensatora przy 1F
    Tak jak napisał już kolega saskia obieg po stronie CO powinien być troszeczkę większy niż po stronie kotła.
    W przypadku kotłów z wymiennikiem aluminiowym (kondensat) DeDietrich zaleca montować czujnik temperatury sprzęgła za sprzęgłem!

    Kot-huncwot wrote:
    No to ona jest raczej po staremu, czyli 90/ 70.

    Była ale kiedyś. Teraz wszystkie prawie budynki są ociewplone, okna wymienione i zamiast 90*C idzie 50*C
    Ja też mieszkam w takim bloku i dziś nie mam więcej na pionie jak 50*C grzejniki są całkiem zakręcone, temperatura w pomieszczeniu 23*C

    Szkoleniowiec w DeDietrichu twierdził, że automatyka steruje mocą palnika oraz wydajnością pompy aby różnica temperatur wahała się w okolicach 20*C.

    Może przepływ po stronie instalacji jest zbyt mały, przez co nie jest wstanie wystarczająco odebrać ciepła i kocioł więcej go nie produkuje.

    Sprawdź pompę i przenieś czujnik na rurę za sprzęgło.
  • #7
    Kot-huncwot
    Level 21  
    Witaski

    piracik wrote:
    Była ale kiedyś.


    O tym właśnie piszę. Mnie żeliwne żeberka i rurki 3/8 cala kojarzą się z oszczędnościowym budownictwem z epoki Gierka. Oczywiście mogę się mylić.

    piracik wrote:
    Może banalne ale sprawdziłbym kierunek obrotów pompy jeżeli jest 3F


    To może i jest banalne, ale to częsty błąd po remontach. Koniecznie sprawdź.
  • #8
    piracik
    Moderator of Heating systems
    Bardziej chodziło mi o to, że te same instalacje co kiedyś potrzebowały wysokich temperatur, po ociepleniu i wymianie okien w mieszkaniach, potrzebują połowę mniejszych temperatur co kiedyś. Stąd przykład z mojego mieszkania.
    Piony mają niecałe 50*C (rękę trzymam i nie parzy.) grzejniki zaś 85% sezonu pozostają całkiem chłodne.
    23*C mam przez cały sezon w pokojach. Budynek z 87 roku.