Witam.
Moje Webasto już zamontowane i działa (prawie).
Thermo TopE analogowe, sterowane zegarem.
Chevrolet Cruze 1.8 benzyna 2012r.
Pozostało mi podłączyć się zasilaniem z pieca do wentylatora nagrzewnicy.
I tu mam mały kłopot: silnik wentylatora oryginalnie jest zasilany z "modułu zasilania silnika nagrzewnicy" (wiem, masło maślane ). Ów moduł "dostaje" od auta zasilane +12v "po stacyjce" oraz sterowanie CAN z modułu klimatyzacji/nawiewu/ogrzewania.
Nie chcę ingerować w magistralę CAN auta. Pomiędzy moduł zasilania a silnik dam przekaźnik z dwoma parami styków przełączanych. Przekaźnik będzie sterowany zasilaniem wentylatora z pieca i będzie załączał dodatkowe źródło zasilania silnika. Pozostaje mi wydumać ów źródło. Na 12V pędzi jak wichura i w mig rozładuje akumulator (zakładam że piec chodzi 60 minut). Potrzebuję "zwolnić" wentylator (obniżyć napięcie zasilania z 12V) do obrotów zbliżonych do 1-go biegu pracy nagrzewnicy. Próbowałem prostego układu z regulacją wypełnienia przebiegu prostokątnego z BUZ11 jako driver (AVT-735), silnik głośno "trąbi", działa raczej jako "głośnik", kręci marnie, regulator jakby nie wyrabia prądowo, BUZ się grzeje.
Co byście doradzili jako zasilanie?
Rezystory mocy raczej odpadają, to nieeleganckie i archaiczne rozwiązanie.
Regulator impulsowy, a może liniowy?
Nieśmiertelny 555?
Proszę o sugestie bądź sprawdzone rozwiązania.
Moje Webasto już zamontowane i działa (prawie).
Thermo TopE analogowe, sterowane zegarem.
Chevrolet Cruze 1.8 benzyna 2012r.
Pozostało mi podłączyć się zasilaniem z pieca do wentylatora nagrzewnicy.
I tu mam mały kłopot: silnik wentylatora oryginalnie jest zasilany z "modułu zasilania silnika nagrzewnicy" (wiem, masło maślane ). Ów moduł "dostaje" od auta zasilane +12v "po stacyjce" oraz sterowanie CAN z modułu klimatyzacji/nawiewu/ogrzewania.
Nie chcę ingerować w magistralę CAN auta. Pomiędzy moduł zasilania a silnik dam przekaźnik z dwoma parami styków przełączanych. Przekaźnik będzie sterowany zasilaniem wentylatora z pieca i będzie załączał dodatkowe źródło zasilania silnika. Pozostaje mi wydumać ów źródło. Na 12V pędzi jak wichura i w mig rozładuje akumulator (zakładam że piec chodzi 60 minut). Potrzebuję "zwolnić" wentylator (obniżyć napięcie zasilania z 12V) do obrotów zbliżonych do 1-go biegu pracy nagrzewnicy. Próbowałem prostego układu z regulacją wypełnienia przebiegu prostokątnego z BUZ11 jako driver (AVT-735), silnik głośno "trąbi", działa raczej jako "głośnik", kręci marnie, regulator jakby nie wyrabia prądowo, BUZ się grzeje.
Co byście doradzili jako zasilanie?
Rezystory mocy raczej odpadają, to nieeleganckie i archaiczne rozwiązanie.
Regulator impulsowy, a może liniowy?
Nieśmiertelny 555?
Proszę o sugestie bądź sprawdzone rozwiązania.