witam!
zostałem zmuszony do napisania tematu, bo już mi się pomysły skończyły. zaczęło się od tego, że wujek dał mi laptopa do naprawy. powód - długie uruchamianie i ciągłe przycinanie kursora. dowiedziałem się przy tym, że nigdy nie był formatowany nie mówiąc nawet o defragmentacji. zgrałem więc to, co ważne na dysku za pomocą sytemu awaryjnego (normalnie nie dawało się nic zrobić) i postanowiłem zrobić normalny format.
pierwszy zonk. nie działa cd-rom. bios widzi, ale nie czyta płyt. wgrałem więc win 7 na usb (oryginalnie na laptopie była Vista). poszło ładnie tylko zapomniałem sfromatować dysk systemowy (jest c: systemowy, no i d: logiczny), więc powstały niejako 2 systemy na jednej partycji. postanowiłem wgrać 7 jeszcze raz, lecz tym razem sformatować. i to był mój błąd
. tym razem kopiowanie plików stanęło na 59% i nie chciało iść dalej. no cóż, reset. tylko od tej pory próby wgrania systemu nie powiodły się. i teraz moje kroki by to jednak poszło:
1. usb zatrzymywało się jako "black screen" zanim pojawiła się plansza z opcja "zainstaluj teraz" i napraw komputer
2. myślałem, że to wina pendrive'a jednak przy innym było to samo
3. po wyjęciu pena i uruchomienia z HDD pokazał się błąd bootmbr
4. skoro nie chce pojawić się tablica z mozliwoscia naprawy tego postanowiłem skorzystać z dysku recovery na laptopie (f9 podczas startu laptopa, nie było opcji naprawy)
5. trudnio powiedziec by recovery się udało, niby dotarło do 100% ale po resratcie system się zawiesza przy ładowaniu. próba uruchomienia w trybie awaryjnym konczy sie komunikatem, ze "instalacja nie zostala zakonczona, wiec trzeba go zresetowac"
6. sprobowalem z instalacja xp, lecz takze pokazywalo bledy (juz nie pamietam co dokladnie ale cos ze strona 18, jaki atrybut)
7. chcialem sprawdzic czy aby cos nie tak jest z dyskiem, czy ten format podczas nieudanej instalacji 7 sie powiodl, jednak zaden program z usb nie chcial sie uruchomic, jak chociazby GParted (postepowalem wg instrukcji, wiec tu nie ma mowy o bledzie)
8. skoro nie gparted to moze zobacze jak wygladaja dyski spod linuxa. na usb zainstalowalem Slax'a jednak ladowanie zatrzymalo sie na opcji "isapnp: No Plug & Play device found". dodam, ze komenda "acpi=off" ani zadna inna nic nie zmienila
9. probowalem tez inne linuxy jak "damn small linux", "slitaz" jednak te nie chcialy w ogole ruszyc
10. na koniec postanowilem w BIOSIE zrobic load setup defaults, jednak nie ma w nim opcji ahci->ide, wiec to i tak by nic nie dalo (gdzies wyczytalem ze to niby mogloby zadzialac)
skonczyly mi sie pomysly. liczę na jakąś pomoc
zostałem zmuszony do napisania tematu, bo już mi się pomysły skończyły. zaczęło się od tego, że wujek dał mi laptopa do naprawy. powód - długie uruchamianie i ciągłe przycinanie kursora. dowiedziałem się przy tym, że nigdy nie był formatowany nie mówiąc nawet o defragmentacji. zgrałem więc to, co ważne na dysku za pomocą sytemu awaryjnego (normalnie nie dawało się nic zrobić) i postanowiłem zrobić normalny format.
pierwszy zonk. nie działa cd-rom. bios widzi, ale nie czyta płyt. wgrałem więc win 7 na usb (oryginalnie na laptopie była Vista). poszło ładnie tylko zapomniałem sfromatować dysk systemowy (jest c: systemowy, no i d: logiczny), więc powstały niejako 2 systemy na jednej partycji. postanowiłem wgrać 7 jeszcze raz, lecz tym razem sformatować. i to był mój błąd

1. usb zatrzymywało się jako "black screen" zanim pojawiła się plansza z opcja "zainstaluj teraz" i napraw komputer
2. myślałem, że to wina pendrive'a jednak przy innym było to samo
3. po wyjęciu pena i uruchomienia z HDD pokazał się błąd bootmbr
4. skoro nie chce pojawić się tablica z mozliwoscia naprawy tego postanowiłem skorzystać z dysku recovery na laptopie (f9 podczas startu laptopa, nie było opcji naprawy)
5. trudnio powiedziec by recovery się udało, niby dotarło do 100% ale po resratcie system się zawiesza przy ładowaniu. próba uruchomienia w trybie awaryjnym konczy sie komunikatem, ze "instalacja nie zostala zakonczona, wiec trzeba go zresetowac"
6. sprobowalem z instalacja xp, lecz takze pokazywalo bledy (juz nie pamietam co dokladnie ale cos ze strona 18, jaki atrybut)
7. chcialem sprawdzic czy aby cos nie tak jest z dyskiem, czy ten format podczas nieudanej instalacji 7 sie powiodl, jednak zaden program z usb nie chcial sie uruchomic, jak chociazby GParted (postepowalem wg instrukcji, wiec tu nie ma mowy o bledzie)
8. skoro nie gparted to moze zobacze jak wygladaja dyski spod linuxa. na usb zainstalowalem Slax'a jednak ladowanie zatrzymalo sie na opcji "isapnp: No Plug & Play device found". dodam, ze komenda "acpi=off" ani zadna inna nic nie zmienila
9. probowalem tez inne linuxy jak "damn small linux", "slitaz" jednak te nie chcialy w ogole ruszyc
10. na koniec postanowilem w BIOSIE zrobic load setup defaults, jednak nie ma w nim opcji ahci->ide, wiec to i tak by nic nie dalo (gdzies wyczytalem ze to niby mogloby zadzialac)
skonczyly mi sie pomysly. liczę na jakąś pomoc
