Witam. Mam taki problem. W moim starym, aczkolwiek poczciwym lapku Dell Latitude D510 padł system Windows XP. Po konsultacji ze znajomym informatykiem z firmy, doradzono mi instalację Windows 7, bo podobno od kwietnia Microsoft ma przestać dostarczać wsparcie do XP. Laptop miał jednak za mało pamięci RAM (1GB), więc dołożono do 2GB. Procesor jest 1,73 GHz, dysk 80GB - większa połowa wolna. Z początku było ok, ale teraz strasznie mi muli, często zacina się po otwarciu wielu stron w Google Chrome naraz (Najnowszy FireFox zacinał się przy otwieraniu/przeglądaniu zwykłych stron, bez filmików), a przy odtwarzaniu filmików na YouTube pomimo szybkiego buforowania - pasek buforu jest już załadowany do połowy, a odtwarzanie na początku tnie się po sekundzie bez końca. Poza tym przełącza mi na najniższą rozdzielczość 144p, gdzie przy poprzednim systemie było 360p. Łącze internetowe mam to samo, prędkość ta sama. Wszystko mam najnowsze, oprócz systemu też antywirus AVG, flashplayer, adobe, wtyczki, etc. Co to może być?