Amervox Prestige 400MX - Po dłuższym braku zasilania pilota przestał działać

Witam.
W moim Space Starze mam zainstalowany alarm oznaczony jako Mitsubishi 400BSV, ale ustaliłem, że na 99% jest to alarm Amervox Prestige 400MX (tak piszą niektórzy ludzie, no i piloty wyglądają identycznie).

Przez noc wyładowała mi się bateria w pilocie, rano się zorientowałem bo nie mogłem otworzyć auta. Wymieniłem baterię, ale przypuszczam, że przerwa w zasilaniu była za długa pilot się rozparował. Na szczęście mam drugiego pilota...

W instrukcji od alarmu znalazłem info, że można sparować pilota przy użyciu awaryjnego/serwisowego wyłącznika alarmu (przy jednoczesnym rozparowaniu drugiego pilota - trzeba w jednej sesji od nowa sparować oba piloty). Niestety nie udało mi się do tej pory zlokalizować tego wyłącznika.

Tutaj pojawia się pytanie, czy jest jakiś inny sposób na sparowanie pilota z tym alarmem?

W książeczce od alarmu mam 2-cyfrowy kod wyłącznika awaryjnego, czy w tym przypadku będzie ona dla mnie w jakiś sposób przydatny?

Próbowałem już różnych sposobów - wkładanie baterii przy uzbrojonym/rozbrojonym alarmie, z przytrzymanym przyciskiem podczas wkładania baterii.

Jak już napisałem, instrukcję mam i ją przeczytałem i z instrukcji wynika tylko jeden sposób, który jest opisany przy krokach instalacji "nowego" alarmu w samochodzie.
Mnie interesuje czy jest jakiś inny sposób, tym bardziej, że nie mogę zlokalizować wyłącznika awaryjnego, który według instrukcji montażu powinien być usytuowany w miejscu "łatwo dostępnym dla kierowcy".

Pilot był już sparowany z alarmem, więc może istnieje jakiś sposób by ten stan przywrócić...

Witam

Również posiadam Space Stara 1.9 DID z 2003 z tym alarmem, i też nie mam pojęcia gdzie znajduje się awaryjny wyłącznik, ale około pół roku temu miałem podobną sytuacje z rozładowanym pilotem i unieruchomionym autem. Zadziałał taki sposób: gdy auto jest zamknięte z pilota (alarm zazbrojony), należy rozłożyć pilota (tego niedziałającego) i wyjąć z niego baterię, otworzyć drzwi kierowcy mechanicznie za pomocą kluczyka ( włączy się alarm ) wsiąść do samochodu, zamknąć drzwi, następnie zamknąć centralny zamek z pomocą dzyndzla na drzwiach, gdy centralny się zamknie należy wcisnąć i trzymać przycisk na rozebranym pilocie, i cały czas go trzymając włożyć baterie do pilota. W tym momencie alarm powinien się rozbroić, centralny otworzyć i pilot powinien zacząć normalnie funkcjonować. Czasami nie zadziała od razu, u mnie np. załapało za 3 razem. Jeśli po włożeniu baterii się nie rozbroi, trzeba wyjąć i włożyć ją jeszcze raz, pamiętając żeby przy tym cały czas trzymać przycisk. U mnie ten sposób zadziałał i pilot do dziś funkcjonuje poprawnie.

Pozdrawiam

Próbowałem kilkanaście razy i zero rezultatów.
Próbowałem też zlokalizować wyłącznik awaryjny, ale udało mi się tylko znaleźć czujnik ruchu i uderzenia. Widzę gdzie kabelek idzie dalej, ale tam gdzie idzie to już za bardzo nie widzę jak się dostać. (Pomyślałem, że po kabelku od czujnika dotrę do centralki i z centralki do wyłącznika...).

Mimo, że mam kod awaryjnego wyłączenia alarmu to nie udało mi się nim rozbroić alarmu...
Próbowałem też domyślnego kodu 11 i także lipa...

Być może źle przeprowadzam procedurę wprowadzania kodu - według instrukcji:
1. Otwieram auto kluczykiem - alarm się włącza.
2. Wsiadam, wkładam kluczyk i przekręcam w pozycję, gdzie normalnie zapalają się wszystkie kontrolki - alarm milknie na kilka sekund po czym zaczyna wydawać pojedyncze dźwięki. Po ilości dźwięków adekwatnej do pierwszej cyfry kodu wprowadzam drugą cyfrę poprzez przekręcania kluczyka jedne stopień w dół i z powrotem tyle razy ile wynosi druga cyfra kodu. )Próbowałem również przekręcania kluczyka na maxa do tyłu czyli dwa "ząbki" wstecz i także nie pomogło - kontrolki nie świecą, auta nie można odpalić...

Pytanie dodatkowe - czy dobrze kombinuję, że jak rozbroję alarm pilotem i będę auto zamykał i otwierał kluczykiem to alarm będzie cały czas rozbrojony i nie będę miał problemów z odpaleniem auta?

Tak, z tego co zauważyłem, to gdy alarm jest rozbrojony i zamknie się auto kluczykiem, to później gdy się je otworzy ( kluczykiem) alarm pozostaje wyłączony i silnik normalnie zapala. Ale wtedy auto jest chronione jedynie przez immobiliser i centralny zamek ( alarm jest wyłączony ).

Witam.
Udało się rozwiązać problem - według instrukcji alarmu, z wykorzystaniem wyłącznika serwisowego. Największym problemem było zlokalizowanie tego wyłącznika, ale ostatecznie się udało. Wszelkie sposoby z wyciąganiem/wkładaniem baterii tym bardziej przy lusterku, czy gdziekolwiek indziej być może komuś kiedyś zadziałały, ale musiał to być inny alarm albo niesamowity fuks i zbieg okoliczności.