Wkrętarko-wiertarka PARKSIDE 10.8 V - padają ogniwa

Witam,
dwa lata temu kupiłem w Lidlu wkrętarko-wiertarkę PARKSIDE. Po gwarancji padła bateria. Nie dała się naładować. Rozebrałem ją. W środku znajdowały się trzy ogniwa 3,7 V. Jedno z nich nie dawało się ładować a łączone były szeregowo. Kupiłem więc trzy nowe ogniwa o takich samych parametrach , zmontowałem w baterię i przez rok wszystko było dobrze. Minął kolejny rok i sytuacja powtórzyła się . Znowu padło jedno ogniwo. Proszę o jakieś informacje co robić. Jaka może być tego przyczyna ?
A może muszę kupić całą nową baterię. Jeżeli tak to gdzie szukać takich zestawów baterii. Podaję namiary baterii: PARKSIDE 10.8 V LITHIUM, 1300 mAh, IAN 71599. Jest to bateria od wkrętarki PARKSIDE10.8 B2-1.
Ps. Nadmienię, że ładowarka jest w porządku, ponieważ kiedy ogniwa są sprawne to proces łądowania przebiega dobrze a po naładowaniu wyłącza się i sygnalizuje zieloną diodą.

Dodano po 41 [minuty]:

Bardzo dziękuję moderatorowi za uszczegółowienie tematu. Faktycznie teraz lepiej wiadomo jaki mam problem z tą wkrętarką.
Nadal proszę o pomoc.
Pozdrawiam

Zalecał bym zakupić nowe (podkreślam nowe, nie leżaki, nie z rozbiórek)ogniwa i zaaplikować komplet. Można pokusić się o większą pojemność (wzrośnie czas ładowania, ale również czas pracy).
Kolejny aspekt, nie męczyć baterii gdy widać ze już jest rozładowana.

Tak właśnie zrobiłem rok temu. Kupiłem wszystkie trzy ogniwa nowe i złożyłem w całość. Działało to kolejny rok i znowu jedno ogniwo padło. Wkrętarkę oszczędzam. Nigdy nie schodziłem z aku do "0". Spróbuję znowu.
Dzięki za pomoc.

Ta wkrętarka ma jedną poważną wadę. Ładowarka nie posiada balansera do ładowania.
Bez tego układu elektronicznego ładowanie jest nie równe,gdyż połączone ogniwa szeregowo nie mogą się poprawnie naładować.Zawsze jedno nawali.
Balanser pozwala na ładowanie 3 ogniw osobno i jednocześnie,po naładowaniu poszczególnego ogniwa przestaje je ładować.Nie przerywając ładowania pozostałych.

Takie urządzenia są stosowane do pakietów baterii z zabawek czy tez w modelarstwie elektrycznym. Droższe elektro narzędzia tez posiadają takie układy.

Moim zdaniem problem tkwi w braku zabezpieczenia przed nadmiernym rozładowaniem ogniw (napięcie spada poniżej 3V na ogniwo, co w przypadku ogniw Li-Ion skutkuje szybkim ich zużyciem). Przyczyną może być też ładowarka - może ogniwa ładują się do napięcia wyższego niż 4,2V lub prąd ładowania jest zbyt duży, co z kolei powoduje nadmierne nagrzewanie się ogniw.
Baterie w laptopach nie posiadają balansera i zazwyczaj wytrzymują minimum 2 lata. Oczywiście nie zmienia to faktu, iż warto taki balanser zamontować.

To oczywiste że ogniwa się naładują nierówno.Przecież one są połączone równolegle.
Zabezpieczenie o ile pamiętam jakieś jest ale mierzy ono cały aku a nie poszczególne ogniwa. Tylko że w przypadku spadku napięcia tylko na jednym ogniwie elektronika tego nie widzi.

Ogniwa są połączone szeregowo. Widocznie kupiłeś ogniwa nie dedykowane do duźych prądów.