Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Mostek Graetza w prostowniku się grzeje.

Basia0001 26 Jan 2014 10:16 4494 26
  • #1
    Basia0001
    Level 10  
    Zrobiłam własny prostownik. Do tego celu mam transformator z dwoma odczepami po 5A każdy. Na wyjściu za mostkiem mam 15V jałowe. Podłączam akumulator i ten ląduje się prądem 5A, potem 4 przy 13V a mostek jest gorący aż parzy. Zmieniłam mostek na drugi taki sam też 10A, bo myślałam że ten uszkodzony a ten drugi za 5 minut znów parzy. Czy zastosować większy radiator czy jak? Za mostkiem dałam też zarowkę 2W dla sygnalizacji.
    Laduje na jednym odczepie.

    Moderated By Futrzaczek:

    Tytuł tematu został skorygowany.

  • #2
    sebek1071
    Level 14  
    Możesz próbować dać większy radiator chociaż ja proponował bym zmianę mostka na większy ja stosuję tylko 50A kosztuje 14zł ale mam pewność że go nie spalę :)
  • #3
    jacekko0
    Level 31  
    Jaki zastosowałaś mostek? Jeżeli na duże napięcie to będzie się grzał z powodu dużej rezystancji wewnętrznej wydziela duże ilości ciepła, trzeba zastosować duży radiator.
  • #4
    Basia0001
    Level 10  
    Wolę poznać przyczynę niz udawać że nie ma problemu.

    Mostek to KBU10A

    Moderated By Futrzaczek:

    Oznaczenia elementów zapisujemy tak, jak uczynił to producent - w tym wypadku, wielkimi literami.

  • #5
    Alemucha
    Level 28  
    sebek1071 wrote:
    ja proponował bym zmianę mostka na większy ja stosuję tylko 50A kosztuje 14zł ale mam pewność że go nie spalę :)

    Pewność? -to że upalisz każdy bez właściwego chłodzenia. Masz zapewnić dla konkretnej kostki materiału temperaturę poniżej dopuszczalnej. Żadne napisy ci nie pomogą
  • #6
    kybernetes
    Level 39  
    Basia0001, sprawa jest prosta. Zawsze zanim zastosujesz jakiś element, powinnaś zapoznać się z jego dokumentacją techniczną. W dokumentacji tego mostka masz wykres na fig.3, wskazujący, ze przy prądzie 5 A spadek napięcia na diodach mostka wynosi 1 V. Stąd wydzielana przy takim prądzie moc to będzie ok 5 W. Plastikowa obudowa tego mostka sama w sobie nie jest w stanie rozproszyć tego ciepła, jest to obudowa przystosowana do przykręcania do radiatora. W datasheet tego mostka piszą co prawda, że wytrzymuje on 10A, jednak mamy tam przypis do odnośnika, który wyraźnie informuje o warunkach w jakich zostało to zmierzone a mianowicie: "Device Mounted on 100mm x 100mm x 1.6mm Cu Plate Heatsink." - czyli "element zamontowany na radiatorze z płytki miedzianej o rozmiarach 10x10 cm i grubości 1,6mm".

    Zamiast radiatora miedzianego zastosuj łatwiej dostępną płytkę z blachy aluminiowej (ze wzgl. na niższe przewodnictwo cieplne aluminium trzeba zwiększyć jej grubość do 2,5 mm) albo odpowiedni radiator aluminiowy żebrowany.
  • #7
    Basia0001
    Level 10  
    Właśnie przykreciłam to do radiatora od jakiegoś procesora i dodatkowo wspomagam wentylatorem z komputera. Termometr nie pokazuje więcej jak 48* przy obecnym prądzie 4.1A.
    Myślałam że problem może leży w prostym zabezpieczeniu jakie wykonałam tj dioda wpięta między plus a minus za mostkiem w kierunku zaporowym na wypadek jakbym kiedyś bieguny pomyliła to bezpiecznik przepale. Czytałam właśnie notke, głupia mogłam od razu to zrobić ale jakoś od niedawna zaczynam przygodę z elektroniką. Mąż mi nawet lutownice kupił ;)
  • #8
    sebek1071
    Level 14  
    Alemucha wrote:
    sebek1071 wrote:
    ja proponował bym zmianę mostka na większy ja stosuję tylko 50A kosztuje 14zł ale mam pewność że go nie spalę :)

    Pewność? -to że upalisz każdy bez właściwego chłodzenia. Masz zapewnić dla konkretnej kostki materiału temperaturę poniżej dopuszczalnej. Żadne napisy ci nie pomogą


    A kto powiedział że stosuję mostek bez właściwego radiatora.
    Tak się dziwnie składa że radiatory stosuję aż na wyrost jeśli jest taka możliwość
    temp po 5h pracy i poborze prądu 50% a nieraz i więcej rzadko przekracza 50*
    Autor nic nie napisał o wymiarach radiatora może jest już wystarczający tylko struktura nie jest w stanie odprowadzić takiej ilości ciepła jaka się wydziela.
    Dobrze wiemy jak chińczycy mierzą prądy :) dlatego zaproponowałem wymianę na mocniejszy.
  • #9
    Futrzaczek
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Basia0001 wrote:
    Podłączam akumulator i ten ląduje się prądem 5A, potem 4 przy 13V a mostek jest gorący aż parzy. Zmieniłam mostek na drugi taki sam też 10A, bo myślałam że ten uszkodzony a ten drugi za 5 minut znów parzy. Czy zastosować większy radiator czy jak?

    Na diodzie krzemowej spadek napięcia w kierunku przewodzenia to ok. 0,7V. W mostku Graetza jednocześnie przewodzą dwie takie diody, czyli sumaryczny spadek napięcia na tym podzespole to 1,4V. Prąd płynący przez ten mostek wynosi 4-5A, zatem moc na nim tracona jest iloczynem prądu i napięcia, co oznacza 5,6 - 7W puszczane w powietrze. Do tego trzeba dodać duży radiator, w przeciwnym razie się spali na amen.

    sebek1071 wrote:
    dlatego zaproponowałem wymianę na mocniejszy.

    Taka porada zasługuje jest warta, co najwyżej, ostrzeżenia.

    Wymiana mostka nawet na taki, który obsłuży 500A nic nie zmieni - moc tracona będzie ta sama, wzrosną co najwyżej gabaryty tegoż elementu.
  • #10
    Basia0001
    Level 10  
    Kolego Futrzaczek też właśnie tak myślałam że zmiana nic nie da bo taka sama moc strat będzie wydzielana. Z początku myślałam że kupiłam wadliwe, pierwszy raz zrobiłam prostownik z resztą ;)
    A podpowiedzcie mi jeszcze jedno, jeżeli moje trafo ma dwa odczepy o tym samym napięciu to przy mocno rozładowanym akumulatorze będę mogła podłączyc i odłączyć ten odczep przy włączonym transformatorze? Chodzi o zmianę prądu w zależności od wyladowania.
  • #11
    kybernetes
    Level 39  
    Jeżeli transformator ma dwa uzwojenie o tym samym napięciu to ich równoległe łączenie bądź rozłączanie niczego nie zmieni w obwodzie (pomijam rezystancję uzwojeń transformatora bo ma minimalny wpływ). Jedyna różnica będzie taka, że po połączeniu równoległym tych uzwojeń, z transformatora będzie można pobrać dwa razy większy prąd. Jednak prąd płynący w danym obwodzie jest zależny napięcia, więc skoro napięcie się nie zmieni to i prąd się nie zmieni. Oba uzwojenie należy połączyć równolegle na stałe co pozwoli na maksymalne wykorzystanie mocy transformatora. Natomiast w celu regulacji prądu ładowania najlepiej w Twoim przypadku zastosować przełączane rezystory o niewielkiej wartości a dużej mocy (np. nawinięte z grubego drutu oporowego lub wąskiego paska blachy nierdzewnej) lub żarówki samochodowe dużej mocy (np. jedna lub dwie żarówki H4 z równolegle połączonymi włóknami).
  • #12
    Anonymous
    Level 1  
  • #13
    kybernetes
    Level 39  
    Trymer01, to co piszesz to oczywiście wszystko prawda, jednak biorąc pod uwagę kontekst tej dyskusji, moc omawianego transformatora i potrzeby autorki tematu to myślę, że takie szczegóły można w naszych rozważaniach pominąć.
  • #14
    miszaa88
    Level 15  
    Jak dokładnie ten transformator wygląda? Może można zastosować półmostek, łącząc przy tym szeregowo uzwojenia wtórne?
  • #15
    Alemucha
    Level 28  
    Basia0001 wrote:
    moje trafo ma dwa odczepy o tym samym napięciu
    -czy piszesz o 2 jednakowych uzwojeniach wtórnych czy o 2 odczepach na pierwotnym? -bo to dwie trochę inne sytuacje.
    Natomiast warto podkreślić rację Futrzaczka w uwadze o zamienianiu mostka na wyższy nominał, bez zwiększania radiatora. Niestety w kilku prostownikach 6A dostępnych na rynku zauważyłem taką wiarę i popalone, a nawet wylutowane mostki 15-25A, montowane bez radiatorów.
  • #16
    Anonymous
    Anonymous  
  • #17
    vodiczka
    Level 43  
    trymer01 wrote:
    Wiele tu zależy od rezystancji wewnętrznej transformatora albo inaczej mówiąc - od jego charakterystyki U=f(I). Czasami mówi się ze transformator jest miękki albo twardy - jeśli jest miękki (miękka charakterystyka), to oznacza, że napięcie mocno "przysiada" pod obciążeniem i wtedy połączenie dwóch identycznych uzwojeń wtórnych równolegle zwiększy jego napięcie - a więc i prąd ładowania.

    To czy transformator jest twardy czy miękki nie zależy tylko od uzwojenia wtórnego, również od pierwotnego i rdzenia.
  • #18
    Anonymous
    Level 1  
  • #19
    vodiczka
    Level 43  
    trymer01 wrote:
    Chyba, że nie zgadzasz się z tym, że połączenie równoległe dwóch uzw. wtórnych ( o wtórnych pisałem tylko tu i tylko po to) zwiększy wydajność prądową miękkiego transformatora. Ale to już Twój problem
    W konkretnym przypadku może zwiększyć napięcie ładowania o 0,05 V i twoja rada może być nieskuteczna, ale to już Twój problem, że udzielasz rad nie znając typu transformatora.
    trymer01 wrote:
    Czytaj dokładnie. Czy pisałem, że rezystancja wewn. transformatora zależy tylko od uzw. wtórnego?
    Nie, ale sugerując, że równoległe połączenie uzwojeń wtórnych pomoże (zwiększy napięcie) założyłeś, że transformator jest miękki a jego "miękkość" leży głównie po stronie uzwojeń wtórnych.
  • #20
    Basia0001
    Level 10  
    jaszto 15V zmiennego za dużo? Nie ośmieszaj siebie i nie rozbawiaj nas. Poczytaj na temat prostownikow i wtedy zabieraj głos.

    Panowie wrócę do domu to opiszę to wszystko i zrobię zdjęcie. Fabrycznie te trafo pochodzi z jakiegoś starego wzmacniacza, którego pobór wynosił 140W ale chyba tylko w impulsie bo mostek był 4A. Transformator ma dwa identyczne uzwojenia które były połączone. Myślałam, że będzie to 2 razy 6V. Maksymalnie wydał na dwóch uzwojeniach 12A a napięcie przysiadlo do 12,4V. W spoczynku jest równe 14.8V Więc ani za mało ani za dużo. Pod koniec ładowania prąd wynosi około 1A przy podlaczonym jednym uzwojeniu.
  • #21
    vodiczka
    Level 43  
    Basiu, 15V AC to trochę za dużo. Chyba, że trafiłaś na "miękki" transformator. Mam prostownik na transformatorze 70W w którym napięcie AC bez obciążenia wynosi 14,6 V i też jest minimalnie za wysokie.
    Weź poprawkę na wahania napięcia sieci, przy jakim napięciu zasilania masz 15V czy dokładnie 14,8 V?
  • #22
    Anonymous
    Level 1  
  • #23
    Basia0001
    Level 10  
    vodiczka wrote:
    Basiu, 15V AC to trochę za dużo. Chyba, że trafiłaś na "miękki" transformator.
    A spadek na diodach to co? Napięcie za mostkiem mam 14.8V, podłączona jest żarówka 1.2W i wiatraczek 3W i napięcie 14.7, wczoraj prostownik ładował się kilka godzin, nie liczyłam ile i napięcie na końcu ładowania przez ponad godzinę utrzymywało się 14.45V czyli jest idealnie.
    Te plastikowe prostowniki z marketów ładują do 16V albo ponad... Tyle ich widziałam i miałam okazję sprawdzić i żaden nie miał poniżej 17V na jałowym. I kto to dopuszcza?

    trymer01 wrote:

    Wynika z tego, że napięcie skuteczne 15V (a szczytowe ponad 20V) "przysiadło" do ok. 13V pod obciążeniem 4A.

    Kolego, podłączyłam akumulator, który miał prawie 10V, 10.3 jak dobrze pamiętam i z początku pobrał więcej prądu. Dziś podłączyłam naładowany, mający 12.8V i napięcie ładowania było 14.3V i pobór koło 1A czyli nie przysiadło tak dużo.

    A czy transformator twardy czy miękki to jak obciążymy go znacznie to napięcie chyba na każdym przysiądzie, czy nie mam racji? Przykładowo twardy transformator jak to nazywacie mający wydajność 5A i obciążymy go 4.5A to napięcie nie siądzie nawet o 0.5V?

    Dodano po 43 [sekundy]:

    W tym moim są dwa uzwojenia po 5A a skoro obciążony został tymi 4A a z początku 5 to napięcie miało przecież prawo "siąść".
  • #24
    Anonymous
    Level 1  
  • #25
    Basia0001
    Level 10  
    trymer01 wrote:
    Skoro miałaś 15VAC to szczytowego było ponad 21V, pomniejszone o spadek napięcia na diodach nawet 2V daje 19V.
    Ale ja nie dałam żadnego kondensatora za mostkiem więc skąd te 21V? Napięcie mierzone miernikiem po podłączeniu akumulatora, przed. Miernikiem cyfrowym jak i analogowym. Napięcie zmienne na transformatorze coś blisko 16V, nie pamiętam dokładnie, ale mierząc je, powiedziałam sobie "Tak, to jest to!" po czym zbudowałam ten prostownik.
  • #26
    vodiczka
    Level 43  
    Basia0001 wrote:
    Ale ja nie dałam żadnego kondensatora za mostkiem więc skąd te 21V?

    Kolega trymer 01 zapewne miał na myśli napięcie szczytowe obserwowane na oscyloskopie w stanie jałowym - bez podłączonego akumulatora.
    Przy podłączonym akumulatorze napięcie szczytowe będzie zależeć od stanu naładowania akumulatora.
  • #27
    Mirek Z.
    Moderator
    Wystarczy, zamykam. Ileż można pisać na forum tematów o "prostownikach" (ładowarkach)? Wyszukiwarka też istnieje, o tym mówi przecież punkt 3.1.16 regulaminu.