Witam
Chcę podłączyć do Agregatu 7,5kW ATS. Jednak problem jest w tym, że nie mam u siebie dostawcy energii, (działka rolna bez prądu na razie, walczę z dostawcą o podłączenie prądu).
Mój pomysł jest taki (dopóki nie mam "prądu stałego" szlifierkę, wiertarki oraz sprężarki chcę zasilać agregatem, ponieważ będę używał ich dość sporadycznie). Podczas swojej pracy agregat ładuje akumulatory, z akumulatorów po naładowaniu pobierany jest prąd poprzez przetwornicę 3kw w innym budynku zasilając komputer (laptop), 1 żarówkę, pompę do pieca oraz grzałki do CO. Dlaczego chcę tak zrobić? Otóż miałem problem w ostatnie mrozy wyjść z mojej chatki drzwiami, drzwi są zrobione metodą improwizacji i płyta pilśnowa spuchła i przymarzła do futryny. Przetwornica przestała działać i zaczęło mi być zimno ponieważ grzałka przestała grzać musiałem w ten jakże miły "cieplutki" wieczór wyjść przez okno gonić do garażu i odpalić agregat ręcznie. Chcę uniknąć takich sytuacji w przyszłości i szukam rozwiązania aby po tym jak na akumulatorze jest już małe napięcie włączył się automatycznie agregat, naładował akumulatory, a podczas pracy dawał prąd do wspomnianych urządzeń. Nie wiem tylko jak to zrobić. Proszę o pomoc, bo nie chciał bym już następnym razem wyskakiwać przez okno.
Chcę podłączyć do Agregatu 7,5kW ATS. Jednak problem jest w tym, że nie mam u siebie dostawcy energii, (działka rolna bez prądu na razie, walczę z dostawcą o podłączenie prądu).
Mój pomysł jest taki (dopóki nie mam "prądu stałego" szlifierkę, wiertarki oraz sprężarki chcę zasilać agregatem, ponieważ będę używał ich dość sporadycznie). Podczas swojej pracy agregat ładuje akumulatory, z akumulatorów po naładowaniu pobierany jest prąd poprzez przetwornicę 3kw w innym budynku zasilając komputer (laptop), 1 żarówkę, pompę do pieca oraz grzałki do CO. Dlaczego chcę tak zrobić? Otóż miałem problem w ostatnie mrozy wyjść z mojej chatki drzwiami, drzwi są zrobione metodą improwizacji i płyta pilśnowa spuchła i przymarzła do futryny. Przetwornica przestała działać i zaczęło mi być zimno ponieważ grzałka przestała grzać musiałem w ten jakże miły "cieplutki" wieczór wyjść przez okno gonić do garażu i odpalić agregat ręcznie. Chcę uniknąć takich sytuacji w przyszłości i szukam rozwiązania aby po tym jak na akumulatorze jest już małe napięcie włączył się automatycznie agregat, naładował akumulatory, a podczas pracy dawał prąd do wspomnianych urządzeń. Nie wiem tylko jak to zrobić. Proszę o pomoc, bo nie chciał bym już następnym razem wyskakiwać przez okno.