opel corsa c 1.7 di - pali bezpiecznik pompy oraz poszukiwania pompy zewnętrznej

Witam korsinka zawiodła dziś, więc tak zapalił silnik przejechałem kilka kilometrów i silnik zgasł doszedłem do spalonego bezpiecznika od pompy 20A jak zmieniłem starczyło na około kilometr zmieniłem ponownie na 30A przejechałem kawałek i silnik zaczoł przerywać następnie zgasł ale bezpiecznika nie spaliło. Podejrzewam ze padła elektryczna pompa paliwa jednak w mojej corsie nie mam jej pod siedzeniem w baku nie mogę jej zlokalizować aby ją sprawdzić a nie chcę rozbierać połowy samochodu więc tu moje pytanie gdzie znajdę elektryczną pompkę paliwa w corsie 1.7 DI rocznik 2001 silnik isuzu.

Nigdzie!!!!! Poprostu jej nie ma.

Dodano po 2 [minuty]:

Opis bezpiecznika " F?"

Zrób diagnostyke. Podejzany jest sterownik pompy.

Fajnie a jakieś sugestie dlaczego paliło mi bezpiecznik ?? Problem jest taki że musiałem zostawić samochód 60 kilometrów od siebie i nie mogę teraz zajrzeć skoro pompy niema to też podejrzewam sterownik postaram sie jutro go wymontować i zrobić jakieś oględziny.

F34 ,F30 ,F32 ?

U ciebie jest chyba pompa montowana na przewodach. Coś takiego,jeśli się nie mylę.

OMMMM wrote:

ajnie a jakieś sugestie dlaczego paliło mi bezpiecznik??

numer bezpiecznika?

Dodano po 46 [sekundy]:

krzychu001 wrote:

Coś takiego,jeśli się nie mylę.

mylisz się.

Dodano po 3 [minuty]:

to schemat

Numer bezpiecznika 30 na bank.

.

rob4028 wrote:

OMMMM wrote:

ajnie a jakieś sugestie dlaczego paliło mi bezpiecznik??

numer bezpiecznika?

Dodano po 46 [sekundy]:

krzychu001 wrote:

Coś takiego,jeśli się nie mylę.

mylisz się.

Dodano po 3 [minuty]:

to schemat

masz rację jest w zbiorniku.

Mogę śmiało powiedzieć że pompy w zbiorniku paliwa nie mam też myślałem że tam siedzi ale podniosłem siedzenie i pokrywkę były dwa wężyki i kostka z dwoma kabelkami, wypiołem kostkę podłączyłem żarówkę 12V i nie zaświeciła zaś wskaźnik paliwa powędrował na maxa a po odłączeniu po chwili spadł na zero.

Y17DT nie ma pompy w zbiorniku ani w innym miejscu..

Dodano po 15 [minuty]:

Na schemacie bezpiecznik F30 zasila przekaźnik K34 i A84D1 , Y9 , A84D.
A84D-EDU-4 i 7 pin
Y9- zawór na pompie
A84D -ECM-52 pin (M)

fuelinyourblood wrote:

Podejzany jest sterownik pompy.

To może być prawda,ale sprawdź te przewody i jeżeli nie będzie zwarć to uwalił się EDU.

Zapytam jeszcze gdyż jak pisałem musiałem zostawić samochód daleko od siebie, gdzie znajduje się ten sterownik pompy?? OK zlokalizowałem sterownik jest z tyłu silnika będzie męka żeby go wydobyć bez kanału.

OMMMM wrote:

, gdzie znajduje się ten sterownik pompy??

Pod pompą wtryskową,zamocowany na czterech śrubach "6",podpięty do instalacji jednym wtykiem.-czyli taki metalowy prostokąt przykręcony do bloku z jedną wtyczką...ps -od strony ściany grodziowej, na wysokości rozrusznika...uuf-wyczerpująco....?

Dodano po 1 [minuty]:

To są tylko cztery śruby,od góry je odkręcisz bez problemu.

Dodano po 4 [minuty]:

rob4028 wrote:

Na schemacie bezpiecznik F30 zasila przekaźnik K34 i A84D1 , Y9 , A84D.
A84D-EDU-4 i 7 pin
Y9- zawór na pompie
A84D -ECM-52 pin (M)

Może w tych obwodach jest jednak zwarcie????
Po co od razu rzucać się na głęboką wodę?"

No zobaczymy z pomiarami obwodów nie będzie problemu w moim przypadku schemat bardzo prosty. Co do naprawy sterownika zobaczymy bo na zdjęciach są jakieś elementy SMD oraz podejrzewam że podzespoły są kodowane, ale jak nie będzie tam jakiejś głupiej kości z programem to damy rade.

Jezeli masz błąd P0251 smiało wyciagaj ster pompy i przelutuj go na srodku.

Bedzie ok.

Witam ponownie, więc tak wymontowałem sterownik zdemontowałem pokrywę i szok takiej plątaniny kabli nie widziałem popalone ścieżki i podzespoły. Sterownik był już naprawiany, co prawda poprawnie bo od kupna corsy mineło 4 lata i działał jednak nie chcę go naprawiać kolejny raz. Zapadła decyzja o kupnie nowego i tutaj też przydała by się mała pomoc co polecicie całkiem nowy, regenerowany czy używkę. Znalazłem nowe w necie za 800zł z roczną gwarancją, chyba że ktoś z was ma taki na zbyciu za rozsądna kwotę.

A zrobiłes diagnostyke?

Błedy chociaz odczytałes?

Kupiłem używany komputer i corsinka zapaliła oczywiście wcześniej przelutowałem całą płytkę sterownika i uszczelniłem na porządny sylikon. Jutro jadę na diagnostykę sprawdzić czy coś jeszcze tam nie siedzi, muszę dodać że po wymianie sterownika corsa jest mocniejsza nie kopci jak fest przegazuje a wcześniej kopciła ciekawe czy spalanie spadnie jednak na spalanie nie narzekałem.