Podłączenie silnika elektrycznego nieznanego pochodzenia

Witam tak jak w temacie posiadam silnik znaleziony na strychu nie mam pojęcia od czego on może być ?

dodam, że jak nim zakręcę z tyłu to przód kręci się wolniej.
Chciałbym sprawdzić czy on chodzi w jaki sposób go podłączyć ??

Są trzy kable czarny, niebieski i brązowy
Nie jestem zbyt oklepany w elektryce więc proszę o jasne dla mnie odpowiedzi.
Pozdrawiam i proszę o wyrozumiałość.

Dodano po 2 [minuty]:

Dodam jeszcze, że nie ma na nim żadnych oznaczeń, tabliczki czy czego kolwiek

Witam
Jeśli silnik posiada tabliczkę znamionową to sprawa jest jasna. Jeżeli jej nie posiada to sprawdź oporność uzwojeń. Gdy będzie jednakowa, to może być to silnik 3-fazowy, natomiast gdy będzie różna, będzie z pewnością jednofazowy.

Czy mógłbyś zrobić zdjęcie tej części silnika, gdzie wychodzą przewody od uzwojeń?

Nikusert niestety brak tabliczki znamionowej a co do oporności jest różna (niestety mam tylko taki zwykły stary miernik )
Zdjęcia oporności:


tg20 a oto zdjęcie kabli wchodzących do silnika ale obawiam się, że nic to nie da bo kable są w osłonie

Coś się nie zgadza, opór między przewodami powinien być jednakowy - silnik 3 fazowy, albo wszystkie trzy pomiary powinny się między sobą różnić - silnik 1 fazowy.
Nawet gdyby założyć, że oba uzwojenia silnika 1 fazowego są takie same, to w takiej sytuacji pomiar między niebieski - brązowy powinien wyjść około 13 a jest 10.
Nie wiem, poddaje się.

Jaki 3 fazowy, epidemia jakaś? Skąd te 3 fazy? Taż na pierwszy rzut oka widać, że piszesz bzdury. [retrofood]

Ok dzięki za wszystko poczekamy może ktoś coś na to poradzi a ja sprawdzę jeszcze innym miernikiem może coś z tym nie tak
Pozdrawiam

Sprawdź jeszcze innym miernikiem, czy będzie różnica. Wygląda to na silnik 1-fazowy, trochę mała oporność. Przy silniku 3-fazowym przewody raczej by miały jednakowe kolory (to moja sugestia), tu są różne. Może go rozbierz, będziesz widział czy nie jest przypadkiem przypalony. Ja osobiście na próbę podłączyłbym go jako 1-fazowy, oczywiście z kondensatorem około 6-8µF i zrobiłbym pomiar jaki prąd pobiera. Sam jestem ciekawy opinii innych.

Dopiero we wtorek będę miał możliwość sprawdzenia innym miernikiem i podłączenie go z kondensatorem więc na pewno się jeszcze odezwę po sprawdzeniu go.
Dziś sprawdziłem ponownie moim miernikiem tylko, że ustawiłem go Ω x 1000 i na każdym kablu pokazywało to samo tak jak na foto

ale nie zmienia to faktu, że na Ω x 10 pokazywał co innego (poprzednie fotki)
pozdrawiam

Sprawdź omomierz mierząc rezystory o znanej wartości, może to problem baterii w mierniku.

Witam ponownie właśnie rozkręciłem silnik a ty niespodzianka mi się ukazała myślę, że nam dużo pomoże


Ewentualnie tłumaczenie za pomocą google tłumacz
elektromotorenwerk grünhain - Silnik elektryczny zielony gaj fabryka
einschraubtiefe max 14 mm - głębokość maks. 14 mm śruby

Dodano po 17 [minuty]:

Ciekawostka jaką znalazłem na ebay o tym silniku:
Der Motor ist einer alten DDR Waschmaschine entnommen und ,müßte in den Halbautomat WA 46, A55, A56, A60 und A61 passen.
Er ist gebraucht, funktionstechnisch aber einwandfrei.

Silnik jest stary i podkładka NRD podjęte, powinny półautomatyczny WA 46, A55, A56, A60 i A61 pasuje.
Jest to niezbędne ze względów funkcjonalnych, ale prawidłowo.

EGW 999-A1
220 V, 50 Hz
0,92 A
WBK-E
270 U/min.
6 müF / 380V ~
niestety google trochę kiepsko to przetłumaczył a niemieckiego nie znam

Silnik ! fazowy, U- 220V, I- 0,9A, kondensator pracy- 6uF
teraz należy określić uzwojenia rozruchowe, pracy - potrzebny omomierz.
Małe obroty 270 obr./min to efekt przekładni o której wspomniałeś w pierwszym poście

sprawdziłem miernik - bateria słaba.
Wymieniłem baterię podpiąłem pod głośniczek 4Ω i tyle miernik pokazał więc sprawdziłem ponownie silnik skutek:
kabel czarny + niebieski
lub
czarny + brązowy wynik ten sam:

A kabel brązowy z niebieskim:

Moim zdaniem z tym silnikiem wszystko w porządku. Silnik przystosowany do pracy w obu kierunkach, czyli każde z dwóch uzwojeń może pracować jako robocze (jednakowa oporność uzwojeń), a ten trzeci pomiar to może być jakieś przekłamanie miernika. Czyli należy uważać że kabel czarny jest spinającym dwa uzwojenia i podłączyć to z ogólnie dostępnym schematem znajdującym się w sieci.

Dodano po 3 [minuty]:

Spóźniony jestem o jeden post.

Ok, dziękuję wam za pomoc, we wtorek będę u ojca, może będzie miał taki kondensator to go podłączę i dam znać co i jak.

Pozdrawiam

Dodano po 48 [sekundy]:

A okazało się, że silnik jest od niemieckiej pralki.

Ciekawe jak Niemcy rozwiązali problem wirowania (wyższe obroty ). Czy możesz napisać coś więcej o tej pralce?

Takie pralki miały dwa silniki, jeden do prania, drugi do wirowania.
Taką niemiecką pralkę miał znajomy, bardzo dawno. Z silnika wirówki zrobił szlifierkę stołową.

stacho60 wrote:

A ten trzeci pomiar to może być jakieś przekłamanie miernika.

Jednak różnica to blisko 20% - dużo. By wykluczyć zwarcie między uzwojeniami należałoby zweryfikować pomiary innym miernikiem.

Masz napęd, silnik indukcyjny dwufazowy z przekładnią, zasilany jednofazowo (220V), faza robocza zasilana bezpośrednio z tego napięcia, z kondensatorem 6,8uF (w drugiej fazie). 270 obr/min, to prędkość asynchroniczną (synchroniczna 300) znamionowa- na wyjściu napędu. Odpowiednio, przed przekładnią to 1350 (asynchroniczna, 1500 synchroniczna, bo na zdjęciu drugim (post 10) widać 2 pary biegunów na fazę. Uzwojenie główne połącz wprost (220V), a drugie przez kondensator. Dwa uzwojenia mają punkt wspólny (to zasilanie "N"-neutral), uzwojenia robocze i pomocnicze (z kondensatorem, pracy) mają różne, widoczne na zdjęciu, przekroje drutu nawojowego, Jeśli zmierzysz rezystancje pomiędzy trzema punktami ( wynik pomiaru mniejsza, większa i suma rezystancji), jeśli mierzysz sumę, to punkt nie mierzony jest punktem "N". Kolory przewodów zasilających "L", w tym przypadku 220V, przyjęto oznaczać kolorem "ciepłym" (np. czerwony, brąz). "L" i "N" to zasilanie Twojego napędu. Bez przekładni ślimakowej spodziewaj się obrotów silnika blisko ale poniżej 1500obr/min.

Tak kolego januszx3, ale jak twoim zdaniem interpretować wyniki pomiaru z postu 12

"N"- czarny; "L"- brązowy; niebieski- kondensator. Zasilanie: L ; N , kondensator: niebieski ; L

Aby nie było więcej pytań: czarny połącz do 0, kondensator połącz między niebieskim i brązowym, brązowy i czarny zasilić ~220V.
Jeśli uzwojenia mają ten sam przekrój przewodu nawojowego, można zasilić niebieski i czarny, wtedy zmienisz kierunek obrotów na przeciwny. Jeśli zdawało Ci się, że uzwojenia mają ten sam przekrój przewodu nawojowego, a to nie będzie prawdą i silnik zasilony (niebieski i czarny) będzie "buczał" to wyłącz i wróć do poprzedniego zasilania (brązowy i czarny).

Ziku5 wrote:

kabel czarny + niebieski
lub
czarny + brązowy wynik ten sam:

czyli 86 Om + 86 Om = 172 Om, tymczasem

Ziku5 wrote:

A kabel brązowy z niebieskim:

Z pomiaru wychodzi 143 Ohm, zatem brakuje 29 Ohm możliwe że miernik fałszuje dlatego należy pomiary zweryfikować, jeśli inny miernik pokaże to samo w silniku jest zwarcie

Ziku5 , jeśli po moim wpisie (post 20), wyjaśniającym , że czarny (N) jest wspólnym punktem łączącym początki dwóch uzwojeń (środkiem szeregowo połączonych uzwojeń), a brązowy i niebieski są odpowiednio końcami tych dwóch uzwojeń, ktoś będzie chciał Ci komplikować ciąnąc tematykę niedokładnych pomiarów i straszyć uszkodzeniami uzwojeń, to okaż wyrozumiałość.
Do prób nieobciążonego silnika możesz użyć kondensatora o mniejszej pojemności np. 3,7uF/~380V, (najłatwiej znaleźć, bo ze starych opraw świetlówka;dławik; kondensator 3,7uF), a nawet po rozruchu silnika kondensator odłączyć i silnik dalej się będzie kręcił.
Przekładnia ślimakowa redukuje obroty pięciokrotnie.

P.S. Możesz załączyć zawsze na kilka sekund i nie oczekiwać katastrofy, a jak ktoś się boi, to poradź mu, żeby sobie zasilił na próbę np. z szeregowo włączonym starym żelazkiem (jeśli nie ma np. regulowanego autotransformatora).

Witam ponownie wybaczcie, że się nie odzywałem ale niestety mój wyjazd się wydłużył
Silnik podłączony i działa kondensator taki jak powinien być czyli 6uF do niego podłączyłem kable niebieski i czarny a brąz bezpośrednio do prądu i śmiga aż się zdziwiłem jak cicho

Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za pomoc