To nie prawda (ciężki, nieporęczny, wywrotny, słabo ssie ). Nie jest wywrotny, ma takie duże kółko z przodu że z łatwością pokonuje progi i dywany. Za ciężki? Nadrabia wygodnym uchwytem. Nieporęczny? Poręczny i to bardzo. Słabo ssie? Z wodą ma dużą moc ssącą. Z workiem, wyrywa deski z podłogi. Sam myślałem że to wielkie wywrotne g, ale kupiłem i się przekonałem że jest świetny.
Witam, może zelmer Wodnik duo nie jest najgorszy ale odradze wam Zelmera Galaxy, to jedno wielkie g...., zapycha sie strasznie już po 20 min odkurzania, śmieci dostają sie aż do filtra HEPA i nie mówie tu o kurzykach tylko kłeby kurzu i włosy wciskają sie pod siatke filtra HEPA, gdy go kupowałem chciałem wsumie kupić elektroluxa cyklonowego(nawt tańszego) ale w MM był przedstawiciel ZELMERA zachęcił mnie do tego Zelmera Galaxy (też cyklonowego) poczułem sie patriotą polski produkt polskie miejsca pracy, nigdy więcej odkurzacza zelmera gdy raczkują w technologii, pisałem nawet do zelmera ale nikt mi nie raczył odpowiedzieć, w sumie pieniądze wyrzucone w błoto
Zelmer robi dobre odkurzacze ,tylko galaxy to nie wypał..
W sumie to z electroluxem cyklonowym byś miał ten sam problem.
Więc nie żałuj tej decyzji , bo czy byś kupił zelmera czy elektroluxa ,to problem byś miał ten sam.
Radziok, to wyrywanie desek z podłogi brzmi bardzo zachęcająco... Może jednak się skuszę Mógłbyś mi jeszcze powiedzieć, ile ten odkurzacz wymaga miejsca do przechowywania? Czy da się np. włożyć części do środka, czy trzeba trzymać wszystko oddzielnie?
Na 2 poziomie oderwał mi gumolit od podłogi, ale cichosz bo się wyda że wykładzina luźna Aż tak dużo miejsca nie zajmuje, małe ssawki do schowka, rurę się złoży, ssawkę włoży w uchwyt i luz
tak sobie czytam o tych odkurzaczach i od wczoraj mam POWERMEDa w domu, uczucia mieszane ale jeszcze nie zapłaciłem zrobie to jak wytestuje. Sam nie wiem. Z tego co widzę krytykują ci co nie mają. Nie wiem miałem wolne środki to stwierdziłem że warto go kupić, ale po komentarzach w internecie to sam już nie wiem. Tylko tak jak pisałem wcześniej opinie wystawiają ci co nie mają. Jak jest z tym naprawdę. Jakoś mi się wierzyć nie chce że za 300 euro można kupić w rumuni skoro on jest inny już na samym zdjęciu, to skąd mam wiedzieć że tak samo działa.
Prosze o jakieś rozsądne odpowiedzi, potwierdzone czymś, decyzję muszę podjąć w ciągu 7 dni, na dzień dzisiejszy to się wacham 50 / 50 niepewność wzięła się z forum.
Może ktoś używa Zelmer Aquario 819.0 SK - jestem ciekawy opinii uczestników tego forum, a nie tylko opinii z ceneo itp. Musze kupić odkurzać tego typu - okazało się że synek ma alergie na roztocze.
Mam w domu małego allergika (na razie na pokarmówkę ale po co dostarczać mu dodatkowych allergenów) i zastanawiam się nad nowym odkurzaczem. Przeglądając ofertę rodzimego Zelmera natrafiłem na model z funkcją prania Aquawelt 919.0 ST - czy miał ktoś z Was z nim do czynienia? Co o nim sądzicie?
tylko 7 dni cieszyłem się z Powermeda i zdecydowałem sie na Robert Thomas niemiecki odkurzacz piorący wg mnie jest najlepszy chociaż mam go od poniedziałku. Oczyści powietrze w domu na 99,6%, cena tez przyzwoita jak za odkurzacz tej klasy. Naprawdę polecam, nie pchałbym sie w Zelemery bo ostatnio wyrzuciłem 350 PLN na jednego z nich i po dwóch miesiącach trafił do kosza bo nie dało się go używać, a filtr HEPA Zelmera to tragedia.
Może ktoś używa Zelmer Aquario 819.0 SK - jestem ciekawy opinii uczestników tego forum, a nie tylko opinii z ceneo itp. Musze kupić odkurzać tego typu - okazało się że synek ma alergie na roztocze.
Pozdrawiam Irek
Mam Wodnik Duo stara nazwa Aquario - ze dwa lata
zalety: polski produkt, tani, 4 lata gwarancji, tanie i dostępne części i materiały eksploatacyjne, drugi filtr w oddzielnej obudowie (błyskawiczna wymiana) do odkurzania na sucho np. samochodu lub doraźnego zbierania śmieci, duża siła "ssania" , bardzo dobrze filtruje i zapewne nawilża powietrze ale tego żadne akwizytor nie demonstruje wady: dość mała pojemność filtra wodnego na dom trzeba opróżniać w trakcie odkurzania, głośny, pęka końcówka mocująca rurę - można kupić za kila złotych na stronie producenta i łatwo wymienić (mi już raz pękła).
Ogólnie warty polecenia tylko należy pamiętać o dokładnym myciu i suszeniu filtra wodnego.
Naprawdę nie warto płacić absurdalnych kwot za jakieś POWER MEGA DZIWOLĄGI od akwizytorów tylko spróbować Polskiego produktu.
Witam ,
Po lekturze postów w tym temacie postanowiłem zakupić
odkurzacz Thomas t2 . Kupiłem taniej na alledrogo.pl
Używam go od tygodnia i mam mieszane uczucia .
Dlaczego ? A dlatego że wczesniej używałem Rainbow SE
zakupionego w połowie lat 90' przez rodziców za astronomiczną kwote.
Można powiedzieć że Thomas to taki Rainbow dla ubogich.
Brakuje mi w nim wielu rzeczy. Odkurzacz ma kłopoty z poruszaniem sie
za pracującym, nie potrafi przejechać po kablu, rura jest usadowiona
praktycznie na sztywno w wejściu do obudowy przez co trzeba ją
"odkrecać" co chwila, system filtrów jest troszke upierdliwy trzeba wyjmowac
i wkładac inne filtry w zależnosci od tego czy chcemy odkurzać czy myć podłoge.
W Rainbow tego problemu nie mieliśmy - odkurzacz ze względu na swoją
budowe jedzie zawsze za panem , przejezdza po kablu, jego rura obraca
sie w srodku obudowy, i jest jeden prosty zbiornik na wode.
Następnie, po Rainbow jest czystrze powietrze w pomieszczeniu.
Jestem alergikiem pełna gebą więc to czuje doskonale.
Z thomasa wylatuje gorace powietrze po którym mam chęć tylko otworzyć
okno i wywietrzyć. Być może to minie po jakiś czasie. Zapach fabryki ?
Zdecydowanie jednak Thomas jest lepszy od wszelakich workowców
które zasysają grube i wypuszczają niewidzialne drobiny z drugiej strony.
To forum do niczego nie służy. Poczytałem sobie i każdy zachwala sobie. Co do powermeda to nie mam o nim dobrego zdania bo wiem ze znajomy ma go rok i byl juz z nim tyle razy w serwisie ze po ciemku juz by do nich trafil. A ten odkurzacz thomas tt to proboje sie tylko porownywac z rainbow ale to przeciez zwykly wodnik i lepiej niech sie porownuje do zelmera a nie do rainbow z ktorym nie ma nic wspolnego;p chyba tylko wode bo zasada dzialania jest inna;p
Dodano po 5 [minuty]:
tonopah wrote:
tylko 7 dni cieszyłem się z Powermeda i zdecydowałem sie na Robert Thomas niemiecki odkurzacz piorący wg mnie jest najlepszy chociaż mam go od poniedziałku. Oczyści powietrze w domu na 99,6%, cena tez przyzwoita jak za odkurzacz tej klasy. Naprawdę polecam, nie pchałbym sie w Zelemery bo ostatnio wyrzuciłem 350 PLN na jednego z nich i po dwóch miesiącach trafił do kosza bo nie dało się go używać, a filtr HEPA Zelmera to tragedia.
hahaha jaka reklama! obsmarował konkurencje i zachwala swoje;p Kolego powiedz mi jaki filtr hepa ma skutecznośc 99,6% ??? Przecież to filtr suchy;p Nie nawijaj ludziom makaronu na uszy ze ten thomas taki dobry - chyba ze masz aukcje na allegro i sobie ludzi napędzasz;p
Zdecydowanie polecam Karcher 5500 - mam go, używam i bardzo sobie chwalę.
Miałem Wodnika - przy wszystkich jego wadach nikt nie wspomniał o jego tragicznej wręcz nieszczelności, a co za tym idzie bardzo małej sile ciągu... Natomiast łożyska, a na końcu silnik psują się na potęgę.
Natomiast Karcher 5500: Zalety: szybkie przygotowanie do pracy, stosunkowo cichy, łatwo dostępne części (filtry), łatwo się czyści elementy wodne ("wiaderko" wykonane jest ze specjalnego tworzywa, jak gdyby śliskiego, do którego nie czepiają się śmieci - w Wodniku woda po odkurzaniu wręcz oblepia zbiornik) i najważniejsze: potężna moc ssania z możliwością regulacji.
Wady: trochę jest duży i trzeba mu znaleźć jakieś miejsce w domu (u mnie stoi w szafce w kuchni), filtry są dość drogie (trzeba raz na rok wymienić filtr HEPA za 100-150 PLN), zalecane jest stosowanie odpieniacza wody (ok. 40 PLN za malutką buteleczkę) - przyznam się, że już tego nie stosuję i woda mi się aż tak nie pieni.
Ogólnie - marka Karcher potwierdza swoją jakość. Panuje pogląd, że części Karcher są drogie - możliwe, że tak jest, ale ten sprzęt po prostu się nie psuje (doskonała jakość wykonania - plastiki, elementy elektryczne, elementy przegubowe). Po prostu konstrukcja dopracowana na maksa. Polecam z czystym sumieniem.
A ja chyba kupię dysona. Przejdę się jeszcze do jakiegoś sklepu pomacać fizycznie egzemplarz i posłuchać na ile są głośne - bo to najczęściej podawana i jedyna "wada" poza ceną.
Po przeczytaniu tego wątku kilka własnych uwag i komentarzy
- Dyson = marka, jakość materiałów, know-how (szczególnie składane modele z teleskopowymi rurami itd.). Za jakość końcówek i materiałów się płaci. Od tych "wynalazków" zależy też potem szybkość i łatwość sprzątania. Porównajcie sobie nakładki z osobno zasilanym napędem Dysona i nakładki np. Karchera nie mówiąc o innych firmach..
- Gwarancja 5 lat - to uwaga do tych wszystkich, którzy piszczą o przygodach w serwisie itd. Jak firma daje 5 lat, to to coś znaczy, bo inaczej popłynęłaby na serwisie. Pozdrowienia w tym miejscu dla różnych tandeciaków (1 rok) i Karcherów (2 lata
- Koszty eksploatacji - Dyson daje lifetime, czyli zakładam że te 5 lat nie słyszę o wymianie filtrów, worków, płynów przeciw spienianiu czy co tam jeszcze inni powymyślali. Przy cenie modeli dysona od 800 do 1800 zł, policzcie sobie jaka jest różnica w stosunku do innych firm i ile złociszy wydacie na te wszystkie bzdety. Tu 10 zł, tam 40 czy 80. - Ja dziękuję. Miałem już raz super boscha, do którego jeden worek kosztował 12 zł!
- Ergonomia, łatwość obsługi etc. - Dysony wyglądają bardzo estetycznie, hi-tekowo itd. Może to i dla niektórych niewiele warte, ale ja lubię cieszyć oko ładnym designem. Jak producent nie potrafił zadbać o wygląd, to pewnie o wielu innych rzeczach też nie pomyślał. Używałem kiedyś rainbowa, i muszę przyznać że mimo siermiężnej budowy jest to sprzęt wytrzymały, funkcjonalny i przyjemny w obsłudze. Liczę, że dyson będzie przynajmniej tak samo się spisywał.
Jeśli ktoś nie potrzebuje prania dywanów czy jakichś takich historii, to nie ma chyba większego sensu kupowania odkurzacza wodnego. Znowu przez pryzmat doświadczeń z rainbowem - po każdym odkurzaniu trzeba pozbyć się "zupy" ze zbiornika i wyczyścić separator szczoteczką. Gdzie się tego pozbyć? Ano można to wyrzucić w sumie chyba tylko do klozetu, bo ani to przecedzać do jakiegoś foliowego worka, ani chodzić z czymś takim poza mieszkanie. Cyklonowy Dyson jest pod tym względem chyba lepszy, bo można ze zbiornikiem iść na śmietnik i tam dopiero wysypać zawartość do foliowego worka (żeby to potem nie latało po okolicy .
- i na koniec Cena. Wydawanie ~8000 zł na rainbowa, przeglądy co roku za 100 zł itd. jest chore. Kupiłbym go za max 2000-2500 zł, ale przebitka x4 = dziękuję. Do tego ta chora sprzedaż w "networku". Karchery DS 5500 można kupić poniżej 1000 zł, Dysony DC 19 - 23 za jakieś 1000-1600 zł. Uwzględniając wysokie koszty części Karchera po dwóch latach wydajemy więcej niż na Dysona. I do tego mamy sprzęt wyglądający jak jakieś wyposażenie ze stacji obsługi pojazdów a nie nowoczesnego mieszkania.
To tyle uzasadnienia ode mnie dlaczego wybrałem Dysona Dam teraz sobie na wstrzymanie z tydzień dwa i dopiero wtedy na chłodno kupię ;> Jak ktoś ma ochotę i argumenty to chętnie przeczytam jakąś polemikę..
Witam Państwa.
Od 15 lat jestem użytkownikiem urządzenia WIELOFUNKCYJNEGO Rainbow z hydrosystemem(wysokoobrotowy silnik+seperator+woda=100%czyste,nawilżone wychodzące powietrze.)
Wydaje mi sie że o Rainbow swoje opinie wiarygodne mogą wyrazić Ci,którzy go użytkują lub widzieli profesjonalną prezentacje tego urządzenia u siebie w domu.
Przez 15 lat nie szukałm i nie wydawałem pieniedzy na worki,zużyłem o połowe mniej energi(moc silnika 730W) w domu mam czysto i pachnąco,czyste,wytrzepane dywany(trzepaczka+pralka)wytrzepane łóżka,wersalka i materace.
W każdej chwili mogę go użyć jako filtr powietrza,aromatyzator(super olejki zapachowe)inchalator,jonizator,deodoryzator i wiele innych funkcji technicznych np.mini kompresor czy filtracja pościeli lub mała trzepaczka i wiele końcówek do utrzymania czystości np.tapicerki w samochodzie.
W tym czasie miałem 3 Bezpłatne przeglądy.W tym roku odwiedził mnie ponownie ten sam sprzedawca i zobaczyłem najnowszy model Rainbow.Godny 21 wieku,7 lat gwarancji.Ponownie zainwestowałem w siebie i rodzine.Kupiłem go.
Można kupić odkurzacz za 1000zł. ale można również posiadać urządz.wielofunkcyjne Rainbow prod.USA.Nie spotkałem na rynku takiego samego i tańszego więc jestem wierny Rainbow.
używam zelmer wodnik duo (używam z wodą). zrobiłem z nim już 3 solidne remonty( a mam go ok 8 lat) . co jakiś czas( raz na 2-3 lata) wymieniam końcówkę węża wkładaną do okrurzacza albo jak się przełamie wąż - skracam go o 5 cm i składam - działa dalej. jest on z wczesnych modeli - bez elektroniki, więc nie ma "gładkiego" startu... Wada dość go słychać, może obecne są cichsze.
Generalnie jestem zadowolony
zbynio_50: Wszystko pięknie, tylko jak każdy użytkownik Rainbowa podajesz wszystkie jego cudowne własności poza ceną. A po podaniu ceny one po prostu znikają. Nikt normalny nie wyda kilku średnich krajowych na urządzenie wielofunkcyjne do domu. Za mniej niż połowę ceny Rainbowa możesz kupić wiele wysokiej klasy urządzenia do wszystkich tych funkcji - odkurzacz, nawilżacz, jonizator etc. I będą one działały niejednokrotnie lepiej - np. funkcja "minikompresor" to jakaś kpina chyba. Taki minikompresor jak ma Rainbow ze swoim słabym ciągiem ma każdy astmatyk w ustach..
A do tego wydajesz kupę szmalu i masz ten sam produkt przez 10-20 lat. Niestety technologia idzie do przodu coraz szybciej i nikt mi nie powie, że w tym temacie wymyślono już wszystko. Jeśli Rainbow byłby uczciwą ofertą, to sprzedawano by go w sklepach lub w internecie. A tak to niestety potrzebny jest pośrednik od wyszukiwania nowobogackich, wciskania socjotechnicznego kitu i naciągania nawet biednych ludzi na kredyty. Tym bardziej, że tej ceny nic nie uzasadnia. Żadnej zaawansowanej kosztownej technologii w środku, a patenty już chyba zarobiły na siebie skoro przez 40 lat firma Rainbow wydała na świat ze trzy modele raptem
A może mi ktoś szczerze doradzić czy warto kupić Wodnik quattro? Poglądowo- taki: http://www.1komp.pl/produkt-41-180-538-20452,...tro_616.6d52eu_(pioracy__czyszczacy_para).htm (tylko link trzeba w całości skopiować bo nie wiem co za inteligent w linkach nawiasy stosuje... :/ )mam w domu alergika, na kurz jeszcze nie ale kto wie jak długo. O ile inne teoretyczne parametry nie są dla mnie większym problemem, o tyle w tym przypadku zwyczajnie wolę spytać jak wygląda w praktyce... :/ jak nie warto to będę prowadzić szerzej zakrojone poszukiwania. Po prostu mam teraz okazję kupić tego wodnika w cenie hurtowej ale jak ma się nie sprawdzić to nie warto sobie zawracać głowy.
Jeżeli chcesz kupić Wodnika tylko i wyłącznie dlatego, że w domu masz alergika, to ja bym się nie porywał na niego.
- odkurzacz ten nie ma zwijacza przewodu zasilającego
- gabaryt - duży - ciężki
- siła ssania nie powala (wiem że tam jest woda i tak mają tego typu odkurzacze
- quattro to rozwinięcie pierwszych wodników
- czy masz zamiar czyścić nim dywany tj prać w dosłownym tego słowa znaczeniu (a nie odkurzać), czyścić kafelki parowo? Jak masz siłę i chęci to ok, tylko pomyśl ile razy do roku to się robi ?
- jak masz duży dom to patrz punkt wyżej, pomyśl ile to pracy
- dostępność worków papierowych tylko allegro, duży serwis Zelmera, w sklepach z elektroniką, jak się pojawiają to znikają bardzo szybko więc pozostaje zdobywać je gdzieś indziej (wiem że można sprzątać tym modelem bezpośrednio do pojemnika z wodą) ale:
- wyobraź sobie sytuację, dostajesz telefon rano, że masz mieć niespodziewanych gości i będą u Ciebie za 2h, sprzątasz odkurzasz całe mieszkanie, goście zjawiają się trochę wcześniej i odpuszczasz sobie wypróżnienie pojemnika z wodą i śmieciami. Robisz to po 12h, albo dnia następnego. Powodzenia, smród nie do zabicia jak to tam zacznie gnić. Nawet jak pojemnik dobrze wyczyścisz smród trudno zabić. A pojemnik też trzeba dobrze umyć, bo syf się wciska wszędzie.
Proponował bym jakiegoś workowego już z Zelmera, np Syriusza są wersje z filtrem H13, albo kup najprostszego Syriusza, bo filtr i tak możesz wstawić wyższy plus worki fizelinowe.
http://www.neomax.ro/Gisowatt_AQUAFILTER_MULT...W_fitrare_prin_apa_Aspiratoare-p7179s409.html Na tej stronie masz sprzet z wygladu identyczny jak ten co sprzedaje firma Powermed , sprzet widoczny na tej stronie kosztuje w przeliczeniu około 800 pln . Powermed sprzedaje w powiazaniu z matą i elektryczna kasią za okolo 5000 pln. Kiedys do nich napisałem e-maila czy to sie rozni jedno od drugiego , niestety nie odpisali . Ten sprzet na zdjeciu produkuje Gisowatt /Włochy/ , ten sam producent co produkuje na polski rynek Powermedy . Wiec po co przepłacać ? Problem tylko ze sprowadzeniem z Rumunii ale dzisiaj podejrzewam ze juz nie tak duzy. Zobacz na allegro po ile sprzedaja uzywane Powermedy to tez duzo daje do myslenia.
Witam Cie ATALK.
Dziwie sie że jesteś taki " anty" do Rainbow.Ty zapewne sprzedajesz albo rozprowadzasz po sklepach odkurzacze czytając poprzednie twoje posty.
I chyba taki wściekły jesteś nie tylko na Rainbow ale na każdą twoją konkurencje.
Czyż nie?)))))
Ty chyba nigdy nie widziałes profesjonalnego pokazu tego użądzenia.Trwa ok.2 godz
( bo to ma kilkanaście funkcji)
I powiedz mi jak sprzedawca w internecie lub w sklepie ma ci to zademonstrować????
Na czym ma to zademonstrować, na ladzie a może na kasie fiskalnej a może wirtualnie
przez internet?
Ja kupiłem najnowszy model Rainbow i podzieliłem sie swoją opinią z innymi.
I nikogo nie neguje że posiada coś innego.
No i jeszcze jedno: tych "nienormalnych" jakim jestem ja,w naszym kraju troche sie znajdzie.Oni kupią coś droższego ale perfekcyjnie skutecznego!
Ateraz mam do ciebie prośbe: czy możesz porównać i wyrazić swoją opinie
o samochodach Reno Clio i Suzuki Grand Vitara.
Co mam kupić? Zapewniam cie że stać mnie na obydwa.
Pozdrawiam cie.I na prawde kup sobie Rainbow,sprawdziłem to.
Najsolidniej zbudowany odkurzacz z filtrem wodnym jaki do tej pory widzialem to Hyla NST - mam na mysli calosc konstrukcji wlacznie z wlacznikiem, rurami, elektroszczotka itd Porzadna sila ssania, choc moze troche glosny jest. Niestety w tradycyjnych sklepach go nie uswiadczysz raczej. Drogi, ale to w sumie zakup na cale zycie. Taki Dyson wyglada jak plastikowa zabawka przy tym.
Czy ktos, kto posiada Thomasa t2 mial z nim jakiekolwiek problemy, (jak na razie doczytalam sie samych zalet). I jak jest z serwisem tego odkurzacza, czy sa drogie czesci i dostepne. Prosze o odpowiedz
Witam Państwa.
Od 15 lat jestem użytkownikiem urządzenia WIELOFUNKCYJNEGO Rainbow z hydrosystemem(wysokoobrotowy silnik+seperator+woda=100%czyste,nawilżone wychodzące powietrze.)
Wydaje mi sie że o Rainbow swoje opinie wiarygodne mogą wyrazić Ci,którzy go użytkują lub widzieli profesjonalną prezentacje tego urządzenia u siebie w domu.
Przez 15 lat nie szukałm i nie wydawałem pieniedzy na worki,zużyłem o połowe mniej energi(moc silnika 730W) w domu mam czysto i pachnąco,czyste,wytrzepane dywany(trzepaczka+pralka)wytrzepane łóżka,wersalka i materace.
W każdej chwili mogę go użyć jako filtr powietrza,aromatyzator(super olejki zapachowe)inchalator,jonizator,deodoryzator i wiele innych funkcji technicznych np.mini kompresor czy filtracja pościeli lub mała trzepaczka i wiele końcówek do utrzymania czystości np.tapicerki w samochodzie.
W tym czasie miałem 3 Bezpłatne przeglądy.W tym roku odwiedził mnie ponownie ten sam sprzedawca i zobaczyłem najnowszy model Rainbow.Godny 21 wieku,7 lat gwarancji.Ponownie zainwestowałem w siebie i rodzine.Kupiłem go.
Można kupić odkurzacz za 1000zł. ale można również posiadać urządz.wielofunkcyjne Rainbow prod.USA.Nie spotkałem na rynku takiego samego i tańszego więc jestem wierny Rainbow.
To wygląda jak cytat z poradnika akwizytora, a zwłaszcza to podkreślenie "WIELOFUNKCYJNEGO". Widziałem pełną prezentację kilkanaście lat temu i nie powiem, że nie zrobiła na mnie wrażenia, ale teraz wiem że to tylko dzięki bełkotowi przedstawiciela handlowego przeszkolonego do wciskania ludziom rzeczy, które nie są im potrzebne za cenę, której nigdy by nie zapłacili, podobnie jak z dyplomatą ( jak ktoś nie wie to w google "kto to jest dyplomata" ). Nikt przy zdrowych zmysłach zarabiający średnie pieniądze w POLSCE (nie średnią krajową, ale średnią przeciętnego zatrudnionego) nie kupuje takiego odkurzacza w którym jak już ktoś napisał nie ma jakiś kosmicznych technologii. Nawet ze świadomością że mogę na niego zarobić w miesiąc, nie kupię go, bo nie jest aż tyle warty. Dodatkowo nie wyobrażam sobie targania go po piętrach w domu.
Czy ktos, kto posiada Thomasa t2 mial z nim jakiekolwiek problemy, (jak na razie doczytalam sie samych zalet). I jak jest z serwisem tego odkurzacza, czy sa drogie czesci i dostepne. Prosze o odpowiedz
pozd
Witam
Mam Thomasa od kilku miesięcy jak na razie nie miałem z nim problemów. Niestety serwisem zajmuje się tylko jedna firma a zazwyczaj brak konkurencji prowadzi do wysokich cen części i usług.
Pzd
POWERMED odkurzacz konkurencyjny do REINBOW. Bardzo prosty w obsłudze, wlewam i tylko wylewam wodę z brudem. Nie był tani, ale przetestowałem WODNIKA (skończyło się na suchych workach, bo nie miałem już cierpliwości przy jego myciu po każdym odkurzaniu) przetestowałem bezworkowy z filtrem hepa, po trzech praniach już nie ciągnął bo się zapchał i znowu mozolne mycie. KERCHER też ma zakamarki które się źle myje.
To wygląda jak cytat z poradnika akwizytora, a zwłaszcza to podkreślenie "WIELOFUNKCYJNEGO". Widziałem pełną prezentację kilkanaście lat temu i nie powiem, że nie zrobiła na mnie wrażenia, ale teraz wiem że to tylko dzięki bełkotowi przedstawiciela handlowego przeszkolonego do wciskania ludziom rzeczy, które nie są im potrzebne za cenę, której nigdy by nie zapłacili, podobnie jak z dyplomatą ( jak ktoś nie wie to w google "kto to jest dyplomata" ). Nikt przy zdrowych zmysłach zarabiający średnie pieniądze w POLSCE (nie średnią krajową, ale średnią przeciętnego zatrudnionego) nie kupuje takiego odkurzacza w którym jak już ktoś napisał nie ma jakiś kosmicznych technologii. Nawet ze świadomością że mogę na niego zarobić w miesiąc, nie kupię go, bo nie jest aż tyle warty. Dodatkowo nie wyobrażam sobie targania go po piętrach w domu.
Jestem za.
Jakiś czas jeździłem i szwendałem się z Robocleanem. Fakt fajnie się go prezentowało i fajnie działał. Na prezentacjach. Będąc akwizytorem z odkurzaczem miałem go w domu więc testowałem na różne sposoby jeśli chodzi o funkcje sprzątające i medyczne.
Nie jest on taki kolorowy jak go kazali zachwalać.
Z miłą chęcią wolałbym brzozowej miotły używać niż Robocleana czy Rainbowa.
Brak reklamy w mediach tych urządzeń nie świadczy o tym, że są one przereklamowane.
Gwarancja serwisowa na Robocleana za 5490zł to 3 lata,
Gwarancja producenta na bezawaryjność działania to 20 lat przy zachowaniu warunków:
- raz na 3 lata wymiana filtra HEPA - koszt ok 160zł)
- co 5 lat wymiana łożysk, szczotek w silniku przy okazji blacha pod separatorem (aluminiowa koroduje), uszczelka między zbiornikiem na wodę a silnikiem - koszt około 200-300 zł zależy od dystrybutora RC
- separator chroniony ilomaś jakimiś patentami - kit akwizytorski - jakie patenty. Separator łamie się jeśli wpadnie przypadkiem kredka woskowa!!! mając małe dzieci w domu nie do uniknięcia sytuacja - koszt ok 300zł.
- po ok 10 przeciążeniach elektroszczotki z RC tak że się zatrzyma bo wciągnie np dywan - do wymiany sterownik szczotki - 800zł
Kosztów by można jeszcze na wyliczać na niekorzyść RC czy RB, przy RB w szczotce jest drewniany wałek, który pęcznieje przy kontakcie z wodą. szczotka 1500zł.
Moderated By mrhari:
Temat zszedł na manowce i stał się areną sporów akwizytorów i przedstawicieli handlowych. Zamykam.