silnik deutz bs 4l 913-nie ma kompresji po naprawie

Dzień dobry.Typ silnika deutz bs 4l 913. Pytanie brzmi :dlaczego nie ma kompresji po wyminie tloków i cylindrów? a wlożone podkladki pod glowice to 3.3 milimetry. Ponoć powinna być między 3 a 3,9. Pozdrawiam

Nie ma silnika bs4l913 tylko jak już to pewnie BF4L913. Czyli doładowany rzędowy cztero cylindrowy szybko obrotowy silnik.
Dla mnie jak nie ma kompresji to nie ma czyli jest 0 bar lub blisko tej wartości. Podkładki daje się pod cylinder i pod głowicę mierząc odległość tłoka od głowicy dobiera się podkładkę, a nie na pałe.

Bardzo dziekuje za odpowiedż.Wartość sprężania jest ale za mała. Podobno wlaśnie bs, czyli tłok chłodzony olejem z podwójnym dnem, odwrotnie jak w fl , ale wymiary identyczne.To prawda że zrobiłem to na pałe, ale facet sprzedając mi czesci, powiedział , że nie ma to wiekszego wplywu na sprężanie. A jaka musi być odleglość między tłokiem i cylindrem?

Kolego dwa razy twój post wylądował w śmietniku teraz jest w poczekalni skąd też zaraz będzie w koszu. Zajrzyj na stronę Deutza i zobacz co oznaczają litery i cyfry w oznaczeniach silnika żebyś mi nie wyjeżdżał z tym "bs" Piszesz na forum technicznym gdzie wymaga się żebyś podał jaka jest kompresja w tym silniku a nie stwierdzał że mała. Bo jeżeli wiesz ze jest za mała to wiesz jak też zrobić inne rzeczy. Więc nie ma sensu pisać i ci odpowiadać. Kolejna sprawa to pisałem ci że mierzysz przestrzeń między tłokiem a głowicą a nie ile wystaje tłok za cylinder. Bo taki pomiar ci nic nie da!

Warunkowo przeniosłem temat, do odpowiedniego działu. Jeżeli autor nadal będzie pisał ogólnikami, wątek usunę!