ATX - Poprawna Wymiana Zasilacza.

Witam. Jeżeli zły dział proszę o przeniesienie.
Mógł by mi ktoś z was podpowiedzieć gdzie i jakie wtyczki jak podłączyć aby czegoś nie spalić. Słyszałem o takich sytuacjach.
Nie wymieniałem jeszcze nigdy zasilacza więc był bym bardzo wdzięczny za podpowiedzi lub wzór.
Z góry dziękuję.

Po pierwsze napisz jaki masz sprzęt podając dokładne oznaczenie modeli poszczególnych podzespołów. Podaj też model nowego zasilacza.
1. Odłącz stary zasilacz od gniazdka
2. Podłącz wtyczki od nowego w miejsce wtyczek od starego
3. Podłącz nowy zasilacz do gniazdka.

Płyta 945gcm5-f v2
Stary zasilacz Qoltec 350w
Zamieniony Zasilacz ATX Fortron FSP400-60MDN 400W 12cm 2x12V

Głównie żeby tam zle kabli nie pomieszać i płyty nie uwalić. Oto mi chodzi.
Popatrzę na kable i spróbuję skopiować podłączenia ale zawsze lepiej zapytać.

Skopiuj stare połączenia, nie ma możliwość żeby wsadzić nie tą wtyczkę ponieważ nie będzie pasowała.

Maciek051996
Mało widziałeś, zdolny użytkownik plus odrobina siły i już pasuje!

Właśnie.
Jutro podejmę próbę.
Jak nie odpisze tzn że uwaliłem ;d
Na poważnie spróbuje i dam znać czy podołałem.

Pojawił się pierwszy problem.
Gówna wtyczka do płyty głównej ta szeroka.
W starym zasilaczu pasuje na całe wejście.
A teraz podłączam ten drugi i jest węższa. Pisze na niej P1.
Dokładnie o kwadracik czyli 4 cypki.
Jak to podłączyć inaczej ?




Widać w jednym kwadraciku nie ma kabelka. To fabryczne.
Jak sobie z tym poradzić ?

W twj szerszej wtyczce powinno się dać odłączyć zbędne 4 piny.

Tylko, że on w nowym zasilaczu ma 20 pinową wtyczkę.
Nie ma problemu z jej podłączeniem. Pasuje tylko w jeden sposób. Rysunek to wyjaśnia. Nie zapomnij jednak o podłączeniu tego dodatkowego zasilania do 4 pinowego złącza, które się znajduje obok tego dużego.

Czyli że te 4 mam zostawić wolne? :
https://obrazki.elektroda.pl/9778815600_1393525455.jpg

Ten wolny kwadracik nic nie przeszkadza?
No i gdy podłączam wejście jest dosyć luźne iż nie łapie na zatrzask.

winmap wrote:

Czyli że te 4 mam zostawić wolne? :
https://obrazki.elektroda.pl/9778815600_1393525455.jpg

Ten wolny kwadracik nic nie przeszkadza?
No i gdy podłączam wejście jest dosyć luźne iż nie łapie na zatrzask

Inaczej tego nie podłączysz przecież.

Jest ok. Powinno hulać. CLR_CMOS wykonałeś przed włączeniem do sieci? Czy jeszcze nie uruchamiałeś sprzętu? Widzę, że MDN 400W Fortrona dotarł. Bardzo dobry zasilacz. Sprawdziłeś kondensatory wewnątrz?

winmap wrote:

No i gdy podłączam wejście jest dosyć luźne iż nie łapie na zatrzask

Nie złapie, bo masz złącze 24PIN na płycie, a wtyk 20PIN w zasilaczu. Jeśli możesz to zdobądź przejściówkę w najbliższym czasie. Będzie działać, ale poprawisz bardziej stabilność sprzętu.

winmap wrote:

Ten wolny kwadracik nic nie przeszkadza?

To jest dodatkowe "wspomaganie" do płyty głównej. Nie przeszkadza, ale przeczytaj wyżej.

Nie uruchamiałem jeszcze.
CLR_CMOS tzn ? reset biosu czy ?
Jutro będę na mieście więc zapytam o przejściówkę.
Właśnie sprawdzam ten zasilacz ale w starym to ładnie wyglądało.
Jutro podeślę zdjęcie jak się uda.

winmap wrote:

CLR_CMOS tzn ? reset biosu czy ?

Reset BIOSu po podłączeniu, ale nie włączeniu sprzętu do sieci.

winmap wrote:

Nie uruchamiałem jeszcze.

To uruchom. W czym problem? Weź miernik w dłoń i na molexie przy rozruchu sprawdź chociaż +12 i + 5V. Jak dasz radę, to zmierz +3,3V, +5V SB i +5V PG.

Wyciągnę na kilka minut i włożę bateryjkę. To chyba wystarczy. Wiem, wiem że przed włączeniem.
Właśnie miernik. Jeszcze nie zdobyłem ale tutaj zdjęcia obydwu zasilaczy w głównym punkcie:
Qoltec odrażający i w serwisie powiedzieli że daje stabilne napięcia. Widać jak sprawdzili :


Fortron nie widać nic podejrzanego :

A co to masz tylko 2 kondensatory w zasilaczu???
Daj zdjęcie z góry obu.

Dodano po 35 [sekundy]:

winmap wrote:

Właśnie miernik. Jeszcze nie zdobyłem ale tutaj zdjęcia obydwu zasilaczy w głównym punkcie

Miałeś zdobyć dawno temu, prawda?

Nie robiłem zdjęć z góry iż nie było tam nic niepokojącego.
Nic spuchniętego.
We fortronie nie widać nic prócz tego że jest dobrze poklejony tak jak widać na zdjęciu przy kondensatorach na dole.
Powszedni zasilacz nie ma sensu robić zdjęć. Jest do wywalenia.
Co do miernika to mi z głowy wypadło. Najpierw wkurzyłem się przez ten serwis, potem przez tamten odesłany zasilacz no i zapomniałem.

winmap wrote:

Jest do wywalenia.

Wyjmij z niego wentylator. Sa dość solidne, więc może Ci się przydać.
Na przyszłość, wstaw zdjęcia z kąta z góry całego zasilacz - będzie widać wszystkie kondki.

Włączyłeś komputer?

Zrobiłem zdjęcia przed chwilą :








Wstrzymam się do jutra. Spróbuję zdobyć miernik i tę końcówkę.

winmap wrote:

Wstrzymam się do jutra. Spróbuję zdobyć miernik i tę końcówkę.

Odpalaj. Będzie działać. Testowałem u siebie swoją mocno obciążoną platformę. Działa bez dodatkowych 4PIN bez problemu.

Fajnie zadbany zasilacz. Kondensatory ok. Czyściutko... Jeśli był regenerowany (wymienione kondensatory) to bardzo dobry Ci się zasilacz trafił.

Szkoda, że miernika nie masz, ale sprawdź orientacyjnie w BIOS napięcia, czy nie skaczą jak kangur w Australii...

I tak jest już późno. Muszę się wyspać bo jutro zawalony dzień do południa.
Po za tym zdobędę tę przejściówkę. Podłączę te dyski i nie będę musiał znowu kompa otwierać wiedząc że razem ze 4 pinami nie będzie luzu, nie łączenia np.
Otworzę kompa dopiero przy następnym czyszczeniu.
Jak odpalę od razu napiszę.
I jeszcze jedno. Musiał bym najpierw na nowym system postawić.
Starego nie chcę obciążać iż chcę zgrać z niego dane na nowy a nie wiadomo czy następnym razem ruszy.
Nawiązując do czyszczenia.
Jak pozbyć się nadmiernego kurzu którego nawet nie chcę usunąć powietrze. Jak by się przyklejał.

winmap wrote:

Jak pozbyć się nadmiernego kurzu którego nawet nie chcę usunąć powietrze. Jak by się przyklejał.

Zależy skąd. Jak z płaskich powierzchni, bez obecności elektroniki, to wycierasz po prostu na mokro.

Gdzie ten kurz? Daj fotkę.

winmap wrote:

Jak pozbyć się nadmiernego kurzu którego nawet nie chcę usunąć powietrze

Nie używam powietrza sprężonego. Potrafi urwać co-nieco przy bardziej zakurzonych elementach, a i tak nie oczyści za dużo. Rada? Pędzel z miękkim włosiem, nie kosmacącym się, nie pozostawiającym włosów, namoczony i wysuszony w środku antystatycznym i ewentualnie pałeczki kosmetyczne nasączone w izopropanolu.

No właśnie na płycie przy procesorze np.
On się przykleja pod wpływem powietrza sprężonego bo jak tak psikniesz to i tak dymek mokry pryśnie zawsze.

winmap wrote:

On się przykleja pod wpływem powietrza sprężonego bo jak tak psikniesz to i tak dymek mokry pryśnie zawsze.

Co prawda to nie ten temat, ale poczytaj wyżej. Na 100% najprostsza metoda. Delikatnie i dasz radę.

Akurat różnymi sposobami udało mi się wyczyścić. trochę szmatką, trochę pędzelkiem i trochę się oczyściło.
Nie mam zdjęć.

winmap wrote:

Akurat różnymi sposobami udało mi się wyczyścić. trochę szmatką, trochę pędzelkiem i trochę się oczyściło.
Nie mam zdjęć.

Spokojnie. Ważne, by po tej operacji była i czysto i sucho. I bez pourywanych smd, a to nawet mi się zdarzyło w KT4V (niestety).

Wracając do tematu jutro na pewno kompa uruchomię i zobaczymy jak ruszy.

Dodano po 2 [minuty]:

swiercm wrote:

winmap wrote:

Akurat różnymi sposobami udało mi się wyczyścić. trochę szmatką, trochę pędzelkiem i trochę się oczyściło.
Nie mam zdjęć.

Spokojnie. Ważne, by po tej operacji była i czysto i sucho. I bez pourywanych smd, a to nawet mi się zdarzyło w KT4V (niestety).

Myślę że nic nie pourywałem.

zakupiona końcówka i podłączony.
Od razy słychać różnicę. Chodzi o wiele ciszej.
Teraz zrzucam ze starego dysku co najpotrzebniejsze i montuje nowy.
Jeżeli będzie coś się dziwnego dziać założyłem wcześniej innym temat.
Dzięki wszystkim za Pomoc.