Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

suzuki liana 1.6 benzyna 2005 - Uszczelka pod głowicą? oraz EGR

kustosz35 28 Feb 2014 12:31 5280 5
phoenixcontact
  • #1
    kustosz35
    Level 2  
    Witam,
    miesiąc temu zakupiłam od znajomego Suzuki liane.
    W dniu zakupu i podpisania umowy, sprzedający stwierdził że cieknie z pod pokrywy,
    umówiliśmy się że za tydzień podjedziemy do jego mechanika i wymieni uszczelkę.
    przez tydzień jeździłam autem. Auto nie paliło na strzał, ale większych problemów nie stwierdziliśmy, trochę go przyduszało na małych obrotach i niskich biegach, ale pomyślałam nie mam jeszcze wyczucia do nowego auta.
    Tydzień później, auto zawiozłam do mechanika, została wymieniona uszczelka pod pokrywą.
    10 km za zakładem mechanicznym zaświetliła się kontrolka check engin.
    Sprzedający od razu stwierdził - to zawór EGR, kup na allegro używany.
    Zakupiłam zawór egr, pojechałam do mechanika, założył nowy, wykasował błąd, po 20 km zapaliła się kontrolka. Aha, komputer mu pokazywał błąd zaworu egr.
    Więc z powrotem do mechanika, zamontuj stary.
    Aha sprzedający namówił nas na wymiane świec, bo może dlatego nam to nie pali na strzał, bo on wymieniał 100tysięcy km temu. Śiwece kupiłam irydowe, niby najlepsze, auto pali jak paliło.
    kontrolka oczywiście świeciła, miedzyczasie wybiło bezpiecznik, byłam u innego mechanika, który ruszył kablami od kostki egr, i wow,zgasło, bez kasowania.
    Na drugi dzień podjechałam do tego mechanika, poprosiłam o posprawdzanie kabli, kable nasmarowali, ponoć posprawdzali, ale cóż 20km dalej, kontrolka zapaliła się ponownie.
    Znajomy-ten który nam to auto sprzedał,stwierdził, że ten zawór co kupiłam tez musi być zły i wysłała go do regeneracji.
    Facet od regeneracji po otrzymaniu zaworu stwierdził że zawór jest dobry, i nie wymaga regeneracji.
    Pojechałam do mechanika który naprawiał nasze poprzednie auto.
    Ten po otworzeniu maski, jak zobaczył mega twarde węże od chłodnicy (po przejechaniu 5km), powiedział że tu macie uszczelkę pod głowicą do roboty.
    po czym odkręcił zawór bezpieczeństwa(na ciepłym silniku), tak to się chyba nazywa( zawór pomiędzy wężem górnym od chłodnicy a zbiornikiem wyrównawczym) i wystrzeliła woda.

    Sprzedający, twierdzi że wymieniał uszczelkę pod głowica jakieś 2000km temu, też miedzy innymi dlatego zdecydowałam się na zakup tego auta, które najechane ma sporo bo 230.000tysiecy.
    A problem z EGR dalej nie rozwiązany, ponieważ mechanik twierdzi że musi głębiej pogrzebać. Jedno co wiem że to nie zawór jest padnięty.

    Nie wiem co o tym myśleć. Strasznie ciężko mi uwierzyć że nasz znajomy zrobił mnie w ch...
    ale objawy sa jakie są.
    reasumując:
    -świeci EGR - a zawór jest sprawny, elektryka ponoć też.
    -auto odpala tak na w 5-6 sec kręcenia.(akumulator jest nowy)
    -węże chłodnicy są bardzo twarde i napięte po nawet bardzo krótkiej jeździe. potem miękną.
    -na krótko po odpaleniu auto szarpie na jedynce.
    - po okręceniu korka bezpieczeństwa (miedzy wężem od chłodnicy,a zbiornikiem wyrównawczym ) na ciepłym silniku woda tryska jak z fontanny.

    nie zauważyłam aby leciał biały dym z wydechu, nie białego nalotu na korku na silniku.(korku od oleju).

    auto pali 10l/100 a cczesc trasy robie na dwupasie
    Mam nadzieję że udało mi się w miarę precyzyjnie opisać problem.

    bardzo proszę o porady.

    Nie uśmiecha mi się robić UPG, ale jeżeli zajdzie taka konieczność to nic na to nie poradzę, ale też nie chcę się dać wrolować w naprawianie czegoś co nie jest konieczne.
  • phoenixcontact
  • #2
    escees
    Level 2  
    Witaj.
    Zaznaczam ze nie jestem mechanikiem ale zarowno ja jak imoja pani jezdzimy Lianami od kilku lat. To co ci moge podpowiedziec to jest:

    -świeci EGR - a zawór jest sprawny, elektryka ponoć też. ----- zawor ci nie siwci swieci check engine. Takie same objawy byly w lianie mojej pani kiedy padla sonda lambda za katalizatorem - nie wiem jaka masz liane z ktorego roku. Jesli samochodem bylo jezdzone i to na wyzszych obrotach to niemozliwe zeby EGR byl zamulony. Po wymianie sondy wszystko wrocilo do normy. Zaznaczam ze samochod mojej pani jezdzil zamulony tak jhak twoj do wymiany.
    -auto odpala tak na w 5-6 sec kręcenia.(akumulator jest nowy) --------- liany maja to do siebie ze trzeba troche przytrzymac kluczyk. To ze pali pozno moze byc spowodowane zawieszeniem jednego lub dwoch zaworow. Ten pierdola mechanik jak juz zdjal pokrywe zaworow mogl szczelinomierzm zmierzyc luz zaworow. Dlatego samochod moze byc tki mulowaty. Moj jak mial zaiwszony jeden zawor na 16 to gore wyczuwal wczesniej niz ja ja widzialem.
    -węże chłodnicy są bardzo twarde i napięte po nawet bardzo krótkiej jeździe. potem miękną.------- Tak maja wszystkie samochody ale mozesz zrobic prosty test: na zimnym silniku odkrec korek na chlodnicy wlacz dmuchawe na gorace powietrze na full zapal silnik i poczekaj chwile az sie zagrzeje. Calkiem mozliwe ze masz korek powietrzny w ukladzie chlodzenia. Po zagrzaniu korek moze ,,wybulgnac,, na zewnatrz chlodnicy uwazaj zeby sie nie poparzyc a jak tylko zacznie woda wyplywac to zgas silnik i poczekaj
    -na krótko po odpaleniu auto szarpie na jedynce.-------- nie wiem jak jezdzisz ale liana lubi wysokie obroty poza tym to moze byc wina zaworow
    - po okręceniu korka bezpieczeństwa (miedzy wężem od chłodnicy,a zbiornikiem wyrównawczym ) na ciepłym silniku woda tryska jak z fontanny. ------ i tak ma byc to prawa fizyki

    nie zauważyłam aby leciał biały dym z wydechu, nie białego nalotu na korku na silniku.(korku od oleju). -------- wiec nawet nie mysl o wymienie uszczelki pod glowica - strata pieniedzy poza tym liana to nie Rover tu uszczelki nie padaja tak czesto

    auto pali 10l/100 a cczesc trasy robie na dwupasie --------- zawory i sonda lambda - komputer dostaje wariactwa.

    W porzadnych sklepach motoryzacyjnych mozesz kupic preparat Wynn's Injector Cleaner. Wlewa sie go do paliwa i rusza na przejazdzke na wyzszych obrotach. Sam stosuje od czasu do czasu pieknie czesci i smaruje wtryskiwacze a kosztuje nieduzo - moze tego sprobuj zamiast jezdzic po niedouczonych mechanikach.
    Pozdrawiam

    Zastrzegam ze to sa moje przypuszcenia na podstawie doswiadczen.
  • phoenixcontact
  • #3
    kustosz35
    Level 2  
    Bardzo dziękuje za odpowiedz.
    z tym EGRem to problem jest taki , że byłam z nim już u kilku mechaników, i kazdy wysłuchując historii mówi tak ma Pani racje to nie musi być EGR, po czym podłącza komputer i każdemu z nich wyskakuje "błąd zaworu egr" i już koniec gadki, że może być to co innego. Bo przecież pokazałoby mu na kompie że to to czy tamto jezeli problem byłby gdzie indziej.

    Przeraża mnie bezsilność i gadanie jak do ściany, bo przecież baba to nic nie wie.
    Niestety auta sobie sama nie naprawie.
    Cały czas zaznaczam że Egr wyskoczył po założeniu nowej uszczelki pod pokrywą i może ktoś coś naruszył, ale nikt nie słucha. Bo strasznie mi ciężko uwierzyć w zbieg okoliczności.
    Naciągactwo specjalistów nauczyło mnie że kompa czy drukarki naprawić lepiej przy pomocy elektrody z autem będzie trudniej.
  • #4
    escees
    Level 2  
    Najlepiej by bylo zebys weszla na strone klubu milosnikow suzuki www.suzukiklub.pl. Tam znajdziesz ludzi ktorzy wiedza co w trawie piszczy. Na forum znajdziesz adresy warsztatow polecanych przez klub. Mozliwe ze jeden z nich masz w poblizu. Poza tym przejrzyj sobie tematy forum. Mnie kiedys pomogli wiec moge ich ze spokojnum sercem polecic. Zacznij od tego zamiast tracic czas, nerwy i pieniadze na durnych mechanikow.
    Pozdrawiam i daj znac jak juz bedziesz zadowolana z lianki bo ja jezdze juz poltora roku i nie zamienie sie na inny samochod. Nastepna tez bedzie liana tylko mlodsza.
  • #5
    Anonymous
    Anonymous  
  • #6
    kustosz35
    Level 2  
    Problem rozwiązany:

    - Egr założony nowy,
    - wymieniona cewka zapłonowa i juz nie szarpie.
    - pali 7-8,pierwsze pomiary były błędnie zrobione.