Oczywiście że będzie to udowodnienie tylko sobie. Ja jednak uważam ze to w większej mierze sugestia ale nie o tym tutaj. Porównanie powozu i auta moze nie było dokońca trafne ale chodzi mi o to ze nie powinno się porówmywać wzmacniaczy o różnej budowie (klasy pracy, SE, PP) bo każdy to jak by inny rozdział i mają różne zastosowania. Z doświadczenia wiem ze jest duża różnica dźwięku pomiędzy klasą A a AB. Gdy mamy wzmacniacze podobne z zasady działania ale różniące się rozwiązaniami układowymi dopiero wtedy można je porównywać. Inna klasa pracy to inne zastowowanie. Chyba nie musze tego rozwijać. Sam bardzo lubie dźwięk lampowy ale nie uważam że jest to jedyna słuszna droga do pięknego dźwięku. Nie czuje potrzeby nikogo przekonywać do tego poglądu, wystarczy ze swoje wiem. Pozdrawiam