Witam. Mieszkam w 10cio piętrowcu i dostepu strzeże domofon marki chyba Mifon czyli kaseta. Administrator budynku ma problemy z kompetentnym serwisem więc chciałem sam z tym ruszyć. Znalazłem chyba sterownik i zasilacz w skrzynce elektrycznej-mega to stare. Tak czy inaczej kupiłem słuchawke Wekta i podłaczyłem wg schematu z tego forum(stara Wekta na nową więc nie było problemów) Problem jednak cały czas jest z audio w kasecie domofonu tzn goscie przed drzwiami nic nie słyszą jednak gdy wciskają przycisk domofonu to z głośnika wydobywa się melodyjka domofonu. Pytałem sąsiadów i prawie wszyscy maja ten sam problem tj. słyszymy co sie dzieje przed drzwiami ale ludzie nas nie słyszą. Czy może byc problem z źle zaparkowana słuchawka sąsiadów?? Wszystkim sie to w jednym czasie zrobiło. Pytałem kumpli z innych osiedli i czasami mają taki problem ale w ciągu dnia im to ktoś usuwał. Czy dam rade sam to naprawić??
Proszę o pomoc.
Proszę o pomoc.