Witam.
Mam 110KM silnik 1.9tdi w Borze z 2000roku. Taki sam jak w Golfach IV. Miałem problem ze wspomaganiem hamulca oraz z mocą. Wymieniłem dwa przewody od serwa i hamownia działa jak ta lala, czyli dobrze. Jeszcze mam problem z mocą i to nietypowy problem, postaram się opisać najdokładniej jak potrafię.
Gdy odpalam auto i od 0km/h do ok 120km/h chcę popędzić jak najszybciej to do biegu 4 i 3000obrotów (ok80km/h) jest ok, ale rozpędzając się dalej samochód nagle traci moc tak gdyby powiał mi silny wiatr od przodu, albo ktoś w trakcie jazdy doczepił mi załadowaną przyczepkę. Gdy wyhamuję np do 30km/h to już mi się muli od 30km/h. Lecz gdy się zatrzymam; włączę i wyłączę auto to do 80km/h jest pięknie a potem :ass: i koło się zatacza.. Co jest?
Mam 110KM silnik 1.9tdi w Borze z 2000roku. Taki sam jak w Golfach IV. Miałem problem ze wspomaganiem hamulca oraz z mocą. Wymieniłem dwa przewody od serwa i hamownia działa jak ta lala, czyli dobrze. Jeszcze mam problem z mocą i to nietypowy problem, postaram się opisać najdokładniej jak potrafię.
Gdy odpalam auto i od 0km/h do ok 120km/h chcę popędzić jak najszybciej to do biegu 4 i 3000obrotów (ok80km/h) jest ok, ale rozpędzając się dalej samochód nagle traci moc tak gdyby powiał mi silny wiatr od przodu, albo ktoś w trakcie jazdy doczepił mi załadowaną przyczepkę. Gdy wyhamuję np do 30km/h to już mi się muli od 30km/h. Lecz gdy się zatrzymam; włączę i wyłączę auto to do 80km/h jest pięknie a potem :ass: i koło się zatacza.. Co jest?
