Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Układ zapalający/gaszący diody po kolei

m3pasix 26 Mar 2014 17:38 11157 108
Altium Designer Computer Controls
  • Altium Designer Computer Controls
  • #32
    czarutek
    Level 34  
    O właśnie. A R3 możesz sobie zmodyfikować. Jeśli dasz z nim w szereg przycisk, będziesz mógł nim zatrzymywać narastanie/opadanie wskazania. Możesz R3 zmienić na potencjometr, to będziesz mógł wpływać na tempo narastania/opadania wskazania. Możesz nawet dać dwa potencjometry kierunkowo z diodami, wtedy jednym nastawisz tempo narastania, a drugim opadania wskazania. Przycisk będzie dla nich wspólny. Na przykład tak:
    Układ zapalający/gaszący diody po kolei
  • #33
    m3pasix
    Level 11  
    Witam po raz kolejny! :)
    Dziękuje za wszystkie odpowiedzi podczas mojej nieobecności na forum zacząłem właśnie robić układ który jest moją fantazją od jakiś dwóch tygodni. Jednak napotkałem parę problemów. Krótki opis schematu:
    generator - ne555 astabilny
    licznik rewersyjny 4 bitowy 74193
    i na końcu 74154

    Pierwszy problem polega na tym, że nie bardzo wiem jak policzyć wartości rezystorów i kondensatory w podłączeniu do ne555. Po drugie jakie musi być wejście na enkoder żeby dioda nie migała? W tej chwili działa to bardzo dziwnie po włączeniu symulacji:
    Zapalają się ledy począwszy od pierwszej do ostatniej dwa razy. Następnie dioda trzecia zaczyna migać gdy z generatora wejdzie 0 led3 się wyłącza i znowu od początku do końca zapalają się i gasną :|. Zapewne czegoś nie wiem :D, jednak najbardziej dziwi mnie te miganie led.... Czy cały ten układ jest do wyregulowania przez te dwa rezystory na ne555? Schemat lekko ucięty z góry i wartości rezystorów dosyć randomowo gdyż próbowałem znaleść jakąś zależność co do wyjścia! Pozdrawiam!

    Załączam oczywiście schemat robiony w multisimie. Układ zapalający/gaszący diody po kolei
  • Altium Designer Computer Controls
  • #34
    miszaa88
    Level 15  
    A może po prostu wykorzystać komparatory, na jedno wejście jest podawane napięcie z ładowanego kondensatora(stała czasowa), na drugie kolejne stopnie dzielnika napięć. Oczywiście na wyjściu każdego komparatora byłaby dioda. Kondensator powinien być ładowany przez jeden rezystor szeregowo, a drugi równolegle. Ten szeregowo umożliwiłby nienatychmiastowe jego rozładowanie w momencie odłączenia napięcia.
  • #35
    m3pasix
    Level 11  
    miszaa88 wrote:
    A może po prostu wykorzystać komparatory, na jedno wejście jest podawane napięcie z ładowanego kondensatora(stała czasowa), na drugie kolejne stopnie dzielnika napięć. Oczywiście na wyjściu każdego komparatora byłaby dioda. Kondensator powinien być ładowany przez jeden rezystor szeregowo, a drugi równolegle. Ten szeregowo umożliwiłby nienatychmiastowe jego rozładowanie w momencie odłączenia napięcia.


    Tyle że mnie bardzo interesuje w tej formie co zacząłem, ale nad tą będę się musiał zastanowić jeżeli ta nie wyjdzie :)

    Dodano po 26 [minuty]:

    Ok no i ile temat migania został rozwiązany przez włączenie rezystora 200 między ledy i 5V, oraz mniej więcej został rozwiązany problem stałej czasowej(wynosi gdzies 1s wystarczająco dla mnie). Tak nadal nie wiem czemu przy włączeniu układy wszystko się zapala/gaśnie 2x a po wyłączeniu którejś diody 1x?

    Dodano po 1 [godziny] 27 [minuty]:

    Ok w zasadzie chyba sobie z tym miganiem poradziłem rozwiązaniem było wywalenie rezystora między ledem z 5V, wolno tak?
    Mam teraz pytanie jak zatrzymać 16 na wyjściu jak do niego już licznik doliczy i przetworzy demultiplekser :D?


    Układ zapalający/gaszący diody po kolei
  • #36
    _jta_
    Electronics specialist
    To jeszcze wypada do LM3914 dodać kondensator, dwie diody, opornik i przełącznik. Kondensator powinien mieć sporą pojemność, żeby iloczyn pojemności i oporności tego opornika liczył się w sekundach (i to nie za małych); R_LO (pin LM3914) nie powinien być połączony z V-, powinien mieć potencjał około 0.6V poniżej średniej z V+ i V-. Kondensator włączasz między R_LO (-kondensatora) i SIG (wejście LM3914, +kondensatora), przez opornik łączysz SIG na początek z V-, potem przełączasz do V+, a jak zaświeci ostatni LED, to znowu na V-. Diody podłączasz tak, żeby jedna nie pozwoliła naładować kondensatora "odwrotnie" (czyli równolegle do kondensatora), a druga nie pozwoliła go naładować nadmiernie (między +kondensatora i R_HI). Proponuję na początek kondensator 200uF, opornik 100k.
  • #37
    czarutek
    Level 34  
    Dziwne że Multisim tego nie krzyczy, ale jeśli licznik i dekoder są TTLami (74...), to na wejścia można im podawać tak wprost tylko logiczne 0 (podając masę). Natomiast logiczne 1 nie może być brane wprost z zasilania, tylko zawsze przez opornik 1k. Czyli LOAD i DOWN w 74193 niech dostają Vcc 5V, ale przez opornik 1k.
    Na G2 w 74154 podajesz sygnał z generatora... W jakim celu? Ja bym mu podawał tak jak i G1 - ciągle 0.
    Powinieneś też jakoś określić ABCD, nie zostawiać ich wiszących. W prawdzie dla TTLi nie ma to znaczenia, wiszące będą czytane jako 0, ale to kiepski moim zdaniem nawyk. Albo rypka, albo pipka, żeby logiki kwantowej zawczasu nie tworzyć... :D Daj im 0, czyli zewrzyj je do masy.
    Rekomendowany prąd wyjść ("sink", czyli przy logicznym 0) w 74154 wynosi do 16mA. Każda LED zechce znacznie więcej, więc powstawiaj z powrotem wszystkim LEDom szeregowe oporniki ~500Ω.

    m3pasix wrote:
    ... Mam teraz pytanie jak zatrzymać 16 na wyjściu jak do niego już licznik doliczy i przetworzy demultiplekser :D?

    Teraz mówisz 16. A jutro nie zechcesz przypadkiem na przykład 7? :D
    Tak czy siak, moim zdaniem na RESET w 555 wystarczy podawać nie Vcc, tylko interesujące Cię wyjście 74154. Gdy licznik do tej pozycji dekodera doliczy, to generator 555 się zatrzyma (gdyby przeskakiwało o 1 dalej, no to z wyjściem 74154 poprzednim...). Ale, jeśli zechcesz żeby znowu ruszył, będziesz musiał RESET 555 od 74154 odłączyć i podać mu Vcc.
  • #38
    m3pasix
    Level 11  
    czarutek wrote:

    m3pasix wrote:
    ... Mam teraz pytanie jak zatrzymać 16 na wyjściu jak do niego już licznik doliczy i przetworzy demultiplekser :D?

    Teraz mówisz 16. A jutro nie zechcesz przypadkiem na przykład 7? :D
    Tak czy siak, moim zdaniem na RESET w 555 wystarczy podawać nie Vcc, tylko interesujące Cię wyjście 74154. Gdy licznik do tej pozycji dekodera doliczy, to generator 555 się zatrzyma (gdyby przeskakiwało o 1 dalej, no to z wyjściem 74154 poprzednim...). Ale, jeśli zechcesz żeby znowu ruszył, będziesz musiał RESET 555 od 74154 odłączyć i podać mu Vcc.


    Dzięki za te uwagi co do podłączenia układu :D. Tyle że chyba twoja sugestia w sprawie zatrzaśnięcia jakiejś wartości(czyli zapaleniu określonej diody) tyczy się jakby tylko jej. Chodzi mi o to, żeby one się zaczęły zapalać po kolei i np jak ustawię 16 led jako ten końcowy to niech się na tym ledzie zatrzyma i niech cały czas będzie zapalona :D. Trzeba to zrobić jakoś na bramkach?

    Wrzucam poprawiony schemat :)
    Układ zapalający/gaszący diody po kolei
  • #40
    m3pasix
    Level 11  
    _jta_ wrote:
    Można użyć 555 do generowania wolno-zmiennego przebiegu, a LM3914 do sterowania diodami, ale do generowania "trójkąta" lepszy wzmacniacz operacyjny (albo i tranzystor) od 555.


    Co do LM~~ to będę się nim zajmował jak zrobię ten układ, bo już czeka na mnie :D
    Dzięki za wskazówki.
  • #41
    czarutek
    Level 34  
    m3pasix wrote:
    ... chyba twoja sugestia w sprawie zatrzaśnięcia jakiejś wartości(czyli zapaleniu określonej diody) tyczy się jakby tylko jej. Chodzi mi o to, żeby one się zaczęły zapalać po kolei i np jak ustawię 16 led jako ten końcowy to niech się na tym ledzie zatrzyma i niech cały czas będzie zapalona :D. Trzeba to zrobić jakoś na bramkach?
    Wrzucam poprawiony schemat :)

    Dokładnie o to mi chodziło. I co, nie działa jak chciałeś?
    Powinno sobie liczyć i wskazywać, a na 16 LEDzie powinno się zatrzymać. Albo o jedną dalej (czyli na pierwszej) - nie chce mi się rozmyślać co zrobi 555 na koniec, bo może w chwili otrzymania na RESET zera każe licznikowi jeszcze o jeden przeskoczyć... To wtedy podawaj na RESET z LED 15-tej, a nie z 16-tej.
    Mała korekta - to nie jest 'zatrzaśnięcie', tylko ordynarne zatrzymanie 555... :D

    _jta_, my na razie 555 wykorzystujemy jako zegar CLK.
  • #42
    m3pasix
    Level 11  
    czarutek wrote:
    m3pasix wrote:
    ... chyba twoja sugestia w sprawie zatrzaśnięcia jakiejś wartości(czyli zapaleniu określonej diody) tyczy się jakby tylko jej. Chodzi mi o to, żeby one się zaczęły zapalać po kolei i np jak ustawię 16 led jako ten końcowy to niech się na tym ledzie zatrzyma i niech cały czas będzie zapalona :D. Trzeba to zrobić jakoś na bramkach?
    Wrzucam poprawiony schemat :)

    Dokładnie o to mi chodziło. I co, nie działa jak chciałeś?
    Powinno sobie liczyć i wskazywać, a na 16 LEDzie powinno się zatrzymać. Albo o jedną dalej (czyli na pierwszej) - nie chce mi się rozmyślać co zrobi 555 na koniec, bo może w chwili otrzymania na RESET zera każe licznikowi jeszcze o jeden przeskoczyć... To wtedy podawaj na RESET z LED 15-tej, a nie z 16-tej.


    Podłączenie resetu do n wyjścia demultipleksera daje właśnie to n wyjście zapalone cały czas.
  • #43
    czarutek
    Level 34  
    Ja zrozumiałem, że właśnie o to Ci chodziło?
  • #44
    m3pasix
    Level 11  
    czarutek wrote:
    Ja zrozumiałem, że właśnie o to Ci chodziło?


    Nie, nie :D
    Chodziło mi o to że jak włączę zasilanie dioda pierwsza się zapali/zgaśnie i tak aż do 16 z tym że 16 się zapali ale nie zgaśnie. W zamyśle układ miał zapalać też diody w drugą stronę. W tym etapie chcę dotrzeć do tej 16 i pozostawić ją zapaloną .
  • #45
    czarutek
    Level 34  
    W takim razie, w chwili włączenia zasilania licznik startuje nie ze stanem 0000, tylko ze stanem 1111...
    Trzeba go w zamierzony sposób resetować przy włączaniu zasilania. Można na dwa sposoby - tuż po włączeniu zazilania:
    1) wygenerować na CLR krótką 1.
    2) wygenerować na /LOAD krótkie 0 (najlepiej przy ABCD = 0000).
    Który sposób wybierasz?
  • #46
    m3pasix
    Level 11  
    czarutek wrote:
    W takim razie, w chwili włączenia zasilania licznik startuje nie ze stanem 0000, tylko ze stanem 1111...
    Trzeba go w zamierzony sposób resetować przy włączaniu zasilania. Można na dwa sposoby - tuż po włączeniu zazilania:
    1) wygenerować na CLR krótką 1.
    2) wygenerować na /LOAD krótkie 0 (najlepiej przy ABCD = 0000).
    Który sposób wybierasz?


    Może ten z wygenerowaniem na CLR 1? Tyle że czy Nie zapali się na chwilę 16 led na samym początku?
  • #47
    czarutek
    Level 34  
    m3pasix wrote:
    ... Tyle że czy Nie zapali się na chwilę 16 led na samym początku?

    A to spróbujmy go CLRować w chwili włączenia zasilania, może zadziała?
    Tylko najpierw popraw schemat, bo na DOWN, CLR i LOAD podajesz mu teraz jakieś schizo... :D Na G1 i G2 również.
  • #48
    m3pasix
    Level 11  
    czarutek wrote:
    m3pasix wrote:
    ... Tyle że czy Nie zapali się na chwilę 16 led na samym początku?

    A to spróbujmy go CLRować w chwili włączenia zasilania, może zadziała?
    Tylko najpierw popraw schemat, bo na DOWN, CLR i LOAD podajesz mu teraz jakieś schizo... :D Na G1 i G2 również.


    Zgubiłem się :d
    A,B,C,D daję 5V
    CLR 5V
    DOWN, LOAD masa
    a G1 i G2?
  • #49
    czarutek
    Level 34  
    A ja widzę tak:
    A,B,C,D - 0
    CLR - prędzej 0, niż 5V
    DOWN, LOAD - nie wiadomo, bo kropek nie ma
    G1 i G2 - prędzej 0, niż 5V
  • #50
    m3pasix
    Level 11  
    czarutek wrote:
    A ja widzę tak:
    A,B,C,D - 0
    CLR - prędzej 0, niż 5V
    DOWN, LOAD - nie wiadomo, bo kropek nie ma
    G1 i G2 - prędzej 0, niż 5V


    Kurdę muszę to przetrawić jakoś :D , na dzisiaj już kończę zabawę bo Java czeka na mnie , ale na dniach dam znać co i jak :D. Dzięki za pomoc! Pozdrawiam!
  • #51
    czarutek
    Level 34  
    Widocznie nie weryfikujesz wyglądu załączanego przez siebie obrazka... :D
  • #52
    m3pasix
    Level 11  
    czarutek wrote:
    Widocznie nie weryfikujesz wyglądu załączanego przez siebie obrazka... :D


    Dodaję najnowsze :D
    Układ zapalający/gaszący diody po kolei
  • #53
    czarutek
    Level 34  
    No wreszcie prawiecacy. Jeszcze tylko ten 1k z powrotem w szereg... :D
  • #54
    m3pasix
    Level 11  
    czarutek wrote:
    No wreszcie prawiecacy. Jeszcze tylko ten 1k z powrotem w szereg... :D


    Racja , racja :D Tylko to zatrzaskiwanie muszę ogarnąć.
  • #55
    czarutek
    Level 34  
    To teraz sam CLR połącz z masą nie bezpośrednio, tylko przez 1k.
    Dodatkowo CLR połącz z Vcc za pomocą R||C. R daj 100k, a C około 1µ. Powinno zadziałać.
    Na Jawach już mało kto jeździ... :D
  • #56
    m3pasix
    Level 11  
    czarutek wrote:
    To teraz sam CLR połącz z masą nie bezpośrednio, tylko przez 1k.
    Dodatkowo CLR połącz z Vcc za pomocą R||C. R daj 100k, a C około 1µ. Powinno zadziałać.
    Na Jawach już mało kto jeździ... :D



    Dobrze zrozumiałem :D? Układ zapalający/gaszący diody po kolei


    Cały czas się zastanawiam czy nie można by tego na bramkach zrobić patrząc czy wyjdzie 1 z 16 wyjścia , chociaż to dosyć mglista wizja;D
  • #57
    czarutek
    Level 34  
    O właśnie o to mi chodziło.
    Można i zabramkować, ale jak zwykle wszystko ma swoje zady i walety... :D
    Można wyjścia licznika porównywać komparatorem na przykład z nastawą na Dip-switchach i dopiero tym coś tam bramkować. Wszystko zależy co nam potrzeba. Nie zrób z tego zaraz PC-ta... :D
  • #58
    m3pasix
    Level 11  
    czarutek wrote:
    O właśnie o to mi chodziło.
    Można i zabramkować, ale jak zwykle wszystko ma swoje zady i walety... :D
    Można wyjścia licznika porównywać komparatorem na przykład z nastawą na Dip-switchach i dopiero tym coś tam bramkować. Wszystko zależy co nam potrzeba. Nie zrób z tego zaraz PC-ta... :D


    No właśnie chcę to jak najprościej zrobić a w tej konfiguracji nadal zlicza od zera , nie zatrzymuje się . W bramki w sumie nie chce mi się bawić bo zaraz wyjdzie mi taki kosmos z połączeniami że mi się odechce pewnie ;D
  • #59
    czarutek
    Level 34  
    Nie staje na 16, bo w ostatnim schemacie znowu odłączyłeś Q15 dekodera od 555. RST generatora widzę znowu pod Vcc.
    NE555 zasilaj również z 5V.
  • #60
    m3pasix
    Level 11  
    czarutek wrote:
    Nie staje na 16, bo w ostatnim schemacie znowu odłączyłeś Q15 dekodera od 555. RST generatora widzę znowu pod Vcc.


    Z resetem pod Q15 dekodera tylko ostatnia zapalona