Witam
Szukałem dość dużo ale nie mogę znaleźć odpowiedzi na dolegliwość mojego autka.
Mianowicie, autko na postoju pobiera około 3A przez co rozładowuje się akumulator. Wyciągałem wszystkie bezpieczniki i przekaźniki i nic się nie zmieniło, dopiero odłączenie alternatora pomogło. Autko ma mało przejechane około 35 kkm i alternator wygląda dość dobrze nie widać pęknięć. Ładowanie jest też OK. czy to możliwe, że jednak uszkodził się regulator napięcia. Na magneśnicy (wirniku ) jest jakieś 3,6 Ohm.
Wymontowałem regulator ale nie wiem do końca jak go sprawdzić. Podłączyłem go pod akumulator i na szczotkach do magneśnicy mam napięcie akumulatora.
pozdrawiam
Szukałem dość dużo ale nie mogę znaleźć odpowiedzi na dolegliwość mojego autka.
Mianowicie, autko na postoju pobiera około 3A przez co rozładowuje się akumulator. Wyciągałem wszystkie bezpieczniki i przekaźniki i nic się nie zmieniło, dopiero odłączenie alternatora pomogło. Autko ma mało przejechane około 35 kkm i alternator wygląda dość dobrze nie widać pęknięć. Ładowanie jest też OK. czy to możliwe, że jednak uszkodził się regulator napięcia. Na magneśnicy (wirniku ) jest jakieś 3,6 Ohm.
Wymontowałem regulator ale nie wiem do końca jak go sprawdzić. Podłączyłem go pod akumulator i na szczotkach do magneśnicy mam napięcie akumulatora.
pozdrawiam