jak w temacie mój fs nie włącza się i wogóle nie reaguje na zasilacz przemierzyłem mniej więcej płyte, bezpieczniki sprawne i wydaje mi się, że tam gdzie trzeba jest napięcie. gdzie szukać??
[quote="C-oolt"]Jak widzę płyta to: Z17M 3.0 Hamburg, 6050A2206601 A03 (ciężko z schematem)
Posiadasz zasilacz laboratoryjny?
Niestety jeszcze sie nie dorobiłem
Jaki prąd pobiera płyta? (pomiar wykonaj bez podzespołów - procesor, ram itp)
wykonałem pomiar wykazuje ze płyta nie pobiera wogóle prądu po podłączeniu zasilania i próbowałem naciskać przycisk włączający również brak wskazań na mierniku
Jakie są tam przetwornice podaj oznaczenia. MAX... TPS... itp
znalazłem dwie
pierwsza to max 8724e
druga to tps 51120
Skoro nie wykazuje ona zwarcia to jeżeli chcesz ryzykować to podłącz zasilacz i wykonaj pomiary wcześniej wymienionych przetwornic - napięcie na każdej z nóżek względem masy. Oczywiście robisz to na własną odpowiedzialność.
Pomiar podaj w sposób:
MAX...
n.1- wartość napięcia
n.2-wartość napięcia
....
itd
Potem
TPS...
n.1- wartość napięcia
n.2-wartość napięcia
...
itd
Nie wiem jak u kol. z "techniką pomiarów" (patrz profil), ale na ten czas można posługiwać się serisówką _dostępna.
-troszke inaczej rozłożone elementy ,ale w 99% to samo ukompletowanie w IC
Fujitsu Siemens Esprimo Mobile V5535 INVENTEC Z17m 2.0 (6050A2186801-A02 Motherboard)
south SIS968
KBC IT8512
charger MAX8724
kawałek z SM dotyczy zasilania
przetwornice
Quote:
(TPS51120 ... 3.3/5V, MAX8770 ... VCORE oraz TPS51117 ... 1.8V na RAM, np. Q11 robi 1.2VS dla North SIS M672 z 1.8v ).....
_________
1. sparawdz KBC i czy generuje kwarc 32Khz i masz +5v / datasheet lub posługuj sie z innych schematów
2.masz na przycisku wł. napięcie ...co dalej z nim
3. log.1 z pin.97 uruchamia St-by na TPS
4.
Ja bym się zajął częścią płyty zaznaczoną elipsą. Ostatnio robiłem taką płytę z podobnymi objawami.
Zmierz rezystancję między punktami D-S tranzystorów nad układem MAX.
Rezystancję między cewkami a masą. Rezystancję między cewkami a DC-IN (kondensator pomiędzy tranzystorami, punkt pomiaru przy znaku +)
oczywiście pomiary wykonaj przy odłączonym zasilaczu.
Możesz także podłączyć zasilacz i sprawdzić organoleptycznie(dłonią,palcem) czy jakiś układ(tranzystor, kondensator itp.) robi się gorący.
Jako nowy witam wszystkich!
W zasadzie, w porównaniu z Wami, jestem laikiem w elektronice, ale lubię wyzwania, dlatego proszę o wyrozumiałość i nie kierowanie mnie już pierwszą odpowiedzią do serwisu. Pewnie i tak do tego dojdzie, ale zanim to nastąpi, dajmy sobie szansę.
Otóż podpiąłem się do tematu, gdyż mój (a w zasadzie kumpla) problem wygląda podobnie. Teraz trochę opisu:
Laptop: Fujitsu Siemens Esprimo Mobile V6515
Płyta główna: Z17M 3.0 Hamburg MB 6050A2206601 A03 (HannStar J MV-4 94V-0 0838)
Objawy:
Lapek (nie był niczym zalany - czyściutki w środku) od jakiegoś czasu „wariował” koledze przy włączaniu. Po prostu coraz rzadziej odpalał. Z czasem kolega zaobserwował, że załapuje już tylko w momencie, gdy wciśnie przycisk power, równo z mignięciem jednej z diodek (zdaje się, że od ładowania baterii). Teraz już całkiem rzucił palenie. Zabrałem go do sprawdzenia i sobie dłubię.
W tej chwili po podłączeniu zasilacza (napięcie w porządku - 19.30V, kontrolka w zasilaczu nie przygasa przy podłączaniu ani przy próbie włączenia) i podłączonej baterii (bez odpalania kompa) wskaźnik ładowania parę razy mignie w kilkusekundowych odstępach po czym przestaje i już nic się więcej nie dzieje. Bateria jest padnięta i się nie ładuje.
Po próbie włączenia zapalają się cztery kontrolki (patrząc od frontu cztery po prawej: wskaźnik Caps Lock, wskaźnik przewijania (Scroll Lock), wskaźnik Num Lock i wskaźnik komponentów radiowych) i świecą się stale (jak na zdjęciu poniżej).
Słychać jeszcze tylko, że rusza HDD i tyle. Nic więcej się nie dzieje. Nie chodzi wentylator, na ekranie ciemno, żadnych dźwięków. Stan taki trwa dopóki nie wyjmie się wtyczki z gniazda zasilania w lapku. Wtedy wszystko gaśnie i słychać „świst” parkowania HDD. Nie da się wyłączyć tego „z palca” czyli guzikiem (ani wciskanym krótko ani przytrzymanym).
Zauważyłem, że czasem (bardzo rzadko i nie wiem, czym to jest uzależnione – czasem po różnych manewrach wtyczką w gniazdku zasilania lapka) te cztery diodki migną raz i zaświeca się tylko pierwsza po lewej - wskaźnik zasilania. Nic to jednak nie zmienia i lap jest dalej martwy. Wciskanie guzika startowego też nic nie zmienia. Raz też zapaliła mi się dioda - wskaźnik napędu dysków, ale to tylko raz i reszta jak wyżej.
Po rozkręceniu wszystko wygląda ładnie. Żadnych uszkodzeń, osmoleń. Napięcia, na tyle co umiałem i sprawdziłem, w normie (ale nie jestem pewien, czy w dobrych miejscach sprawdzałem). Niskie (niewiele poniżej 3V) miała bateryjka CMOS, to ją wymieniłem na nową (3.20V), ale nic to nie dało.
Jedyne co mi nie pasuje, to brak napięcia na wentylatorze. Dokładnie to na pinie „czerwonym”. Powinno być 5V wg specyfikacji wentylatora, a nie ma nic. Wentylator wykręciłem, przeczyściłem, przesmarowałem, sprawdziłem pod zasilaczem – działa. Po podaniu zewnętrznego napięcia na wentylator z wypiętą wtyczką nic się w działaniu lapa nie zmienia. Po tym samym zabiegu na wtyczce wpiętej w płytę główną, wentylator mimo zasilania nie reaguje a i komp tylko mignie czterema diodami i nic.
Bezpieczniki mają ciągłość (nie wiem ile ich jest, ale co znalazłem, to sprawdziłem). Wyjmowałem RAMy - to samo. Dysk i napęd odłączony - bez zmian. Procka nie ruszałem.
Przewertowałem pół Internetu, czytałem, oglądałem i porównywałem, ale nie znalazłem żadnego omówienia dokładnie takiej usterki. Było o dwóch świecących lampkach, o włączaniu z chodzącym wentylatorem bez obrazu, ale nic takiego jak tutaj. Dużo było o zwarciach, a jeszcze więcej o walniętych grafikach. Może to i grafa, ale nie chcę sam wyrokować i wolę popytać mądrzejszych. Stąd moja decyzja o rejestracji na forum, z którego dość często korzystałem jako czytający.
Znajdą się może chętni do pomocy w diagnozie?
Proszę Was o poświęcenie chwili na pochylenie się nad tym przypadkiem i pomoc.
Pozdrawiam
czasem po różnych manewrach wtyczką w gniazdku zasilania lapka) te cztery diodki migną raz i zaświeca się tylko pierwsza po lewej - wskaźnik zasilania. Nic to jednak nie zmienia i lap jest dalej martwy. Wciskanie guzika startowego też nic nie zmienia.
Kol. ze zrozumieniem post wyżej z 2.04.2015 i potem zalecane > pomiary (miernik ) i diagnostyka. - np. jak zachowuje sie nap. na przycisku wł/wył.
- masz napięcia st-by 3,3/5V
- .... itp.
Wizualnie (patrząc na lampki) tego laptopa nie naprawisz .
Kol. (z całym szcunkiem) jak nie masz " bladego pojęcia" raczej szukaj serwisu lub kogoś z forum, który to naprawi zanim dojdzie do poważniejszych uszkodzeń.