Witam. Opiszę historię, a potem objawy. Bardzo proszę o pomoc z odzyskaniem danych.
Po wejściu w link na Facebook z jakimś filmem wyskoczył UKASH (wirus policja - starsza wersja). Nie szło nic zrobić w systemie więc komputer został zresetowany. Po restarcie system uruchomił się normalnie i włączono skanowanie komputera systemem AVAST. Skanowanie zatrzymało się na 93% i wykryło tylko 1 wirusa. Wstrzymano skanowanie, ale komputer dalej ledwo pracował (nawet mysz przeskakiwała). Wyłączono system i uruchomiono go po godzinie - już nie wstał. Wyświetla się bios, po czym kilka razy mrugnie kursor i zero reakcji.
Po podłączeniu dysku do innego komputera po długim czasie pokazują się 3 partycje:
- 100MB systemowe - sprawna
- około 50GB system win 7 - kilka razy po naprawdę długim oczekiwaniu udało się wejść
- około 200GB - martwa. Nawet nie wyświetla szczegółów po kliknięciu. Przy próbie wejścia zawiesza się okno, a po około 20min. wyświetla się komunikat o formatowaniu.
Po nieudanej próbie formatowania partycji 50GB też stała się martwa. Wygląda na to, że próby odczytu danych jeszcze bardziej dysk dobijają.
Dysk w HD Tune jest widoczny, ale bez informacji i temperatury. Nasłuchując pracy dysku nie słuchać stukania - wydaje się pracować normalnie.
Najważniejsza jest partycja 3 - 500GB. Proszę o jakieś informacje co mogło się stać i czy jest szansa samodzielnie odzyskać dane z tej partycji.
Dane dysku i co pokazuje HD Tune:
Po wejściu w link na Facebook z jakimś filmem wyskoczył UKASH (wirus policja - starsza wersja). Nie szło nic zrobić w systemie więc komputer został zresetowany. Po restarcie system uruchomił się normalnie i włączono skanowanie komputera systemem AVAST. Skanowanie zatrzymało się na 93% i wykryło tylko 1 wirusa. Wstrzymano skanowanie, ale komputer dalej ledwo pracował (nawet mysz przeskakiwała). Wyłączono system i uruchomiono go po godzinie - już nie wstał. Wyświetla się bios, po czym kilka razy mrugnie kursor i zero reakcji.
Po podłączeniu dysku do innego komputera po długim czasie pokazują się 3 partycje:
- 100MB systemowe - sprawna
- około 50GB system win 7 - kilka razy po naprawdę długim oczekiwaniu udało się wejść
- około 200GB - martwa. Nawet nie wyświetla szczegółów po kliknięciu. Przy próbie wejścia zawiesza się okno, a po około 20min. wyświetla się komunikat o formatowaniu.
Po nieudanej próbie formatowania partycji 50GB też stała się martwa. Wygląda na to, że próby odczytu danych jeszcze bardziej dysk dobijają.
Dysk w HD Tune jest widoczny, ale bez informacji i temperatury. Nasłuchując pracy dysku nie słuchać stukania - wydaje się pracować normalnie.
Najważniejsza jest partycja 3 - 500GB. Proszę o jakieś informacje co mogło się stać i czy jest szansa samodzielnie odzyskać dane z tej partycji.
Dane dysku i co pokazuje HD Tune:
Będzie dużo szybciej.