Cewka zapłonowa od simsona do motorynki?

Mam pytanie czy da się zamontować cewkę zapłonową od simsonn do motorynki?
Nie chodzi mi o rodzaj tuningu tylko mam mnóstwo cewek zapłonowych od simsonków itp. A nie chce mi się jechać do motoryzacyjnego. Chce by to działało jak to zrobić?

Najpierw sprawdź, czy w ogóle ta cewka pasuje do iskrownika, bo mi sie wydaje, że simson ma trochę dłuższą tą cewke. Jak jest dłuższa, możesz spróbwać ją przewinąć na stary rdzeń.
Co do samego napięcia, możesz montować, nic na pewno się nie stanie, najwyżej nie odpali.

Mi chodzi o to aby cewkę montować poza silnikiem jak w np. Simsonie ,ogarze 200
Chce napięcie od świateł podpiąć pod platynki to na cewkę zapłonową od np simsona i teoretycznie by działało ale to tylko teoretycznie

Witam
Jeżeli jest na to samo napięcie to powinno działać. Teraz w motorynce masz cewkę tam gdzie magneto i cewki oświetleniowe czy tak. Może to działać, lecz nie wiadomo czy cewki mają odpowiednią moc by zasilić zapłon i światła.

Stara cewkę w motorynce masz uszkodzoną ? Skąd wiesz, że to ona jest uszkodzona?
Nie bedzi działać tak jak Ty byś chciał bo cewka swiatel ma inne napięcie, niż ta co zasila cewkę butelkowa w np. simsonie.

Światła nie muszą działać, byle silnik działał.

Cewka w simku (pod magnetem) daje dosyć wysokie zasilanie na cewke zapłonową. A niewiem jak w motorynce, spróbuj to sie dowiesz:)

themichal wrote:

Cewka w simku (pod magnetem) daje dosyć wysokie zasilanie na cewke zapłonową. A niewiem jak w motorynce. spróbuj to sie dowiesz:)

Pod cewkę zapłonowa motorynki mógł by próbować podłączyć ta z simka, ale nie pod cewkę od świateł.

Zgadzam sie, w motorynie były te cewki zrobione "na odpierdziel". Simki miały bardziej dokładne i wymagające parametry.

Czy nie można by w motorynkce zamontować trzy cewki świateł i połączyć równolegle to miały by razem 6v 30w to powinno wystarczyć na cewkę od simsona

Próbuj, nic się złego stać nie może.

Wujo Romek2345 wrote:

Czy nie można by w motorynkce zamontować trzy cewki świateł i połączyć równolegle

Każda musi mieć oddzielny prostownik.

Olewam to i idę do motoryzacyjnego

Ależ można (z wykorzystaniem osobnych prostowników) i to by było najrozsądniejsze rozwiązanie ,masz 3 przewody z cewek na każdy zakładasz diodę prostowniczą (razem 3 diody) i łączysz ich wyprowadzenia ,to na iskrownik i stamtąd do cewki WN. Drugi koniec cewek do masy.

Witam !

Wujo Romek2345 wrote:

Olewam to i idę do motoryzacyjnego

Zanim pójdziesz do motoryzacyjnego sklepu przeczytaj to co napisałem do Ciebie na PW.
Pozdrawiam. Stefan

Przeczytalem

Wracając do tematu po setkach godzin spędzonych na nauce podstaw elektroniki, dla potomności napiszę że wiele łatwiejsze i prostsze jest kupienie cewki zapłonowej dedykowanej do silnika dezamet 023. Niestety współczesne zamienniki są naprawdę marnej jakości i poprawną prace układu zapłonowego uzyskałem dopiero po zamontowaniu cewki nowej z epoki. Lecz pomysł podpięcia butelkowej cewki zapłonowej (mylnie przez mnie nazwaną "cewką z simsona") okazał się możliwy do wykonania. Ja zdecydowałem się na taką przeróbkę metodą prób i błędów, zapatrzyłem się w trzy cewki świetlne i trzy mostki prostownicze. Końcówki cewek odłączyłem od masy i wyprowadziłem z każdej cewki dwa przewody. Każdą z trzech par przewodów podłączyłem do wejścia mostków (jedna cewka do jednego mostka) "ujemne" wyjście trzech mostków złączyłem i połączyłem do masy a dodatnie złączone wyprowadziłem do cewki zapłonowej która podłączona była do przewodu gaszenia silnika. Po sprawdzeniu poprawności podłączenia wszystkich połączeń zakręciłem wałem a na świecy przeskoczyła iskra. Silnik po takiej modyfikacji odpalał i działał prawidłowo, nie zauważyłem żeby cewka się grzała. Jeśli kogoś kusi taka przeróbka mogę udzielić porad praktycznych. Kiedy wróci sezon znowu zmontuje ten szatański wynalazek i załączę wyniki pomiarów.