VW LT46 - LT46 pytanie do fachowców zmiana silnika 2.8 na 2.5

Mam w planie zmianę silnika z 2.8TD 125KM na 2.5TDI 109KM o odznaczeniu ANJ.
W związku z powyższym mam pytanie:
czy 2.5TDI ANJ podejdzie pod skrzynie współpracującą z 2.8TD???
Wiem o tym, że taka przeróbka to gruba robota.

Tak ręki sobie urwać nie dam, ale chyba tak. W silniku 2,8 zastosowana jest aluminiowa kryza, która dopasowuje go do skrzyni. Z tego wynika, że ta skrzynia jest "bardziej dopasowana" do 2,5 VW niż 2,8 MWM, bo silnik 2,5 jest bez kryzy.

toku74 mam właśnie taką przekładkę dopasowującą pomiędzy silnikiem, a skrzynią.
W poprzednim Elteku 46 miałem 2.5TDI AHD i był bezpośrednio spięty ze skrzynią.
Jakoś mi bliżej do tego pięciocylindrowca i ogólnie zrobił na mnie większe wrażenie niż ten 2.8 więc dlatego rozważam przekładkę na ANJ bo to był najlepszy silnik w LT46.

2,8 jest lepszy. Bardziej... "ciężarowy", toporny. 2,5 to bardziej Van-owski silnik. Ale to moje takie zdanie patrząc na ich budowę.

Mam 2.5 w LT 46 i nie mogę z nim dojść do ładu i składu, miałem 2.8 ATA i zdecydowanie mniej elektroniki tam było ... więc to na plus - tylko jest jedna zasada o której mało kto wie ... regulacja zaworów co 40 k km !! obowiązkowo i będzie wszystko dobrze !

O regulacji wiadomo, bo na pokrywie zaworów jest sporych rozmiarów naklejka o tym informująca i nie łatwo jej sie pozbyć. Co do zaworów /dźwigienek/ to faktycznie najsłabszy punkt tego silnika i trzeba je regulować. Twój był jeszcze na pompie rotacyjnej, ja już przerabiałem tego na listwie. Skubany ma kopa.
Nadal twierdzę, że ten 2,8 jest lepszy, tym bardziej, że ta regulacja zaworów nie jest specjalnie utrudniona. Jeżeli chodzi o dopasowanie silnika do skrzyni, to o ile dobrze pamiętam jest tam skrzynia Mercedesa, więc otworów wokól obudowy sprzęgła jest też sporo niewykorzystanych. Te same skrzynie są w Sprinterach, a tam są zupełnie inne silniki.

Witam. I jak Czy zmiana silnika sie udała?

KubaWWL wrote:

I jak Czy zmiana silnika sie udała?

Do zmiany nie doszło, ponieważ Eltek się złamał, a co najważniejsze nie był przeładowywany.

no to nie dobrze
Kurcze również myślę nad mianą silnika z 2.8 TDI 125 km na 2.5 TDI 109 km. Wiem że jest to słabasza jednostka ale dużo żwawsza . A jeżdżę LT na lawecie wiec przydało by sie szybciej no i 2.5 jest sporo cichszy w środku.

Kuba też tak uważam, że 2,5TDI jest lepszy, ma większą kulturę pracy jest oszczędniejszy no i fajnie się chipuje
Nie chcę Cię zniechęcać do LT, ale zainteresuj się autami Iveco Daily np 65C15 lub 65C18 czwartej generacji. Daily posiadają najlepszą (najtrwalszą) ramę w tej klasie pojazdów.
Ja już do LT nie wrócę i do jakiegokolwiek auta z ramą typu puszka.