Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Onkyo A-8630 Jaki transformator

wonz 21 Apr 2014 00:27 2082 10
Suntrack
  • #1
    wonz
    Level 11  
    Witam!
    Kupiłem od znajomego wzmacniacz onkyo A-8630 ze spalonym transformatorem.
    Chciałem kupić toroida do niego, ale mam mały problem, na schemacie napisane jest, że potrzeba napięcia ± 44V, czyli teoretycznie trafo będzie miało 31V bo 31*√2≈44V.
    Tylko, że zamawiając toroida na 2x31v na jałowym może mieć większe napięcie i pytanie czy to napięcie uwali mi wzmacniacz, czy dobrać trafo tak, że na jałowym po wyprostowaniu ma te 44v.
  • Suntrack
  • #2
    SP2UKP
    Level 16  
    Witam,

    podane napięcie (44 V) to napięcie skuteczne nie amplituda, więc nie wymaga przeliczeń (to jest standard oznaczeń).

    Pozdrawiam
  • Suntrack
  • #3
    wonz
    Level 11  
    Więc jaki transformator do tego wzmaka 2x31v? bo napięcię potrzebne jest 2x44V wyprostowane.
  • #4
    Anonymous
    Anonymous  
  • #5
    SP2UKP
    Level 16  
    wonz wrote:
    Więc jaki transformator do tego wzmaka 2x31v? bo napięcię potrzebne jest 2x44V wyprostowane.

    Zajrzałem do Instrukcji Serwisowej A-8200 (A-8630 za darmo nie znalazłem). Wniosek jest taki, że napięcie maksymalne (nie skuteczne) powinno wynosić 44 V (symetrycznie). Więc Twoje obliczenia 44 V/1,41 = 31 V są jak najbardziej poprawne.
    Zatem potrzebujesz transformatora z symetrycznym napięciem wyjściowym 31 V. Może to być (i najlepiej by była) konstrukcja toroidalna. Wyjście to trzy druty:
    -31 V, 0 V i +31 V. Oczywiście uzwojenie pierwotne dostosowane do naszej sieci (230 V/ 50 Hz) a moc taka jak oryginalnego transformatora (a przynajmniej bliska).
    Zastrzegam, że powyższe wnioski sformułowałem na podstawie instrukcji do A-8200.
    Pozdrawiam
  • #6
    Anonymous
    Anonymous  
  • #7
    SP2UKP
    Level 16  
    SP2UKP wrote:
    Zatem potrzebujesz transformatora z symetrycznym napięciem wyjściowym 31 V.

    dj-MatyAS wrote:
    Przypominam, że napięcie transformatora nominalne, to napięcie pod znamionowym obciążeniem. Dlatego też napisałem:

    dj-MatyAS wrote:
    Raczej bym zastosował toroid o napięciu znamionowym 2x28V. Podane na schemacie napięcia są napięciami bez wysterowania końcówki mocy, więc praktycznie biorąc napięcia maksymalne.

    Czy coś jest nie tak z symetrycznym 31 V? Bo nie do końca rozumiem.
    Oryginalne trafo raczej nie było typowe, a w obecnych czasach zrobienie dedykowanego transformatora toroidalnego nie jest problemem. Jedynym problemem związanym ze zmianą napięć zasilających w przypadku braku stabilizacji (jak na cytowanym przeze mnie schemacie) jest zmiana punktu pracy tranzystorów co może odbić się na dźwięku. Ja bym pewnie sprawdził najpierw działanie z typowym transformatorem, który mam pod ręką (byle napięcie maksymalne było bliskie temu na schemacie i nie wyższe). Przy małej głośności (czyli pewnie typowej) wszystko powinno być OK. Po takiej próbie zamówiłbym transformator jak najbardziej bliski oryginałowi (w sensie napięć wyjściowych). Moc może być nawet z nadmiarem (ale też nie za dużym).
    Pozdrawiam
  • #8
    Anonymous
    Anonymous  
  • #9
    SP2UKP
    Level 16  
    dj-MatyAS wrote:
    Napisałem przecież: Napięcie transformatora podawane jest dla jego pełnego obciążenia. W zależności od wykonania, mocy i kilku innych czynników bez obciążenia napięcie takiego transformatora może być wyższe nawet o kilkanaście procent.

    I tu jest pies pogrzebany, bo napięcia znamionowe są podawane dla jałowej pracy transformatorów.
    Polecam uwadze poniższy temat na tym forum:
    Napięcie znamionowe

    W tym kontekście cały dalszy wywód ma sens wyłącznie akademicki.
    Z jednym wszakże zgodzić się nie sposób:
    dj-MatyAS wrote:
    Na schemacie podane napięcia są napięciami bez sygnału na wyjściu, a więc transformator pracuje PRAWIE jak na jałowo - w większości czasu pracy wzmacniacza nie jest ten transformator w pełni obciążony, więc należy się spodziewać, że układy wzmacniacza (nie tylko sama końcówka mocy, ale i zasilacz przedwzmacniacza) będą dostawać napięcia większe - co może doprowadzić do wydzielania się w elementach zasilacza większych strat - czyli zwiększa to ryzyko przegrzania a w konsekwencji uszkodzenia tych elementów.

    Nie wiem o co chodzi z zasilaczem przedwzmacniacza domyślam się jedynie że chodzi zapewne o stabilizator napięcia przedwzmacniacza, z którego w trybie jałowym urządzenia pobierany jest niewielki prąd więc zagrożony nie jest (moc wydzielona na stabilizatorze jest proporcjonalna do spadku napięcia i pobieranego prądu). Oczywiście przedwzmacniacz jako zasilany ze stabilizatora nie jest zagrożony.
    Konkludując: parametry podane na schemacie służą temu by można było bez wielkiej wiedzy tajemnej (czyt. nabytego doświadczenia) dobierać elementy urządzenia - w tym wypadku transformator o odpowiednim napięciu znamionowym uzwojenia wtórnego.
    Pozdrawiam
  • #10
    wonz
    Level 11  
    dj-MatyAS: Wybacz, ale nie posłuchałem Cię, zamówiłem 2x30V trafo ze znanego portalu aukcyjnego, od znanego sprzedawcy toroidów. Można wybrać u niego 2 dowolne napięcia, cena jest ta sama.
    30 * 1,414 ≈ 42V czyli około 5% mniej niż na schemacie. Mam nadzieję że będzie dobrze.
    Z ciekawości porównałem inny wzmacniacz (unitra fonica) który mam w domu i jest w nim napięcie 2x40V na jałowym, podczas gdy na schemacie jest 2x36V.

    Jeszcze jedno pytanie, podobno transformatory toroidalne pobierają duży prąd rozruchowy. Czy toroid 200W też mi będzie wybijał bezpieczniki? Czy jest sens robić soft start? I czy włącznik w onkyo wytrzyma.

    Chyba się pomyliłem podczas zamawiania, moglem wziąć mocniejsze trafo, bo zamówiłem 200VA a we wzmacniaczu siedział 190 ale WAT. Czyli powinienem chyba 200VA pomnożyć przez cosφ żeby wyszła moc w watach? Poprawcie mnie jeśli się mylę.
  • #11
    Anonymous
    Anonymous