Viking MB 443 - Kosiarka nie pali

Dostałem kosiarkę od znajomego, nie chce palić, iskra jest, gaźnik i cały układ dolotowy ok, martwi mnie jedna rzecz - dzisiaj zalałem ja nowym olejem i po kilku szarpnięciach olej spuściłem i wygląda na to że jest rzadszy i śmierdzi paliwem, pierścienie niby całe, ale czy to one mogą być przyczyna że nie chce zapalić.

To już rozebrałeś silnik. Twierdzisz, że pierścienie dobre, a czy przynajmniej sprawdziłeś, czy cylinder nie jest przytarty i jakie mają luzy pierścienie, co dałoby Ci podgląd na kondycję silnika. Pewnie nie sprawdziłeś też jakie ma ciśnienie silnik w cylindrze. Może poprzedni właściciel źle złożył rozrząd, a może uszkodzony jest wałek rozrządu.
Zapytam też, czy próbowałeś chociaż odpalić silnik z podlaniem (świeżego) paliwa wprost na tłok.

Rozrząd ustawiony był dobrze,sprawdzałem bo wyglądało na to jak by iskra nie była w tym momencie czyli waliło w gaźnik, wałek też wygląda ok. była zalana bezpośrednio na tłok. po zdjęciu szarpaka łapie ręką za koło magnesowe i luźno się obraca minimalny opór przy sprężaniu. ciśnienia nie sprawdzałem po tych wszystkich próbach wywnioskowałem że być może to pierścienie.

Dodano po 2 [minuty]:

A pierścienie napisałem że całe czyli nie popękane a czy dobre to nie wiem

Dzięki za podpowiedzi. Gł.... człowiek, nie założyłem noża dopiero w serwisie mi powiedzieli, wżyciu bym na to nie wpadł. pali o raz tylko coś za duże obroty ma