Witam Posiadam pompę firmy WIMEST SKM i mam z nią problem mianowicie po sezonie zimowym jak co roku zamontowałem pompę na działce i zaczęły się komplikacje pompa dopompowuje do 1,9 atm i dalej chodzi ale niestety tak jak by nie miała siły zrobić większego ciśnienia. rozebrałem ją wyczyściłem uszczelniłem skręciłem i nadal niestety jest to samo. Moje spostrzeżenia: gdy pompa zaczyna pracować zaraz po zmontowaniu układy słychać w studni jak woda jest zasysana przez smok ale gdy już dojdzie do 1,9 atm to jest cisza, dalej w miejscu gdzie zalewa się układ gdy na wskaźniku jest 1,9 atm niema wody jak odkręci się zawór słychać tylko jak pompa zasysa powietrze, gdy pierwszy raz ja odpaliłem usłyszałem dźwięk jak by przez nią przeleciała niewielka ilość piasku. Może to wynikać z tego, że w studni smok ustawiony jest zaraz nad kurzawką i jest szansa, że mógł jej troszkę zaciągnąć. Jak ją rozebrałem to wirniki się świeciły dość mocno. Poproszę o jakieś rady może wymiana wirników by pomogła?
Aha i jeszcze jedno pytanko ma jak powinna być złożona ta pompa. Jest jakieś konkretne ustawienie? Być może ja ją źle złożyłem i dla tego nie dział!?