Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

MZ ETZ 250 - Krzywka Zapłon w DMP

kmicic16_92 28 Apr 2014 15:16 6663 15
  • #1
    kmicic16_92
    Level 11  
    Witam ponownie sory za poprzedni temat ale już nie mam nerwów. Wciąż nie mogę sobie poradzić z tym zapłonem normalnie już nie daję rady nie wiem dlaczego ale te platynki wciąż otwierają się gdy tłok jest w prawie najniższym położeniu. Przeczytałem na jakiejś stronie żeby naciąć taki sam rowek vis a vis tego co juz był w krzywce wyciąłem i nadal to samo platynkami kręciłem już we wszystkie możliwe strony sprawdzałem tysiące ustawień. Proszę o zrozumienie i pomoc
  • #2
    kmicic16_92
    Level 11  
    Pomożecie mi?
  • #4
    kmicic16_92
    Level 11  
    A jak wykonać takie pomiary?
  • #5
    jack63
    Level 43  
    Najlepiej czujnikiem zegarowym. Wstępnie można "na oko" przykładając coś cienkiego w pobliże pierścienia ślizgowego i obserwując przerwę przy obracaniu wałem.
    Daj zdjęcia, bo te twoje opisy nie wiele wnoszą. Może być sklepana młotkiem powierzchnia o którą się opiera podstawa krzywki i będzie d..pa.
  • #6
    kmicic16_92
    Level 11  
    Dobra zrobiłem zdjęcia. Zauważyłem też że wirnik z jednej strony jest bardziej wytarty niz z drugiej czy to może byc przyczyną?
    MZ ETZ 250 - Krzywka Zapłon w DMP MZ ETZ 250 - Krzywka Zapłon w DMP MZ ETZ 250 - Krzywka Zapłon w DMP MZ ETZ 250 - Krzywka Zapłon w DMP MZ ETZ 250 - Krzywka Zapłon w DMP MZ ETZ 250 - Krzywka Zapłon w DMP MZ ETZ 250 - Krzywka Zapłon w DMP MZ ETZ 250 - Krzywka Zapłon w DMP MZ ETZ 250 - Krzywka Zapłon w DMP MZ ETZ 250 - Krzywka Zapłon w DMP
  • #8
    kmicic16_92
    Level 11  
    Dodałem nowe zdjęcia teraz lepiej widać
  • #9
    jack63
    Level 43  
    Czemu nie wkleiłeś "po bożemu" tylko odsyłasz nas na obce serwery?
    Ja mam zablokowany dostęp do nich, wiec nawet ich nie obejrzałem. :cry:
    Z resztą nie chodzi o ilośc zdjęć, ale o ich jakość w sensie obrazowania problemu.
  • #10
    marian6666
    Level 14  
    Elo. Ponoć chińskie wirniki mają źle umieszczony kołek ustalający krzywkę (obrócony o 180 stopni). Ktoś Ci dobrze poradził żebyś w krzywce wyciął nowy rowek pod kołek i osadził krzywkę właśnie w tym nowym rowku. Wg mnie wyciąłeś nowy rowek, ale założyłeś krzywkę z powrotem na stary:) Najlepiej ustaw tłok w GMP i wtedy nakładaj krzywkę - bedziesz widział czy otwiera styki przerywacza we właściwym miejscu
  • #11
    jack63
    Level 43  
    marian6666 wrote:
    Wg mnie wyciąłeś nowy rowek, ale założyłeś krzywkę z powrotem na stary:)
    Coś w tym jest. Trzeba sprawdzić.
    Niestety na zdjęciach najbardziej ostre są ... twoje buty. :cry: Jednak widać że wirnik to podróba, a w podróbach wszystko jest możliwe...
    Czy choć próbowałeś sprawdzić bicie wirnika ?
    Poza tym wszelkie pomiary/próby należy przeprowadzać gdy krzywka jest mocno dociśnięta śrubą.
    Czy w czopie wału jest rolka do ustalania położenia wirnika alternatora i czy nie wystaje zbytnio???
  • #12
    kmicic16_92
    Level 11  
    Ten wirnik wygląda na oryginał. Krzywke naciąłem z drugiej strony i na pewno założyłem dobrze bo ten oryginalny rowek na klin ma też zrobione takie wciecie w samej krzywce a ja ten co dorabiałem wyciąłem tylko w tej końcówce która wchodzi do wirnika więc pomyłki nie było. Przeczytałem także że ktos miał taki problem w wine za to ponosił właśnie krzywy wirnik który w momencie gdy tłok jest lub zbliża się do DMP przesuwał się (ta krzywizną) w strone platynek. Dałem ten wirnik znajomemu żeby sprawdził w zakładzie gdzie pracuje czy są jakies bicia i ewentualnie jesli się da to żeby wyważył. Mam tylko nadzieję że się wał nie przekręcił
  • #13
    jack63
    Level 43  
    kmicic16_92 wrote:
    Ten wirnik wygląda na oryginał.

    Na 100% nie widziałeś oryginału. Z resztą gdzieżby się uchował. Chyba pod sianem w stodole... :D
    Sam wirnik trudno sprawdzić. Najlepiej zawieźć motor do tokarza aby zmierzył bicia samego czopa walu a potem zamontowanego wirnika.
    kmicic16_92 wrote:
    Mam tylko nadzieję że się wał nie przekręcił

    Większe szanse są na to, że wirnik ma źle wykonane (zły kąt) rowek i zagniecenie słuzące do ustalania położenia kątowego.
    kmicic16_92 wrote:
    jesli się da to żeby wyważył

    Nie wiem jak to sobie wyobrażasz? Czyżby tokarz miał wyważarkę ???
  • #14
    kmicic16_92
    Level 11  
    wyobrażam sobie to tak że montujesz go w tokarce plus jakiś uchwyt na czujnik i patrzysz w którym miejscu ma bicie. Wątpię żeby był źle wykonany bo widać po nim że już jest leciwy gdyby był zły to od początku
  • #15
    Błażej
    VIP Meritorious for electroda.pl
    kmicic16_92 wrote:
    Zauważyłem też że wirnik z jednej strony jest bardziej wytarty niz z drugiej

    Przede wszystkim wirnik NIE MOŻE mieć śladów przytarcia. To świadczy, że ma potężne bicie. I tak, to może być przyczyną. Bo jak ustawisz luz na przerywaczu jeśli krzywka nie kręci się w osi, a zatacza koła?
  • #16
    kmicic16_92
    Level 11  
    opłaci mi się regenerować ten wirnik czy lepiej kupić nowy ryzykując że jest źle zrobiony?