Jaki czujnik temperatury?

Witam serdecznie,
Chcę, skonstruować sobie mały układ mikroprocesorowy, którego głównym zadaniem będzie pomiar temperatury wody bojlera.
Jaki czujnik wykorzystać do pomiaru temperatury wody, zakres pomiaru to 10 stopni do ponad 100 w przypadku zagotowania. Najlepsza by była termopara bo zazwyczaj są wyposażone w mocowanie bagnetowe, a w bojlerze mam miejsce na taki bagnet i nie było by żadnego problemu z przekazywaniem ciepła, tylko że minusem jest wysoka cena. Drugie co mi przychodzi na myśl to termometr LM35, ale z nim byłby problem zainstalowaniem w otworze bojlera na bagnet. Jaki czujnik najlepiej do tego wykorzystać?

Chciałbym jeszcze zrobić multiwibrator astabilny ze stanem wysokim około 1s i stanem niskim około 15-20 sekund. Z czego go mogę zrobić? Myślałem o NE555, ale aby uzyskać takie czasy musiałbym stosować duże pojemności kondensatorów, i duże rezystancje.

Z góry dziękuję za porady.

ka_3 wrote:

Najlepsza by była termopara bo zazwyczaj są wyposażone w mocowanie bagnetowe, a w bojlerze mam miejsce na taki bagnet i nie było by żadnego problemu z przekazywaniem ciepła, tylko że minusem jest wysoka cena.

Zawsze możesz kupić podróbę termopary - takiej dodawanej do niektórych multimetrów. Kosztuje kilka/kilkanaście złotych.
Albo takie z kuchenek - 20 zł około na Allegro.

A dlaczego piszesz podróbka?
Można by było taką podróbkę zalać jakimś klejem termo przewodzącym w miejscu na bagnet? Klej termo przewodzący chyba nie przewodzi prądu?

Zależy jaki klej termo-przewodzący - są takie które są izolatorami a są takie, które nieźle przewodzą prąd - raz właśnie miałem taki problem jak osoba dokonująca montażu mechanicznego urządzenia zastosowała inny klej niż zaleciłem - były zwarcia na liniach właśnie LM35CAZ (mimo izolowania lutów - klej dostał się między koszulki a obudowę).

piotrva wrote:

Zależy jaki klej termo-przewodzący - są takie które są izolatorami a są takie, które nieźle przewodzą prąd - raz właśnie miałem taki problem jak osoba dokonująca montażu mechanicznego urządzenia zastosowała inny klej niż zaleciłem - były zwarcia na liniach właśnie LM35CAZ (mimo izolowania lutów - klej dostał się między koszulki a obudowę).

Miałem ten sam problem z LM35, jak włożyłem go do wody, a wydawało się, że był szczelnie zatopiony w koszulce termokurczliwej+klej.
Czy jak coś muszę szukać kleju termo przewodzącego, który nie przewodzi prądu.

Znalazłem na allegro czujnik DS18B20 wodoodporny z bagnetem, coś jak termopara tylko, że jest tańsze dużo(10zł vs 50zł). Jak myślicie czy nada się to do pomiaru temp. wody w bojlerze, kotle C.O? gdzie temperatura po zagotowaniu sięga 110 stopni. Teoretycznie się mieści w zakresie, ale czy temperatury rzędu 80 stopni przez dłuższy czas(sezon grzewczy) nie popsują czujnika?

Da radę. Termopary się raczej stosuje jak masz do pomiaru wyższe temperatury. O elektronikę pracującą w 800 stopniach celsjusza raczej ciężko

chcesz go wsadzić bezpośrednio do wody? Wątpię, aby obudowa była aż tak wodoodporna. Poza tym pozostanie Ci uszczelnienie kabla.
Ja stosuję DS18B20 bez obudowy (chyba 3PLN) dotykający obudowy bojlera (odseparowany od powietrza izolacją termiczną). W miejsce bagnetu wstaw sobie ślepy króciec (nie wiem czy poprawnie to nazywam) a w nim DS. Spokojnie wystarczy i nie musisz się martwić o wodoodporność. Jak chcesz mieć super-dokładność to możesz posmarować pastą termoprzewodzącą, ale to już lekka przesada.
Materiałów na temat tego czujnika masz mnóstwo na forum, oprócz forum, możesz zacząć od:
http://mikrokontrolery.blogspot.com/2011/04/temperatura-pomiar.html
podłączając to np. do tego:
http://botland.com.pl/avr/970-miniaturowy-modul-atmega8-microboard-m8.html
(w tej cenie nie opłaca się lutować swojego...)

GanzConrad wrote:

w tej cenie nie opłaca się lutować swojego

Za 3 dychy, oszalałeś? Co mu proponujesz?
Atmega8 - 5 zł, kwarc (można się obejść bez) - 2 zł, stablizator 2zł,
a gdzie te twoje 29,90 zł???

GanzConrad wrote:

chcesz go wsadzić bezpośrednio do wody?

Nic z tych rzeczy. W bojlerze lub kotle C.O mam wkręconą kieszeń termometru(tak to się fachowo chyba nazywa) i w tą kieszeń chcę po prostu włożyć wodoodporny DS18B20(Kto nie widział niech wpisze w allegro). Tam żadnego kontaktu z wodą nie ma.
Jeśli piszecie, że dłuższy pomiar wysokiej temp. nie zaszkodzi to dobrze.
@GanzConrad
Ile czasu już działa Tobie DS18B20 przy bojlerze? Nic się nie psuje.

ka_3 wrote:

Ile czasu już działa Tobie DS18B20 przy bojlerze? Nic się nie psuje.

Spokojnie może pracować bez przerwy i nic mu nie będzie jeśli będzie prawidłowo podłączony (chyba, że trafisz na jakiś wadliwy egzemplarz). Mój sterownik pieca cały ostatni zimowy sezon na takim pracuje i wszystko jest ok.

ka_3 wrote:

Ile czasu już działa

podobnie: ponad rok, ale nie czytałem na forum, aby ktokolwiek narzekał na ich żywotność. Myślę, że ta wodoodporna obudowa też jest zbyteczna.

Dodano po 9 [minuty]:

mickpr wrote:

oszalałeś?

nie oszalałem, tylko biorę pod uwagę całość produktu: projekt płytki, jej wykonanie (ew zamówienie), lutowanie w SMD (jak robisz to pierwszy raz to przydałaby się lutownica), płacenie za transport elementów, czekanie na dostarczenie (np. ja nie mam możliwości kupna wszystkiego w sklepie za rogiem, zwłaszcza Atmegi w TQFP). Do tego jak wycenisz godzinę swojej pracy na kilka PLN, to nie ma szans, abyś zmieścił się z całością kosztów w 30pln.
Tu ma gotową płytkę, którą zmieści w każdą obudowę, nie musi się babrać na stykówce, aby potem lutować to na płytce prototypowej i potem kombinować z większą obudową.
po kilku zlutowanych prototypach, prawie każdy dojdzie do wniosku, że warto mieć coś w rodzaju płytki "bazowej". Moja wstępnie wygląda tak: (końcowe założenie jest aby wyeliminować wiercenie - jak skończą mi się kwarce w szufladzie )

Jeszcze raz zapytam z czego zrobić multiwibrator astabilny ze stanem wysokim około 1s i stanem niskim około 15-20 sekund. Z czego go mogę zrobić? Myślałem o NE555, ale aby uzyskać takie czasy musiałbym stosować duże pojemności kondensatorów, i duże rezystancje.