Witam
Mam pilny problem na trasie. IVECO DAILY 35s13 z 2005roku padło mi na trasie.
Wytuacja wygląda tak, auto od ponad roku bezproblemowe, przyszykowane do sezonu (wymienione oleje, rozdząd etc) Pojechałem po przyczepę od zleceniodawcy, przyczepa (niby) po przeglądzie. Odjechałem 150KM zgasiłem auto na stacji zatankować i auto już nie odpaliło. Do tej pory wszystko było OK. To było pierwsze zgaszenie auta po podłączeniu przyczepy. Objawy są takie: Przy przekręceniu kluczyka na rozruch słychać przekaźnik i cyknięcie rozrusznika (bendiks?), auto pali tylko z pychu, jak już odpali, na desce świeci się kontrolka akumulatora. Nie działa dmuchawa, światła stopu, postojowe, przeciwmgielne, elektryczne szyby, podświetlenie deski. Działają światła mijania i awaryjne.
Prosił bym o szybką poradę gdzie mogę szukać usterki. Bezpieczniki wstępnie przejrzałem przy pomocy latarki - wszystkie sprawne. Będe wdzięczny za jakąkolwiek sugestię.
Pozdrawiam
Mam pilny problem na trasie. IVECO DAILY 35s13 z 2005roku padło mi na trasie.
Wytuacja wygląda tak, auto od ponad roku bezproblemowe, przyszykowane do sezonu (wymienione oleje, rozdząd etc) Pojechałem po przyczepę od zleceniodawcy, przyczepa (niby) po przeglądzie. Odjechałem 150KM zgasiłem auto na stacji zatankować i auto już nie odpaliło. Do tej pory wszystko było OK. To było pierwsze zgaszenie auta po podłączeniu przyczepy. Objawy są takie: Przy przekręceniu kluczyka na rozruch słychać przekaźnik i cyknięcie rozrusznika (bendiks?), auto pali tylko z pychu, jak już odpali, na desce świeci się kontrolka akumulatora. Nie działa dmuchawa, światła stopu, postojowe, przeciwmgielne, elektryczne szyby, podświetlenie deski. Działają światła mijania i awaryjne.
Prosił bym o szybką poradę gdzie mogę szukać usterki. Bezpieczniki wstępnie przejrzałem przy pomocy latarki - wszystkie sprawne. Będe wdzięczny za jakąkolwiek sugestię.
Pozdrawiam