Witam! Widziałem wiele wątków w internecie na temat tej przypadłości ale nigdzie nie znalazłem rozwiązania, a wszelkie sugestie już próbowałem realizować więc opisze problem.
Klient kupił auto które właśnie tak kulało tzn jak się rozgrzeje do około 40stC to spalanie drastycznie spada do poziomu np 0,1l/h tak samo dawka w VCDS podaje około 1,3 mg/suw i się waha spalanie w VCDS również waha się od 0,00 do 0,20 bo tylko taką ma rozdzielczość wyświetlania. Powiedziano mu że to dwumas wiec kupił wymienił dwumas i nic. Sprawdziłem ciśnienie z pompy w baku to daje 0,5 bara, zatkałem powrót manometrem (bo nie wiem gdzie jest króciec pomiarowy dla pompy tandemowej) i momentalnie pompa tandem nabija 4bary w powrót więc domniemam że jest dobrze. Dla pewności jeszcze przytykałem powrót aby zgromadzić ciśnienie w pompie podczas pracy i silnik dalej kuleje tak samo więc opcje ciśnienia na pompki sobie wykluczyłem. Następnie zasugerowany możliwościami zmiany oprogramowania w celu poprawy pracy wysłałem plik który był oryginalny do poprawki odpalania na ciepło i pod kątem podniesienia dawki dla biegu jałowego, lecz nic to nie dało (tylko odpalanie się "zrobiło"). Stwierdziłem, że może wymienię cały komputer silnika lecz nic to nie dało założyłem inny na "chwile" i identyczna sytuacja i parametry.
Praca silnika dochodzi do siebie jak wzrośnie zapotrzebowanie na prąd np grzanie tylnej szyby + światła praktycznie uspokaja całą sytuację spalanie rośnie do 0,3-04l/h, lecz po pewnym czasie zdarza mu się że wejdzie na obroty ok 1100 i tak trzyma. Nawet jak potem wyłączę wszystkie odbiorniki to jest na wysokich i kuleje. Dopiero po restarcie stacyjką znowu jest na wolnych. Ktoś ma jakieś koncepcje? Pozdrawiam!
Klient kupił auto które właśnie tak kulało tzn jak się rozgrzeje do około 40stC to spalanie drastycznie spada do poziomu np 0,1l/h tak samo dawka w VCDS podaje około 1,3 mg/suw i się waha spalanie w VCDS również waha się od 0,00 do 0,20 bo tylko taką ma rozdzielczość wyświetlania. Powiedziano mu że to dwumas wiec kupił wymienił dwumas i nic. Sprawdziłem ciśnienie z pompy w baku to daje 0,5 bara, zatkałem powrót manometrem (bo nie wiem gdzie jest króciec pomiarowy dla pompy tandemowej) i momentalnie pompa tandem nabija 4bary w powrót więc domniemam że jest dobrze. Dla pewności jeszcze przytykałem powrót aby zgromadzić ciśnienie w pompie podczas pracy i silnik dalej kuleje tak samo więc opcje ciśnienia na pompki sobie wykluczyłem. Następnie zasugerowany możliwościami zmiany oprogramowania w celu poprawy pracy wysłałem plik który był oryginalny do poprawki odpalania na ciepło i pod kątem podniesienia dawki dla biegu jałowego, lecz nic to nie dało (tylko odpalanie się "zrobiło"). Stwierdziłem, że może wymienię cały komputer silnika lecz nic to nie dało założyłem inny na "chwile" i identyczna sytuacja i parametry.
Praca silnika dochodzi do siebie jak wzrośnie zapotrzebowanie na prąd np grzanie tylnej szyby + światła praktycznie uspokaja całą sytuację spalanie rośnie do 0,3-04l/h, lecz po pewnym czasie zdarza mu się że wejdzie na obroty ok 1100 i tak trzyma. Nawet jak potem wyłączę wszystkie odbiorniki to jest na wysokich i kuleje. Dopiero po restarcie stacyjką znowu jest na wolnych. Ktoś ma jakieś koncepcje? Pozdrawiam!