Ariston AQSF 109 - Jakie łożyska, simering?

Witam, przyszedł czas na ponowną wymianę łożysk oraz simeringu w pralce Ariston AQSF 109.
Chciałbym zapytać jakie dokładnie tam siedzą no i jaki simering?
Od ostatniej wymiany pralka wytrzymała jakieś pół roku, niewiele więc teraz chciałbym coś lepszego zakupić.

Pozdrawiam

Jeśli wytrzymały pół roku to warto sprawdzić ślizg uszczelniacza a wtedy do wymiany również krzyżak bębna.

Rozumiem, łożyska były z dolnej półki więc może i dlatego tak krótko wytrzymały.
Co do ośki to zapewne też będzie wytarta ale na chwile obecną nie stać mnie na coś nowego więc postanowiłem wymienić ponownie łożyska.
Czy mógłby ktoś napisać jakie dokładnie tam siedzą i jaki simering?

Jutro mogę Ci podać, nie pamiętam teraz a na jutro sprawdzę w dokumentacji.

Ok będę czekał i jak by ktoś mógł to ewentualnie prosiłbym o jakiś sklep gdzie mógłbym to wszystko dostać z jakiś lepszej firmy.

Uszczelniacz w sklepie z częściami AGD, a jeśli chodzi o łożyska to najlepiej w sklepie z łożyskami, tam powiedzą jakie są lepsze. Przy wymianie łożysk najważniejszy jest prawidłowy montaż i szczelność zimmera. Nawet jeśli kupisz super łożyska, ale sklepiesz je młotkiem lub dostaną wody to długo nie posłużą.

Ma klejony ale zbiornik mam już rozcięty
Wcześniej pisałem że łożyska były wymieniane jakieś pół roku temu i już je szlak trafił, nie stać mnie na nowy automat więc postanowiłem wymienić je ponownie tylko oczywiście na jakieś lepsze.
Może ktoś zna stronkę z dobrymi łożyskami do tej pralki?

Pozdrawiam

Mogę jeszcze wiedzieć czym się różnią łożyska 6204-6205 od łożysk z końcówkami np: 6204z lub 6204zz.

Pozdrawiam

z - jednostronnie kryte blaszką.
zz - dwustronnie kryte blaszką

rs - zakryte gumą.

Na moich starych łożyskach pisze 6204z i 6205z i mają z obu stron blaszki a nie tylko z jednej .
Czy ma to jakieś znaczenie jakie założę i jakie najlepiej zakupić ?

Fabrycznie najczęściej są kryte blaszkami, sam osobiście preferuje kryte gumą. Kwestia gustu. Fabrycznie montowane często są firmy PPL polskie łożyska, kupisz takie w sklepie w cenie do ok 10 pln sztuka. Bardzo ważny jest jednak zimmering oraz powierzchnia na osi pod łożyskami i pod zimmerem. Problem tak szybko uszkodzonych łożysk może być tutaj.

Kurcze na starych pisze 6204z i 6205z i mają z obu stron blaszki.
Kolega dzi_dziuś wyjaśnił że łożyska z końcówką "z" mają blaszkę z jednej strony więc dlaczego moje mają z dwóch stron?
Bardzo bym prosił o dokładny model łożysk jakie mam zakupić bo na alllegro jest tego sporo i z innymi końcówkami...
Przyglądałem się osi i widzę że wszystko jest ok, powodem uszkodzenia łożysk może być simering (30x52x10/12) który po nałożeniu na czystą oś lata na boki...

Na jednej stronie łożyska masz 6204z i na drugiej też 6204z , w katalogu byłoby 6204 2z lub zz, jakie kupisz łożyska takie zamontujesz, nie kupuj tych po 2 czy 3 złote bo są chińskie. Uszczelniacz lata na boki to znaczy , że ma za dużą średnicę wewnętrzną?

Ok coś dobiorę, a jeśli chodzi o simering to jedna warga przylega do osi a druga ma luzy czyli wygląda na to że się wyrobiła.
Jak już pisałem będzie to moja druga wymiana łożysk i simering oryginalny który tam siedział jest w lepszym stanie niż ten co założyłem pół roku temu.
Tak się zastanawiam czy nie lepiej zakupić nowe łożyska a simering wstawić ten oryginalny czyli BAESLX7 30-52-8.5/10.5?

A czy ten nowy simering smarowałeś, czy chodził na sucho?

O kurcze nie pamiętam ale guma (warga) jest już zniekształcona zapewne fatalna jakość simeringu...
Oryginalny simering pracował przez ponad 5 lat i jest w lepszym stanie niż ten co pracował pół roku.
Oryginalne łożyska jak wybijałem to były całe tylko miały luzy, a te co dziś wybiłem które założyłem pół roku temu po prostu się rozpadły, z jednego łożyska został sam pierścień w tulei i miałem problem go wybić.
Dodam jeszcze że na osi gdzie siedzi simering widać takie delikatne rowki które zapewne wyrobiły się przez wargi simeringu.

Włóż nowe łożyska i simmering koniecznie nowy, najlepiej ze sklepu z częściami agd. Nałóż smaru między warki uszczelniacza. Sprawdź jeszcze, czy nie ma luzu między łożyskami a ośką, powinno być bardzo pasownie, tak żeby nie dało się wsunąć łożyska na ośkę ręką.

sebaele22 wrote:

Oryginalne łożyska jak wybijałem to były całe tylko miały luzy, a te co dziś wybiłem które założyłem pół roku temu po prostu się rozpadły, z jednego łożyska został sam pierścień w tulei i miałem problem go wybić.

Kolego problem w tym że łożyska uszkadzają się nie dlatego że są kiepskie tylko dlatego że dostaje się na nie woda potem łożysko zardzewieje i możesz zacząć liczyć dni do ich wymiany, tak że najważniejsze jest założyć dobry uszczelniacz. powierzchnia po której obraca się uszczelniacz jest równie ważna.

Łożyska kupione no ale niestety ośka do wymiany ponieważ po założeniu łożyska 6205z na ośkę jest spory luz między pierścieniem środkowym a ośką .
Jednak postanowiłem złożyć bęben i założyć stary simering (oryginalny) bo naprawdę był bardzo dobrym stanie zapewne będzie lepszy od tych zamienników który ostatnio założyłem.
Bęben uszczelniony i skręcony jutro będzie test szczelności...

Oj nie wróżę długiej i cichej pracy tej pralki. Nie składa się zespołu piorącego z luzami a tym bardziej ze starym uszczelniaczem.

Domyślam się że długo to nie wytrzyma.
Co do simeringu to nie miałem innego, nie było gdzie kupić od ręki więc dałem stary który naprawdę wytrzyma

Łożyska założone, zbiornik sklejony.

Dziękuję za pomoc.