Witam, po roku użytkowania "nowy" dysk Western Digital 750gb, który zakupiłem za 289pln w renomowanym sklepie komputerowym uległ uszkodzeniu, tzn. od początku coś z nim było nie tak jak teraz pomyślę, bo czasami miał chwilowe "zawieszki", ale nie zwracałem na to uwagi zbytniej. Pamiętam, że od razu go sprawdziłem programem HD tune i miał już spory przebieg, co mnie trochę zdziwiło, ale nie było niepokojących wartości chyba (a pewnie były bo się nie zagłebiłem w temat dokładnie) i postanowiłem nic z tym nie robić, mam dyski które mają z 15 lat i do dzisiaj działają bez zarzutu więc postanowiłem odpuścić. Jakieś 2 miesiące temu zaczął system się zawieszać itp. sprawdziłem więc dysk programem MMHD, wyszło że ma 2 bad sektory fizyczne i sporo niepokojących wartości (czasy dostępu itp). Niestety nie posiadam żadnych screen'ów, gdyż leży na półce od tego czasu, a leży bo zgubiłem paragon i sobie go już odpuściłem. Wczoraj otworzyłem jakieś pudełko od karty wifi i się znalazł cudownie, bo razem z tą kartą go kupowałem na jeden paragon i o tym zapomniałem zupełnie
Mam pytanie odnośnie możliwości oddania go na gwarancję, może ktoś z Was miał podobny problem. Szukam informacji ile wynosi teraz gwarancja na HDD kupowane w sklepie? Czy jest to 12 miesięcy jak wszędzie jest napisane (jesteśmy w Unii, nie powinno być czasem 24miesiące?) czy jest to może indywidualna sprawa sklepu. Druga sprawa, dysk kupiłem w lutym'13r (czyli 12 miesięcy upłynęło) postanowiłem na stronie Supportu WD sprawdzić do kiedy jest gwarancja producenta. Szok, do V.2011r !
Popatrzyłem na datę produkcji dysku: 15 III 2008r, a dysk kupowałem w 2013r!
Czy sklep może wogóle sprzedać mi taki leżak magazynowy nie informując mnie wcześniej, że leży u nich już X lat?
Inna sprawa, podejżewam że może być to właśnie zwrot gwarancyjny jakiś i zastanawiam się jak to można sprawdzić. Jakim programem mogę się całkowicie pozbyć danych z tego dysku (ma 2 bad sectory, programy będą się zawieszać zapewne w pewnym momencie) Jakoś na raty porobić partycje w windowsie i nadpisywać jakimś programem, czy może mmhd sobie poradzi. Pytam wcześniej bo zerowanie pewnie potrwa cały dzień, a nie chcę tego robić bezsensownie jakby miało nie skończyć, szczególnie że te bad sectory pojawiły się gdzieś w okolicach 60-70% postępu skanowania dysku Pewnie zrobię w tym sklepie małą wojnę i nie chciałbym żeby ktoś później z zawiści mi coś z dysku odzyskał! Nigdy nie wiadomo do czego można by się było przyczepić. A swoją drogą gra warta świeczki i nie lubię też pieniędzy w błoto wyrzucać
Mam pytanie odnośnie możliwości oddania go na gwarancję, może ktoś z Was miał podobny problem. Szukam informacji ile wynosi teraz gwarancja na HDD kupowane w sklepie? Czy jest to 12 miesięcy jak wszędzie jest napisane (jesteśmy w Unii, nie powinno być czasem 24miesiące?) czy jest to może indywidualna sprawa sklepu. Druga sprawa, dysk kupiłem w lutym'13r (czyli 12 miesięcy upłynęło) postanowiłem na stronie Supportu WD sprawdzić do kiedy jest gwarancja producenta. Szok, do V.2011r !
Popatrzyłem na datę produkcji dysku: 15 III 2008r, a dysk kupowałem w 2013r!
Czy sklep może wogóle sprzedać mi taki leżak magazynowy nie informując mnie wcześniej, że leży u nich już X lat?
Inna sprawa, podejżewam że może być to właśnie zwrot gwarancyjny jakiś i zastanawiam się jak to można sprawdzić. Jakim programem mogę się całkowicie pozbyć danych z tego dysku (ma 2 bad sectory, programy będą się zawieszać zapewne w pewnym momencie) Jakoś na raty porobić partycje w windowsie i nadpisywać jakimś programem, czy może mmhd sobie poradzi. Pytam wcześniej bo zerowanie pewnie potrwa cały dzień, a nie chcę tego robić bezsensownie jakby miało nie skończyć, szczególnie że te bad sectory pojawiły się gdzieś w okolicach 60-70% postępu skanowania dysku Pewnie zrobię w tym sklepie małą wojnę i nie chciałbym żeby ktoś później z zawiści mi coś z dysku odzyskał! Nigdy nie wiadomo do czego można by się było przyczepić. A swoją drogą gra warta świeczki i nie lubię też pieniędzy w błoto wyrzucać