Witam.
Widziałam wiele podobnych tematów, ale wydaje mi się, że to jednak nie to samo. Z góry przepraszam jeśli będzie inaczej.
Od 2-3 dni mam problemy z wyświetlaniem niektórych stron internetowych, głównie Google, Google Images, YouTube. Nie ma w tym żadnej regularności – krótkie filmiki czasem w ogóle się nie chcą się wczytać, czasem długie buforują się moment, czasem strona ładuje się od razu, a czasem za dziesiątym odświeżeniem. Filmik może bez problemu przelecieć cały w HD, innym razem automatycznie ustawia jakość na 144p i zacina co kilka sekund. Miniaturki przy filmikach ładują się wszystkie, wybiórczo albo w ogóle, podobnie losowo jest z wyświetlaniem komentarzy – raz się wczytają, a raz nie.
Wyszukiwarka Google działa jakby chciała, a nie mogła, bo czasem wyświetla wyniki od razu, a innym razem ładuje się w nieskończoność. Problem można obejść wpisując szukaną frazę w Google Images, a potem przechodząc z „Grafika” w „Internet”, bo wtedy zaskakuje bez problemów. Samo Images też ma problemy z ładowaniem, ale po przełączeniu na wersję podstawową wszystko jest okej.
Nie jestem aktywną użytkowniczką Facebooka, ale sprawdziłam z ciekawości i też działa mozolnie.
Jestem zdezorientowana, bo z takim problemem spotykam się po raz pierwszy i nie wiem gdzie szukać odpowiedzi.
Kilka informacji, które mogą być przydatne:
- Nie wyskakuje mi żaden komunikat z żądaniem pobrania jakichkolwiek wtyczek. Flash zdaje się działać dobrze, jakieś tam gierki albo filmiki (te o ile w ogóle się załadują) działają w porządku, żadnych awarii.
- Sprzęt jest nowy, w całości, łącznie z systemem (Win7, 64bit).
- Internet z Neostrady. Komputer podłączony do Liveboxa przez Wi-Fi. Zapora sieciowa ustawiona na poziomie średnim, hasło dostępu to nie „admin” ani inne „qwerty”. Ustawienia DNS są chyba domyślne. Możliwość podpięcia się jest tylko po podaniu klucza, do którego teoretycznie dostęp mają tylko domownicy.
- Korzystam z Firefoxa, ale z ciekawości użyłam Google Chrome i sytuacja jest identyczna.
- Komputer przeskanowałam w całości: McAfee (nie wykrył niczego), MBAM (zagrożenia usunęłam), AdwCleaner (zagrożenia usunęłam, przy kolejnym skanowaniu spokój, są tylko pliki w zakładkach przeglądarek - screeny w załączniku), CCleaner (usunięte śmiecie, naprawione błędy w rejestrze). Przeglądarka wyczyszczona (cache, historia, ciasteczka etc.). Nie zauważyłam poprawy, a przynajmniej nie długotrwałej.
W załącznikach od razu wrzucam logi z OTL z ustawieniami zgodnymi z tym: https://obrazki.elektroda.pl/4338219300_1364652821.png (dla systemów 64bit).
Będę wdzięczna za każdą pomoc. Uprzedzam tylko, że jestem raczej zielona, więc w razie czego proszę o cierpliwość.
Widziałam wiele podobnych tematów, ale wydaje mi się, że to jednak nie to samo. Z góry przepraszam jeśli będzie inaczej.
Od 2-3 dni mam problemy z wyświetlaniem niektórych stron internetowych, głównie Google, Google Images, YouTube. Nie ma w tym żadnej regularności – krótkie filmiki czasem w ogóle się nie chcą się wczytać, czasem długie buforują się moment, czasem strona ładuje się od razu, a czasem za dziesiątym odświeżeniem. Filmik może bez problemu przelecieć cały w HD, innym razem automatycznie ustawia jakość na 144p i zacina co kilka sekund. Miniaturki przy filmikach ładują się wszystkie, wybiórczo albo w ogóle, podobnie losowo jest z wyświetlaniem komentarzy – raz się wczytają, a raz nie.
Wyszukiwarka Google działa jakby chciała, a nie mogła, bo czasem wyświetla wyniki od razu, a innym razem ładuje się w nieskończoność. Problem można obejść wpisując szukaną frazę w Google Images, a potem przechodząc z „Grafika” w „Internet”, bo wtedy zaskakuje bez problemów. Samo Images też ma problemy z ładowaniem, ale po przełączeniu na wersję podstawową wszystko jest okej.
Nie jestem aktywną użytkowniczką Facebooka, ale sprawdziłam z ciekawości i też działa mozolnie.
Jestem zdezorientowana, bo z takim problemem spotykam się po raz pierwszy i nie wiem gdzie szukać odpowiedzi.
Kilka informacji, które mogą być przydatne:
- Nie wyskakuje mi żaden komunikat z żądaniem pobrania jakichkolwiek wtyczek. Flash zdaje się działać dobrze, jakieś tam gierki albo filmiki (te o ile w ogóle się załadują) działają w porządku, żadnych awarii.
- Sprzęt jest nowy, w całości, łącznie z systemem (Win7, 64bit).
- Internet z Neostrady. Komputer podłączony do Liveboxa przez Wi-Fi. Zapora sieciowa ustawiona na poziomie średnim, hasło dostępu to nie „admin” ani inne „qwerty”. Ustawienia DNS są chyba domyślne. Możliwość podpięcia się jest tylko po podaniu klucza, do którego teoretycznie dostęp mają tylko domownicy.
- Korzystam z Firefoxa, ale z ciekawości użyłam Google Chrome i sytuacja jest identyczna.
- Komputer przeskanowałam w całości: McAfee (nie wykrył niczego), MBAM (zagrożenia usunęłam), AdwCleaner (zagrożenia usunęłam, przy kolejnym skanowaniu spokój, są tylko pliki w zakładkach przeglądarek - screeny w załączniku), CCleaner (usunięte śmiecie, naprawione błędy w rejestrze). Przeglądarka wyczyszczona (cache, historia, ciasteczka etc.). Nie zauważyłam poprawy, a przynajmniej nie długotrwałej.
W załącznikach od razu wrzucam logi z OTL z ustawieniami zgodnymi z tym: https://obrazki.elektroda.pl/4338219300_1364652821.png (dla systemów 64bit).
Będę wdzięczna za każdą pomoc. Uprzedzam tylko, że jestem raczej zielona, więc w razie czego proszę o cierpliwość.