Tak, słuchałem. Mój kolega gra na instrumentach itp. i dla niego wymiana kondensatora w zasilaczu na taki 15 razy droższy robi różnicę, dla mnie nie-
Wymiana kondensatora w zasilaczu nie ma sensu, bo on nie znajduje się w torze audio. Porządny kondensator o odpowiedniej pojemności i o dostosowanym napięciu wystarcza. Wymiana na "audiofilskie" pojemności nie ma sensu, bo elementy nie znajdują się w torze audio.
Pablo2015 napisał:
dla mnie nie- po prostu dalej gra więc nie widzę sensu kupowania drogich zestawów głośnikowych o parametrach z kosmosu skoro przeciętny człowiek nie wyłapie różnicy w ich brzmieniu.
Wyłapie, oj wyłapie. To że ktoś gra na instrumentach nie ma znaczenia. Bo niby jakie ma mieć? Znam muzyków którzy słuchają muzyki w domu na paczkach gitarowych. A czemu wyłapie? Bo te najtańsze zestawy są składane na pałę. Bez dobrego zejścia, z dziurami w paśmie. Jak się porówna je z lepszym sprzętem, to słychać wyraźną różnicę. To tak jakbyś powiedział że nie ma różnicy pomiędzy słuchawkami za 50 i 150zł.
Pablo2015 napisał:
Kolumny mają najzwyklejsze głośniki dostępne na Allegro
Co to znaczy najzwyklejszy głośnik.
dj-MatyAS napisał:
Powiem szczerze, że gdy przeczytałem wypowiedź Kol.Pablo2015 ręce mi opadły i po prostu nie miałem siły odpisywać i pomyślałem, ze czas umierać.
Dlatego zgłosiłem i liczyłem że post powędruje w zasłużone miejsce, ale skoro został to musiałem napisać parę linijek.
Dzięki za te porady i mam takie pytanie czy może zna ktoś jakiś dobry sklep ze sprzętem audio, w którym mógłbym odsłuchać muzykę; w Lublinie bądź Chełmie, bo to mam najbliżej i jak ktoś może niech mi powie na co najlepiej zwracać uwagę przy sprzęcie; chodzi mi o cyferki jak i o aspekty dźwiękowe nie wiem czy dobrze się wyraziłem.
Przykładowe dane wzmacniacza jakie spróbuję nieco omówić:
Dane techniczne:
• Moc wyjściowa ciągła: 120W+120W (1kHz, 4Ω, 0,5%), 90W+90W (1kHz, 8Ω, 0,5%)
• Totalne zniekształcenia harmoniczne: 0,02% (1kHz, 8Ω, 60W)
• Czułość wejść liniowych: 180mV/47 kΩ
• Czułość wejścia gramofonowego: 2.8mV/47 kΩ
• S/N (IHF-A) wejścia liniowe: 90 dB
• S/N (IHF-A) wejście gramofonowe: 65 dB
• Poziom na wyjściu TAPE: 150 mV/3.3 kΩ
• Pasmo przenoszenia tor liniowy: 5-80000 Hz (source direct, 1W)
• Pasmo przenoszenia tor gramofonowy: 20-20000 Hz (+/- 1dB RIAA)
• Regulacja barwy tonu bass/treble: +/-10 dB przy 100Hz i 10000Hz
• Muting: -20dB
• Zasilanie: 230V-AC, 50Hz
• Pobór mocy: 300W
• Wymiary: (SxWxG w mm) 430x142x355 mm
• Waga: 9.7 kg
Tyle nam podaje dealer - producent, sprzedający.
Na co zwracać uwagę?
Po kolei:
• Moc wyjściowa ciągła: 120W+120W (1kHz, 4Ω, 0,5%), 90W+90W (1kHz, 8Ω, 0,5%) Teoretycznie po porównaniu mocy dla 4 i 8 omów można ocenić stabilność zasilacza, a więc jego wydajność prądową - im bardziej zbliżona do ideału, tym większa nadzieja na dobry, dynamiczny bas. Jeśli wzmacniacz dla 8 omów oddaje 90W, z prawa Ohma wynika że dla 4 omów moc powinna być prawie (bo większe nieco straty) 2x większa. Ten konkretny oddaje 120 - co jest wynikiem dość przeciętnym.
Nie można jednak zapominać o kolejnym parametrze - o zniekształceniach:
• Totalne zniekształcenia harmoniczne: 0,02% (1kHz, 8Ω, 60W) Tu producent podaje zniekształcenia wyłącznie dla 8 omów - co sugeruje, ze z taką opornością obciążenia wzmacniacz sprawdzi się najlepiej. dwie setne procenta przy 60 W (moc zbliżona do maksymalnej) to bardzo dobry wynik.
Przy okazji - zakłada się podawanie mocy maksymalnej dla zniekształceń rzędu 10% - takich zniekształceń 'nie idzie" wytrzymać - słychać je już bardzo wyraźnie.
• Czułość wejść liniowych: 180mV/47 kΩ
• Czułość wejścia gramofonowego: 2.8mV/47 kΩ Te dane to czysta formalność. Każdy wzmacniacz musi mieć podobne - określone zostały pewne normy napięć i oporności jakie są przyporządkowane dla danego źródła i w związku z tym wejścia wzmacniacza. Tolerancja jest tu dość spora - napięcie wejściowe wejścia liniowego opisane (jak powyżej) jako nominalne może się wahać od 180mV do 400mV, a nawet do 2V (w niektórych wypadkach), oporność wejściowa - podobnie - od kilkudziesięciu kilo omów do stu.
W wypadku wejścia gramofonowego czułość ma mniejszą tolerancję "odchyłek" - od ok. 2mv do 4. Oporność wejścia w tym wypadku musi być taka (47k) a nie inna z powodu samej charakterystyki źródła - wkładki gramofonowej.
• S/N (IHF-A) wejścia liniowe: 90 dB
• S/N (IHF-A) wejście gramofonowe: 65 dB Im więcej tym lepiej. To nic innego jak wyrażona w decybelach różnica pomiędzy sygnałem użytecznym, a zniekształceniami/szumami. Jasne więc, ze im jest ona większa tym przyjemniej będzie się słuchać ( muzyki, a nie szumu).
Wejście gramofonowe (znów z racji na specyfikę samej wkładki gramofonowej) ma ten parametr gorszy. W tym wypadku 65 dB jest jednak akceptowalną wartością.
• Pasmo przenoszenia tor liniowy: 5-80000 Hz (source direct, 1W)
• Pasmo przenoszenia tor gramofonowy: 20-20000 Hz (+/- 1dB RIAA) Tor liniowy powinien mieć jak najszersze pasmo przenoszenia. Zakładając, że człowiek słyszy częstotliwości w zakresie 20 Hz - 20 kHz ( idealne parametry - w praktyce słuch przeciętnego 20 latka jest już gorszy a 30, czy 40 jeszcze bardziej upośledzony. To normalne zjawisko - niektórzy zawodowi muzycy potrafią jedynie w pewien sposób "zrekompensować" ten ubytek w związku ze stałym "treningiem" jakiemu poddają narząd słuchy) Te 5-80000Hz jest bardzo dobrym wynikiem.
Dla gramofonu podany zakres też jest dobry - nie można "wyciąć na czarnej płycie częstotliwości niższych, a ze względu (znów!) na parametry samej wkładki i wzmacniacza korekcyjnego, nawet lepiej gdy poniżej 20 Hz występuje gwałtowny spadek sygnału. Teoretycznie na czarnej płycie można zapisać częstotliwości do ok. 16 kHz. W praktyce takie parametry ma tylko idealnie nowa płyta a i to nie każda. W tym wypadku "zapas" jest jak-najbardziej wskazany i na miejscu.
• Regulacja barwy tonu bass/treble: +/-10 dB przy 100Hz i 10000Hz Wartość typowa. Niektórzy producenci podają ten parametr bez określenia częstotliwości, dla których podawane są wartości podbicia/osłabienia sygnału. Taki sposób sugeruje, że podany wynik może być niemiarodajny; sygnał podbijany/osłabiany jest tym bardziej im bliżej mu do skraju pasma przenoszenia.
• Muting: -20dB Wygodna funkcja. Umożliwia bez konieczności kręcenia gałką wyciszyć głośność do poziomu umożliwiającego np. odebranie telefonu.
Szybciej i wygodniej jest nacisnąć guzik, niż kręcić potencjometrem - a ten op ile analogowy - zużywa się szybciej, a jeśli cyfrowy (encoder) potrzebuje na zmianę ustawień więcej czasu (zwłaszcza przy użyciu pilota, lub zanieczyszczonych stykach ).
• Zasilanie: 230V-AC, 50Hz Znaczy - sprzęt produkowany dla europy. Może to mieć znaczenie, gdy konkretny odbiorca ma inne wymagania niż reszta. Przeważnie bez znaczenia.
• Pobór mocy: 300W Tu możemy porównać wartości mocy pobranej do oddawanej. W tym wypadku producent podał 2x120 co daje 240W mocy na wyjściu. Ponieważ w dalszych danych sugeruje, że sprzęt najlepiej będzie się sprawował przy 8 omach (2x90 W mocy max) wychodzi, że mamy do czynienia ze wzmacniaczem klasy AB, o sprawności rzędu 60%. Porównując 180 do 300 możemy śmiało powiedzieć, ze moc oddawana jest jak najbardziej wiarygodna.
• Wymiary: (SxWxG w mm) 430x142x355 mm To bardzo cenna informacja - zwłaszcza, gdy ktoś na sprzęt ma wyznaczone ściśle miejsce np. w regale. Ja swego czasu musiałem się rozstać z PA 428, AT 9010 i Zodiakiem - właśnie ze względu na brak miejsca.
• Waga: 9.7 kg Ciężar wzmacniacza określa również (a przynajmniej powinien) jego jakość i wiarygodność parametrów... Powinien, ale nie dziś i nie w wypadku, gdy w większosci sprzętu instalowany jest znacznie lżejszy od transformatora zasilacz impulsowy, a końcówki cyfrowe mają sprawność rzędu 90% i w związku z tym nie wymagają dużego (ciężkiego) radiatora... Nie dziś, bo w kilku wieżach spotkałem się już z kawałem 5mm blachy stalowej w roli "balastu"... Po prostu cała plastikowa wieża plus elektronika i wzmacniacz 2x40W ważyła by na tyle mało, że niemożliwa by była obsługa sprzętu - naciśnięcie dowolnego przycisku przesuwałoby sprzęt po blacie... No a poza tym - każdy jest już nauczony, że waga sprzętu świadczy o jego jakości...
Dzięki za wytłumaczenie, teraz tylko jak ktoś zna to by się przydało kilka nazw sklepów w Lublinie, Chełmie ewentualnie w Warszawie gdzie mógłbym odsłuchać sprzęt
$2 za prototyp PCBs
