Woda w syrence raczej nie spowoduje problemu z komunikacją pilot-centralka. W najgorszym (skrajnym) przypadku jeśli instalator nie zadbał o porządne zabezpieczenie instalacji (odpowiedni bezpiecznik na wyjściu na sterowanie syreną) to uszkodziło tranzystor mocy na wyjściu syreny w centrali.
Najczęściej jednak przez wodę w syrenie nie wiele się dzieje - syrena chrypnie, działa po cichu, lub milknie aż do odparowania wody... Można jej w tym pomóc wiercąc otworek na spływ nagromadzonej cieczy w emiterze syreny (po środku).
W Twoim przypadku woda raczej dostała się do centrali i zdążyła zrobić spustoszenie nie mogąc odparować przez ten worek. Jeśli centrala jest wewnątrz idealnie sucha (brak śladów wilgoci/wody) to zachodzi duże prawdopodobieństwo, że problem spowodowały te feralne kable czujnika pod maską - zwłaszcza, że piszesz o zwarciu tego czerwonego (plusa) i wymianie bezpiecznika. Jeśli pozwierały się między sobą to mogło ubić centralę "na śmierć".
Zakładam, że urządzenie nie jest w stanie serwisowym, połączenia są sprawdzone i centrala oraz ewentualna woda też. W tej sytuacji brak komunikacji piloty-centrala nie wróży nic dobrego i raczej podejrzewam koniec centralki.
Schemat druku i urządzenia to byłby rarytas i sądzę, że jest nie do dostania, na pewno jest to ścisła tajemnica konstrukcji...
Spróbuj jeszcze pisać do przedstawiciela - może oni coś więcej pomogą :
Prestige
Jeśli nie możesz poradzić sobie sam ze zdiagnozowaniem problemu w ostateczności podjedź do fachowca, lub autoryzowanego zakładu, na stronie Prestiża masz spis wszystkich.
Pozdrawiam.
P.S.
Różnicą w symbolu się nie przejmuj, są wersje bardziej lub mniej różne a liczy się główny typoszereg czyli APS 400MX.