witam szanownych Kolegów!
zamierzam kupić Chryslera Grand Voyagera/Town & Country.
Znalazłem taki jeden, który bardzo mi odpowiada poza jedną rzeczą.
Podczas jazdy próbnej zauważyłem, że skrzynia szarpie przy przełączaniu niższych biegów, nie zawsze ale często. Szarpie też przy przełączaniu z D/R i R/D.
Sprzedający powiedział mi, że "amerykańce" tak mają. Jakoś nie bardzo mu wierzę.
Ale w związku z tym, że nie mam praktycznie żadnego doświadczenia z automatami i do tego amerykańcami proszę o Waszą opinię.
Samochód, który oglądałem to: Chrysler Town & Country, 3.8L V6 benzyna, 193KM, 2008r - nowa kwadratowa buda, skrzynia automat 6 biegów, przebieg 110 tys km.
Sprzedawca to prywatna osoba - niemiecki lekarz, zdecydowanie zamożny, sprawiał wrażenie uczciwego miłego człowieka ale... z tą skrzynią coś mi nie pasi.
zamierzam kupić Chryslera Grand Voyagera/Town & Country.
Znalazłem taki jeden, który bardzo mi odpowiada poza jedną rzeczą.
Podczas jazdy próbnej zauważyłem, że skrzynia szarpie przy przełączaniu niższych biegów, nie zawsze ale często. Szarpie też przy przełączaniu z D/R i R/D.
Sprzedający powiedział mi, że "amerykańce" tak mają. Jakoś nie bardzo mu wierzę.
Ale w związku z tym, że nie mam praktycznie żadnego doświadczenia z automatami i do tego amerykańcami proszę o Waszą opinię.
Samochód, który oglądałem to: Chrysler Town & Country, 3.8L V6 benzyna, 193KM, 2008r - nowa kwadratowa buda, skrzynia automat 6 biegów, przebieg 110 tys km.
Sprzedawca to prywatna osoba - niemiecki lekarz, zdecydowanie zamożny, sprawiał wrażenie uczciwego miłego człowieka ale... z tą skrzynią coś mi nie pasi.