Witam forumowiczów
moja brzydsza polowa wzieła się za remont kosiarki B§S ponieważ zaczęło coś stukac w środku.Jako ze interesuje się trochę mechaniką podpatrywałam go a mąż mi tlumaczyl co jak.Po zdjęciu dolnego dekla i dokręceniu półpanewki zlożyl wszystko i kosiarka nie działa. Wiec rozebraliśmy z powrotem, ustawiliśmy rozrząd na punkty -wcześniej też było ustawione ,i dalej kosiarka nie odpala
i wyrywa rączke z linką
dodam ze sprawdzaliśmy klin na kole magnesowym jest oki
przerwa na cewce 0,3
nowa świeca
klin na wałku rozrządu oki
wiec gdzie popełniamy bląd?
moja brzydsza polowa wzieła się za remont kosiarki B§S ponieważ zaczęło coś stukac w środku.Jako ze interesuje się trochę mechaniką podpatrywałam go a mąż mi tlumaczyl co jak.Po zdjęciu dolnego dekla i dokręceniu półpanewki zlożyl wszystko i kosiarka nie działa. Wiec rozebraliśmy z powrotem, ustawiliśmy rozrząd na punkty -wcześniej też było ustawione ,i dalej kosiarka nie odpala

dodam ze sprawdzaliśmy klin na kole magnesowym jest oki
przerwa na cewce 0,3
nowa świeca
klin na wałku rozrządu oki
wiec gdzie popełniamy bląd?