Witam!
Zwracam się do Was z prośbą o pomoc w rozwiązaniu problemu z odbiorem programów TV naziemnej z MUX-2.
Sprawa dotyczy instalacji antenowej w domu moich rodziców.
Na etapie budowy domu wykonałem instalację antenową do 4 pomieszczeń schodzących się w jednym miejscu. Zainstalowana jest antena satelitarna z konwerterem typu quad, kable dochodzą do sumatora firmy Axing, do którego dochodzi również kabel antenowy TV naziemnej. Z tego sumatora poprowadzone są kable antenowe (koncentryk) do gniazdek w 4 pokojach.
Sama TV SAT działa bezproblemowo i tu nie mam zastrzeżeń.
Teraz trochę informacji o TV naziemnej.
Dom położony jest na przedmieściach Szczecina w dzielnicy Wielgowo, a do nadajnika w Kołowie jest w linii prostej 9.5km, skąd z mocami 100kW nadawane są programy w ramach MUX1, 2 i 3.
Zainstalowałem antenę Dipol 44/21-69 Tri Digit z symetryzatorem.
Kabel z anteny podłączony jest do wspomnianego sumatora Axing i dalej do 4 pomieszczeń.
Zauważyłem, że o ile odbiór TV SAT we wszystkich pokojach jest bezproblemowy, to z TV naziemnej im dalej od sumatora, tym siła sygnału jest mniejsza.
Ze względu na małą odległość do nadajnika w Kołowie postanowiłem nie stosować wzmacniacza antenowego (mogący pojawić się problem przesterowania), a jedynie zastosowałem pomiędzy sumatorem, a anteną regulowany wzmacniacz TERRA Multiband amplifier MA 024.
To wszystko działa nawet dobrze, bo siła sygnału w telewizorach z wbudowanym dekoderem jest zawsze wysoka, natomiast w zewnętrznym dekoderze Wiwa HD-50 siła i jakość sygnału jest zawsze powyżej 80-90%.
Wydaje się, że wszystko jest OK, jednak jest problem z programami nadawanymi w ramach MUX-2 na kanale 34.
O ile programy nadawane w ramach MUX-1 i 3 odbierane są stabilne, gdzie jak pisałem, siła i jakość sygnału nie spada poniżej 80%, to sygnał z MUX-2 nie jest już stabilny.
W dekoderze Wiwa wskaźnik siły i jakości sygnału dla programów z MUX-2 jest wysoki (podobnie jak dla MUX-1 i 3), jednak okresowo, co kilkadziesiąt sekund następuje spadek jakości do 60, 30, 10 i nawet często do 0%, po czym za chwilę ponownie powraca do tych ok. 90%.
Oczywiste jest, że obraz we wszystkich TV w tym czasie klatkuje, czasami nawet ginie, by po chwili być znów dobrym bez żadnych zastrzeżeń.
Sytuacja ta stale się powtarza, choć czasami są dni, gdy sygnał jest wysoki i stabilny lub opisany efekt występuje niezmiernie rzadko.
Próbowałem wielokrotnie regulować pozycję anteny, jednak zauważyłem, że już naprawdę niewielka zmiana pozycji powoduje zanik sygnału wszystkich programów.
Teoretycznie przy odległości do nadajnika 9.5km antena powinna odbierać idealnie i mieć nawet sporą tolerancję ustawienia. W opisywanym przypadku tak nie jest.
Około 200m od domu w kierunku Kołowa jest las i zastanawiam się, czy przypadkiem on nie jest sprawcą takiego odbioru.
Co prawda na stronie dvbtmap.eu można sprawdzić ukształtowanie terenu pomiędzy domem i anteną nadawczą i wynika z niej, że nie jest źle, choć widać, że rzeczywiście tuż przed lokalizacją domu ukształtowanie terenu nie jest korzystne.
Zastanawiam się, co może być przyczyną, że programy nadawane przecież z tego samego miejsca (Kołowa) są odbierane w pełni poprawnie (MUX-1 i 3), gdy te z MUX-2 "pływają" oraz dlaczego jest tak mała tolerancja w poprawnym ustawieniu kierunku anteny.
Przepraszam za dość rozwlekłe opisy, ale chciałem możliwie jak najdokładniej opisać zarówno samą instalację, jak i sam problem.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
Dołączam również obrazy z danymi ze strony dvbtmap.eu dla tej lokalizacji (może pozwolą coś zasugerować).
Zwracam się do Was z prośbą o pomoc w rozwiązaniu problemu z odbiorem programów TV naziemnej z MUX-2.
Sprawa dotyczy instalacji antenowej w domu moich rodziców.
Na etapie budowy domu wykonałem instalację antenową do 4 pomieszczeń schodzących się w jednym miejscu. Zainstalowana jest antena satelitarna z konwerterem typu quad, kable dochodzą do sumatora firmy Axing, do którego dochodzi również kabel antenowy TV naziemnej. Z tego sumatora poprowadzone są kable antenowe (koncentryk) do gniazdek w 4 pokojach.
Sama TV SAT działa bezproblemowo i tu nie mam zastrzeżeń.
Teraz trochę informacji o TV naziemnej.
Dom położony jest na przedmieściach Szczecina w dzielnicy Wielgowo, a do nadajnika w Kołowie jest w linii prostej 9.5km, skąd z mocami 100kW nadawane są programy w ramach MUX1, 2 i 3.
Zainstalowałem antenę Dipol 44/21-69 Tri Digit z symetryzatorem.
Kabel z anteny podłączony jest do wspomnianego sumatora Axing i dalej do 4 pomieszczeń.
Zauważyłem, że o ile odbiór TV SAT we wszystkich pokojach jest bezproblemowy, to z TV naziemnej im dalej od sumatora, tym siła sygnału jest mniejsza.
Ze względu na małą odległość do nadajnika w Kołowie postanowiłem nie stosować wzmacniacza antenowego (mogący pojawić się problem przesterowania), a jedynie zastosowałem pomiędzy sumatorem, a anteną regulowany wzmacniacz TERRA Multiband amplifier MA 024.
To wszystko działa nawet dobrze, bo siła sygnału w telewizorach z wbudowanym dekoderem jest zawsze wysoka, natomiast w zewnętrznym dekoderze Wiwa HD-50 siła i jakość sygnału jest zawsze powyżej 80-90%.
Wydaje się, że wszystko jest OK, jednak jest problem z programami nadawanymi w ramach MUX-2 na kanale 34.
O ile programy nadawane w ramach MUX-1 i 3 odbierane są stabilne, gdzie jak pisałem, siła i jakość sygnału nie spada poniżej 80%, to sygnał z MUX-2 nie jest już stabilny.
W dekoderze Wiwa wskaźnik siły i jakości sygnału dla programów z MUX-2 jest wysoki (podobnie jak dla MUX-1 i 3), jednak okresowo, co kilkadziesiąt sekund następuje spadek jakości do 60, 30, 10 i nawet często do 0%, po czym za chwilę ponownie powraca do tych ok. 90%.
Oczywiste jest, że obraz we wszystkich TV w tym czasie klatkuje, czasami nawet ginie, by po chwili być znów dobrym bez żadnych zastrzeżeń.
Sytuacja ta stale się powtarza, choć czasami są dni, gdy sygnał jest wysoki i stabilny lub opisany efekt występuje niezmiernie rzadko.
Próbowałem wielokrotnie regulować pozycję anteny, jednak zauważyłem, że już naprawdę niewielka zmiana pozycji powoduje zanik sygnału wszystkich programów.
Teoretycznie przy odległości do nadajnika 9.5km antena powinna odbierać idealnie i mieć nawet sporą tolerancję ustawienia. W opisywanym przypadku tak nie jest.
Około 200m od domu w kierunku Kołowa jest las i zastanawiam się, czy przypadkiem on nie jest sprawcą takiego odbioru.
Co prawda na stronie dvbtmap.eu można sprawdzić ukształtowanie terenu pomiędzy domem i anteną nadawczą i wynika z niej, że nie jest źle, choć widać, że rzeczywiście tuż przed lokalizacją domu ukształtowanie terenu nie jest korzystne.
Zastanawiam się, co może być przyczyną, że programy nadawane przecież z tego samego miejsca (Kołowa) są odbierane w pełni poprawnie (MUX-1 i 3), gdy te z MUX-2 "pływają" oraz dlaczego jest tak mała tolerancja w poprawnym ustawieniu kierunku anteny.
Przepraszam za dość rozwlekłe opisy, ale chciałem możliwie jak najdokładniej opisać zarówno samą instalację, jak i sam problem.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
Dołączam również obrazy z danymi ze strony dvbtmap.eu dla tej lokalizacji (może pozwolą coś zasugerować).