Witam wszystkich. Mam nadzieje ze dodaje to w dobrej kategorii.
Mam duży problem z siecią i nie wiem jak sobie z tym poradzić ponieważ w tych sprawach jestem kompletnym laikiem. A więc..
Miałam laptopa zapragnęłam internetu wiec podpisałam umowę z cyfrowym Polsatem i wszystko było pięknie ładnie internet chodził na LTE zasieg byl ok dopoki moj laptop nie odmówił posłuszeństwa padł chyba dysk albo coś takiego. W tym momencie zęby nie zostać bez internetu odgrzebałam PC i chciałam połączyć się z internetem. I tu zaczyna się problem. PC był podłączony wcześniej na kablu sieciowy czy jak to się tam nazywa. Zmieniłam miejsce zamieszkania kable teraz nie mam mam za to modem. Podłączyłam wszystko się instaluje i niby jest ok ale strona się nie ładuje. Podejrzewam ze jest to wina prędkości wysyłania i pobierania ? która zaczyna sie od 0.00 a kończy się w porywach do 3,00. Dodatkowo po wyjęciu modemu wyskakuje mi komunikat ze kabel sieciowy jest odłączony (na laptopie tak nie miałam)
Nie jest to wina modemu ponieważ modem wymieniłam a na dodatek u kolegi na laptopie działa bez zarzuty. Wina zasięgu tez raczej nie bo na laptopie mi działało a poza tym zasięg mam pełny, dodatkowo mam antenę do modemu ? (nie mam pojęcia jak to sie nazywa ) i dalej nic.
Nie mam pojęcia co robię nie tak ale nie mogę już zerwać umowy z CP wiec bardzo proszę o pomoc .
Pozdrawiam.
Mam duży problem z siecią i nie wiem jak sobie z tym poradzić ponieważ w tych sprawach jestem kompletnym laikiem. A więc..
Miałam laptopa zapragnęłam internetu wiec podpisałam umowę z cyfrowym Polsatem i wszystko było pięknie ładnie internet chodził na LTE zasieg byl ok dopoki moj laptop nie odmówił posłuszeństwa padł chyba dysk albo coś takiego. W tym momencie zęby nie zostać bez internetu odgrzebałam PC i chciałam połączyć się z internetem. I tu zaczyna się problem. PC był podłączony wcześniej na kablu sieciowy czy jak to się tam nazywa. Zmieniłam miejsce zamieszkania kable teraz nie mam mam za to modem. Podłączyłam wszystko się instaluje i niby jest ok ale strona się nie ładuje. Podejrzewam ze jest to wina prędkości wysyłania i pobierania ? która zaczyna sie od 0.00 a kończy się w porywach do 3,00. Dodatkowo po wyjęciu modemu wyskakuje mi komunikat ze kabel sieciowy jest odłączony (na laptopie tak nie miałam)
Nie jest to wina modemu ponieważ modem wymieniłam a na dodatek u kolegi na laptopie działa bez zarzuty. Wina zasięgu tez raczej nie bo na laptopie mi działało a poza tym zasięg mam pełny, dodatkowo mam antenę do modemu ? (nie mam pojęcia jak to sie nazywa ) i dalej nic.
Nie mam pojęcia co robię nie tak ale nie mogę już zerwać umowy z CP wiec bardzo proszę o pomoc .
Pozdrawiam.