Wawrzyniec napisał: Jack63, znów się mnie czepiasz.
Nie czepiam sie tylko prostuję wykoślawione informacje podawane przez ciebie. Uświadom sobie, że czytają je też ludzie z wiedzą mniejszą od twojej. Mieszasz im w głowach.
Wawrzyniec napisał: Układ ładowania WSK rozumiem doskonale.
A co w standardowej instalacji WSK175 jest do rozumienia??? Chyba tylko to że napięcia wyjściowe prądnicy, a przez to jej moc, bardzo się zmieniają w takt RPM i OBCIĄŻENIA.
Często pojawia się informacja, że prądnica w jakimś piździku ma tyle a tyle mocy lub napięcia z cewek są takie a takie. Taka informacja jest nic nie warta bez podania warunków pomiaru tej mocy/napięcia ! To tylko jedna liczba tzn. nominalna. Czasami porządni producenci podają przy jakim RPM i jakim zapiętym rezystorze obciążenia ta liczba jest prawdziwa. Ludziki to olewają, a potem są kwiatki typu: przecież pradnica ma XX watów a tu światła słabe lub aku niedoładowany.
Wawrzyniec napisał: Jeżeli chodzi o akumulatory żelowe (małe) owszem, nie lubią dużych prądów ładowania i za wysokiego napięcia.
Bądź konkretny!. Jakich prądów? Przez jaki czas? Jakich napięć? Jakich prądów przy jakich napięciach na aku??? Przecież są różne sytuacje. Np. ładowanie aku ok 7 Ah po rozruchu rozrusznikiem. Rozładowany do powiedzmy 11.5V i ładowany prądem nawet kilkanacie amper (na początku !, potem napiecie aku się podnosi i prad szybko spada) nie powinien się uszkodzić. Natomiast w pełni naładowany aku potraktowany prądem kilka amper przez godzinę (powiedzmy) na 100% się uszkodzi, bo musiałby mieć podane napiecie sporo wyższe niż 14.4V uznawane za bezpeczne dla akumulatorów.
Cały czas chodzi mi oto abyś pisał konkretnie i dokładnie a nie powielał lub promował "urban legends" takich jak ta o ładowaniu aku 0.1 pojemności w Ah.
Wawrzyniec napisał: Ja pisałem o stabilizatorze podłączonym do cewek oświetleniowych które są nie na 6 a na 12V i przy małym poborze prądu może na nich być ponad 20V.
O jakim napięciu piszesz ? RMS, szczytowym czy wyprostowanym średnim??? Same wolty to marna informacja. Zasadą jest że nie podajemy "rodzaju" napięcia tylko dla napięć stałych w czasie i dla prawie idealnego sinusa.
Nawet dla 20V RMS napiecie szczytowe, czyli napięcie do jakiego naładuje się kondensator gdy nie ma obciązenia, wynosi 20*1.41 - 1 (lub) 2 (zależy od sposobu prostowania) *0.6 =~28 V a to już blisko 35 V dopuszczalnego napiecia wejsciowego dla stailizatorów liniowych 78xx. Wg. mnie napięcie RMS z cewek pradnicy WSK 175 przy duzych RPM bez obciążenia może przekroczyć 50V a to już zniszczy stabilizator LM350. Dlatego między innymi stabilizatorów szeregowych nie da się stosować w takich układach ładowania.
W Simsonie typowa cewka ładowania dla nominału 12V dawała ponad 100V napięcia szczytowego a tyrystor w ELBA (układ ładowania z szeregowym tyrystorem) był na 200V!
Wawrzyniec napisał: Układu równoległego nie brałem pod uwagę ze względu na duże straty i obciążenie cewek dużym prądem, większym od znamionowego (cewki są 12 woltowe, a akumulator na 6V).
Co ty w ogóle wypisujesz??? Jakie straty??? Komu one przeszkadzają? Czy czemuś szkodzą? Znajdź mi dzisiejszy motocykl za pradnicą na magnesy trwałe, który ma inny regulator niż równoległy (stratny). Prądnice mają po kilkaset watów i często 80-90% tej mocy grzeje olej w silniku bo uzwojenia są w nim zanurzone!
Wawrzyniec napisał: prądnice oparte ma magnecie zachowują się troszkę inaczej: obciążone prądem mniejszym od znamionowego potrafią oddać znacznie większą moc od znamionowej.
Gdzie to wyczytałeś? A może zmierzyłeś? O co ci chodzi?
Dodano po 14 [minuty]: Muciek50 napisał: Po co się bawić w ten oryginalny układ z kołem magnesowym który ledwo wyrabia na ładowanie. Na ebayu kup sobie koło magnesowe z royala enfielda (nowe magnesy do tego neodymowe) za 20$ pasuje na wał idealnie (wkładasz i zamieniasz). Cewki przepinasz jak jest napisane na forum WSK i masz ładowanie które obsługuje ponad 130W obciążenia żarówkami, regulator dajesz z chińczyka do cewek bezmasowych.
Sorki za cytat całego postu, ale jest bardzo ciekawy.
Wg. mnie jest to bardzo interesująca propozycja i ma duże szanse powodzenia w przeciwieństwie do opowieści o "mocy przybywaj" pisanych przez "przewijaczy cewek". Może nie będzie to aż 130W (zależy przy jakich RPM?) bo nie zmieniamy materiału i wielkości rdzeni magnetycznych cewek, ale i tak jest to duży przyrost mocy.
PS. O ile pamietam WSK 175 nie ma koła magnesowego tylko wirnik z magnesami wewnatrz cewek.
PS2 Nie podejrzewam, że 20$ + przesyłka jest w zakresie cenowym zainteresowań autora tematu?
0