Przedstawiam moje wykonanie wykrywacza metali przedstawionego jakiś czas temu w dziale DIY oraz opisanego na stronie www.lucaslab.grandhost.pl/lucaslab/wykrywacz_PI.htm Obecnie jest też sprzedawany jako kit avt5196. Ja wykonałem samodzielnie płytkę (papier kredowy+żelazko+wytrawiacz) a resztę podzespołów miałem w szufladzie poza maa502 (wstawiłem zamiast lf357) i potencjometrami obrotowymi.
Zasilanie to 8 "paluszków" w zasobniku na baterie i zamknięte w oddzielnej obudowie. Mało używam wykrywacza więc obecnie nie potrzebuje akumulatora. Stelaż wykonany z rurki od instalacji elektrycznej plus kolanko i złącze do rur. Podłokietnik to kawałek rury pcv . Pomalowany czarną matową farbą .
Cewka to 16 m. o średnicy 0.5 mm. drutu nawiniętego na okrąg 24 cm. , zalana klejem typu kropelka. Przewód łączący sondę z elektroniką to 80 cm. zwykłego kabla od zasilania urządzeń elektrycznych, 2 żyły i zakończony wtykiem db-9 .
Obudowa sondy to dwa wycięte okręgi z tworzywa o nazwie Hips. Klejone klejem na bazie żywicy.
Zasięgi zależne od średnicy cewki. Im większa cewka zasięg na większe przedmioty rośnie a na małe zasięg maleje.
Kosztów dokładnie nie liczyłem. Większość podzespołów miałem w swoich zapasach. Musiałem kupić obudowy plastikowe i elementy na stelaż.
Sądzę że nie kosztował mnie więcej jak 80 -100 zł.
Artykuł o tym wykrywaczu został zamieszczony w Elektronice Praktycznej 7/2009 W archiwum gazety jest do pobrania wzór pcb do otworzenia w Eagle, KiCAD lub link wyżej na stronie autora.
Artykuł ma błędy, miedzy innymi nie kompletnie został opisany przebieg montażu. Więcej można poczytać w https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1877325.html
Zasilanie to 8 "paluszków" w zasobniku na baterie i zamknięte w oddzielnej obudowie. Mało używam wykrywacza więc obecnie nie potrzebuje akumulatora. Stelaż wykonany z rurki od instalacji elektrycznej plus kolanko i złącze do rur. Podłokietnik to kawałek rury pcv . Pomalowany czarną matową farbą .
Cewka to 16 m. o średnicy 0.5 mm. drutu nawiniętego na okrąg 24 cm. , zalana klejem typu kropelka. Przewód łączący sondę z elektroniką to 80 cm. zwykłego kabla od zasilania urządzeń elektrycznych, 2 żyły i zakończony wtykiem db-9 .
Obudowa sondy to dwa wycięte okręgi z tworzywa o nazwie Hips. Klejone klejem na bazie żywicy.
Zasięgi zależne od średnicy cewki. Im większa cewka zasięg na większe przedmioty rośnie a na małe zasięg maleje.





Kosztów dokładnie nie liczyłem. Większość podzespołów miałem w swoich zapasach. Musiałem kupić obudowy plastikowe i elementy na stelaż.
Sądzę że nie kosztował mnie więcej jak 80 -100 zł.
Artykuł o tym wykrywaczu został zamieszczony w Elektronice Praktycznej 7/2009 W archiwum gazety jest do pobrania wzór pcb do otworzenia w Eagle, KiCAD lub link wyżej na stronie autora.
Artykuł ma błędy, miedzy innymi nie kompletnie został opisany przebieg montażu. Więcej można poczytać w https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1877325.html
Cool? Ranking DIY