Witam! W w/w aucie zatarł się sworzeń wycieraczek. Naprawiłem to ale przy okazji musiałem wyjąć komputer żeby się odstać. I teraz do rzeczy. Rano odpaliłem auto i po przejechaniu kilku kilometrów zauważyłem że licznik nie liczy kilometrów i wskazówka prędkościomierza wskazuje zero. Po kolejnych kilku kilometrach wróciło do normy jednak trwało to zaledwie kilka sekund i znowu opadła wskazówka. W ciągu dnia padał deszcz i niestety obudowy komputera wcześniej nie złożyłem na silikonie i troche wody dostało się na złącza. Wracając do domu licznik cały czas nic nie pokazywał i po przejechaniu ok 30km auto gwałtownie straciło moc i zaczęła migać kontrolka świec żarowych. Bez jakiej kolwiek reakcji na pedał gazu dojechałem na parking. Światła stopu działają złącza faktycznie były mokre i zaśniedziałe przeczyściłem przedmuchałem w miarę możliwości ale bez efektu. Dodam jeszcze że jak odpinam wtrysk sterujący nie zmienia sie praca silnika tak jak by to on był winowajcą. Ale wyczytałem gdzieś jeszcze że rownie dobrze może to być czujnik prędkościomierza. Czy jest taka możliwość? Nie mam możliwości sprawdzenia błędów jak na razie i nie wiem gdzie szukać przyczyny Pozdrawiam