Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Budowa stołu probierczego do alternatorów samochodowych

supchem 10 Jul 2014 17:52 9567 26
  • #1
    supchem
    Level 21  
    Witam
    Planuję planuję zrobić stół probierczy, posiadam silnik obcowzbudny Komel 230V DC 1,2 kW z oporową regulacją obrotów. Obciążenie maksymalne alternatora 24V to by było ok 40A. i ok 80A przy 12V. Planuję zrobić obciążenie z drutu oporowego o wartości 5A, 10A, 20A, 40A, 60A i 80A. Wzbudzenie z transformatora z mostkiem Graetza 12 i 24 V. Jak myślicie czy to wystarczy? Czy ten silnik sobie poradzi? Jakie obroty powinienem mieć na alternatorze (tak od ilu do ilu potrzebuje by go sprawdzić)? Mile widziane wskazówki i porady jakich błędów nie popełnić od osób które już coś takiego zrobiły.
  • Helpful post
    #2
    Anonymous
    Level 1  
  • #3
    supchem
    Level 21  
    Mój silnik ma prędkość obrotową 2950 obr/min i tu pojawia się kolejny problem, jakieś napięcie muszę do niego doprowadzić by ta prędkość spadła do o 1000 obr/min? tak orientacyjnie tylko pytam czy to będzie w przybliżeniu np 100 V czy 180 V, np jeśli silnik jest obciążony w połowie. Co oznaczają także parametry Ki na tabliczce znamionowej oraz ta prędkość 300 obr/min przy prądzie 5,85 A. Jaki amperomierz zastosować do pomiaru prądu wzbudzenia alternatora (do ilu A powinien być)? za wszelkie podpowiedzi dziękuję

    Budowa stołu probierczego do alternatorów samochodowych
  • #4
    kazimierzbrejta
    Level 22  
    Witam. Badania diagnostyczne alternatorów wykonuje się na dwa sposoby, są to badania wraz z regulatorem. Pierwszy sposób są to badania wyrywkowe. Są one wykonywane przy mniejszej mocy zainstalowanego w stole silnika i obrotach do 4000 obr/ min. Są to badania uproszczone ponieważ niejednokrotnie nie stanowią one nawet obrotów znamionowych badanego alternatora. Drugi sposób są to badania pełne, czyli pomiar pełnej charakterystyki. Badań tych dokonuje się na nietypowych stanowiskach, tutaj w tych stanowiskach musi być zainstalowana większa moc silnika napędowego oraz przekładnia pozwalająca uzyskać do 15000 obr/ min. Tutaj mierzy się charakterystykę prądu obciążenia w funkcji obrotów i prąd wzbudzenia dla biegu jałowego i obciążenia pełnego i znamionowego.
  • #5
    supchem
    Level 21  
    Ja będę wykonywać te uproszczone - żeby powiedzieć komuś czy działa czy ma kupić nowy alternator/regulator. W sumie to nie zajmuję się elektryką samochodową ale już kilka osób mnie pytało czy bym im nie sprawdził itp, a akurat mam silnik który mogę wykorzystać do budowy takiego stołu i sporo innych rzeczy to postanowiłem to wykorzystać. Amperomierz do prądu wzbudzenia chcę tylko po to by widzieć czy np komuś nie spalę zaraz wirnika (często zajmował bym się starym sprzętem bez wbudowanych regulatorów). Dalej proszę o rozszyfrowanie tabliczki tego silnika :)
  • #6
    kazimierzbrejta
    Level 22  
    W tym przypadku badania alternatora należało by rozpoczynać od obrotów biegu jałowego. Co do typu badania to można by mieć pewne zastrzeżenia ponieważ samej kwalifikacji dobry- uszkodzony można dokonać przy pomocy ogólnie dostępnych przyrządów. Jeżeli montujemy stanowisko i chcemy mierzyć wybraną skróconą część charakterystyki to należy badanemu urządzeniu zapewnić warunki rzeczywiste. Jeżeli nie jest to możliwe to są problemy z porównywalnością wyników i montażem przekładni która prowadziłaby do porównywalności.
  • #7
    supchem
    Level 21  
    Czyli by ten stół stworzyć potrzebuję obciążenia alternatora o różnych wartościach, napięcia stałego, regulowanego (stare typy alternatorów bez wbudowanego regulatora) 12/24 V do wzbudzenia i regulowanych obrotów - czy zakres od 750 - 2950 wystarczy? Wypowie się ktoś jakie muszę mniej więcej napięcie doprowadzić do silnika by uzyskać 750 albo 1000 obr/min. Jakiego prądu wzbudzenia się spodziewać (rzędu mA, kilku A czy np do 3 A)?
  • Helpful post
    #8
    kazimierzbrejta
    Level 22  
    Doszliśmy do wniosku, że potrzebujemy część charakterystyki tylko mamy dokonać wyboru która to część ma być. Teraz jeżeli wiemy, że reaktancja indukcyjna uzwojenia stojana alternatora zależy od częstotliwości, to można wyprowadzić wniosek, że w początkowej części charakterystyki prąd obciążenia zależy wyraźnie od prędkości obrotowej i dopiero po przekroczeniu pewnej dużej prędkości prąd obciążenia będzie prawie wartością stałą. Wynika stąd, że bardziej odpowiednia będzie część charakterystyki początkowa, zwłaszcza ta od obrotów biegu luzem silnika i alternatora. W górnej części przerwiemy w miejscu w którym pozwolą nam warunki.
  • #9
    Anonymous
    Level 1  
  • #10
    supchem
    Level 21  
    Myślałem nad regulatorem, silnik ma nawet oznaczenie że może być zasilany z takiego źródła ale muszę powiedzieć że jak chodzi o elektronikę nawet taką dość prostą (triaki, tyrystory) to jestem w tym temacie zielony, rozglądałem się za takim regulatorem ale widziałem same drogie i skomplikowane albo jakies naprawde marnej jakości (malutki triak jak w ściemniaczu do światła że zaraz się to spali a pisze że do silnika 1,5 kW), najchętniej zamontował bym jakiś regulator jeszcze z prl albo zsrr z podobnym triakiem albo tyrystorem jak w małych spawarkach bo takie są porządne. Więc jak rozumiem będę potrzebował dość szeroką regulację i od niskiej prędkości.
  • #11
    kazimierzbrejta
    Level 22  
    Jeżeli mają to być badania uproszczone to niema potrzeby zajmować się charakterystyką przy obrotach od zera do obrotów jakie alternator osiągnie przed odpaleniem silnika ponieważ ta część charakterystyki niema dla tego typu badania znaczenia. Dopiero znaczenia nabiera ta część począwszy od obrotów biegu luzem silnika a tym samym i alternatora. Tylko tutaj należy dobrać tak obroty, aby były to obroty uniwersalne dla silników iskrowych i samoczynnych, oraz nie należy zapominać o przełożeniu w napędzie tych alternatorów.
  • #12
    supchem
    Level 21  
    Ja najczęściej zajmował bym się alternatorami od traktorów, kombajnów zbożowych itp więc są tam raczej nisko obrotowe silniki, myślę że na silniku zamontuję koło pasowe o średnicy ok 8 cm i regulację obrotów silnika od 550 do prędkości znamionowej czyli 2950 (oczywiście nie każdy alternator do takich obrotów wkręcać). Silniki wysokoprężne w traktorach mają dość niskie wolne obroty i zwykle przełożenie zwiększające obroty na alternatorze, średnica kół pasowych to zwykle pomiędzy 6 a 9 cm więc przy 550 obr silnika i małym kole alternatora osiągnę na nim jakieś 730 obr/min - wydaje mi się że jest to w sam raz. Apropo tego regulatora do silnika, zna ktoś może jakiś konkretny model, który by się tu nadawał? Najlepiej prosty, bez żadnych wyswietlaczy ani programowalnych funkcji itp, coś typu duży ściemniacz za którym wstawie prostownik albo układ tyrystorowy czy żeby już bezpośrednio zasilał silnik.
  • #13
    Anonymous
    Level 1  
  • #14
    supchem
    Level 21  
    Byłbym zainteresowany gdyby coś takie wykonał. Tylko chodzi mi o to by to nie było coś takie jak te co można kupic na allegro albo w sklepach internetowych, gdzie pisze że regulator na 1,5 kW tylko przy tej mocy należy przykręcic radiator do triaka a np triak znajduje się w takim miejscu na płytce że nie ma możliwości tego zrobić, a płytka z takim radiatorem ma taki kształt że nawet nie ma jej jak zamocować. Myślę że regulację prądu wzbudzenia zrobię montując np zwykły ściemniacz po stronie pierwotnej transformatora 12/24 V. Widzę że powoli wątpliwości ubywa :) mógłby ktoś jeszcze podać jakies wskazówki, albo zdjęcia jak najlepiej zrobić mocowanie alternatora by można było bez problemu chwycić różne modele? Mam już ogólną wizję jak to zrobić ale wolał bym to porównać z czymś co już działa
  • #15
    tos18
    Level 41  
    Często można za grosze kupić gotowy regulator silnika obcowzbudnego od jakiejś złomowanej lub modernizowanej maszyny. Np Apator DML...

    Jeśli chcesz by napęd utrzymywał jednakowe (zadane) obroty niezależnie od obciążenia potrzebna będzie tachoprądnica.
  • #16
    supchem
    Level 21  
    Tachoprądnicę planuję zamontować ale tylko by widzieć obroty silnika, ich korygowanie będę dokonywać ręcznie.
  • #17
    kazimierzbrejta
    Level 22  
    Chciałem się odnieść do sposobu mocowania alternatora do maszyny. Badany alternator mocuje się do maszyny w specjalnym imadle, którego płaszczyzny szczęk są nachylone w stosunku do płaszczyzny stołu pod kątem 45°, Szczęki te są dosuwane lub odsuwane względem siebie przy pomocy śruby rzymskiej. Tym samym mamy możliwość osiowania alternatorów o różnej średnicy. Alternator do szczęk jest mocowany łańcuchem drabinkowym. Łańcuch ten do jednej szczęki zamontowany jest w sposób trwały, opasujemy nim alternator i mocujemy do drugiej szczęki dźwigniowym napinaczem z hakiem. Napinacz ten jest zamontowany do drugiej szczęki poprzez sprężynę, która to swą siłą ciągle napina łańcuch. Osie łączymy łączymy za pomocą sprzęgła.
  • #18
    supchem
    Level 21  
    Rozumiem że te szczęki znajdują tak jakby na stole, a nie dociskają alternator z góry? Tworzą one takie jakby gniazdo na stole do którego wkłada się alternator i przypina go łańcuchem drabinkowym? Dziękuję za podpowiedź bo mój pomysł był całkiem inny i było by 10 razy więcej roboty.
  • #19
    januszx3
    Level 31  
    Twój napęd prądu stałego, nie spełni Twoich oczekiwań.
    Pytasz o wartość napęcia silnika, dla uzyskania obrotów rzędu 1000obr/min.
    Silniki obcowzbudne prądu stałego, przy stałej (np. znamionowej) wartości prądu wzbudzenia, wykazują proporcjonalną zależność obrotów od napięcia zasilania twornika, a więc (w przybliżeniu) jeśli chcesz pracować przy 1/3 obrotów znamionowych (ok. 1000obr/min), potrzebujesz 1/3 npięcia220V.
    Całe Twoje nieszczęście polega na tym, że moc na wale silnika (znamionowa 1,2kW), też zmniejszy się do 1/3, a więc do 0,4kW (przy wartościach znamionowych prądów wzbudzenia i twornika).
    Biorąc pod uwagę współczynnik sprwności alternatora, moc jego obciążenia, w tych warunkach, spadnie i to znacząco poniżej 0,4kW (400W).
    I taką maksymalnie mocą możesz obciążyć alternator, aby nie przekroczyć wartości dopuszczalnej (znamionowej) prądu Twojego silnika napędzającego.
    Przy 24V, ozacza to ograniczenie prądu alternatora do wartości mniejszej od 400W/24V, a więc spodziewaj się ograniczenia prób obciązeniowych alternatora 24V, do ok. 15A, a odpowiednio 12V, do 30A (cały w/w przykład, przy obrotach 1000obr/min).
    Powyższe informacje podaję Ci mając świadomość dużych uproszczeń, a zmuszony do bardziej przejrzystych wyjaśnień, biorąc pod uwagę obserwowany poziom dyskusji. W przeciwnym razie musiałbym zbyt obszernie rozwijać polączone z nią problemy. Przykładowo, na pytania czy i jak, w poszczególnych problemach brzmiałoby to w uproszczeniu tak ; tyrystory- tak, triaki- nie (bo do czego), zasilanie silnika bezpośrednie z sieci- nie, zasilanie trójfazowe- tak, konieczność transformatora obniżającego napięcie sieci- tak, dławik wygładzający w obwodzie twornika silnika (przy zas. tyrystor.)- tak, wentylator zewnętrzny do chlodzenia silnika przy małych obrotach- tak, blokada uniemożliwiająca próbę zasilania silnika bez prądu wzbudzenia- tak, itd.
  • #20
    tos18
    Level 41  
    Kolega januszx3 pisze:
    Quote:
    zasilanie trójfazowe- tak, konieczność transformatora obniżającego napięcie sieci- tak


    Czy mogę prosić o rozwinięcie tego zagadnienia ?
    Często spotykam się z napędami tyrystorowymi zasilanymi (mostki sterowane) z sieci jednofazowej.
  • #21
    Anonymous
    Level 1  
  • #22
    kazimierzbrejta
    Level 22  
    Imadło mocujące alternator jest zamontowane do stołu i teraz dopiero na pryzmę /gniazdo/ tego imadła nakładany jest alternator. Głębokość tego gniazda mamy możliwość regulacji przy pomocy dosuwania lub odsuwania szczęk od siebie. Alternator w to gniazdo wciskany jest opasującym go łańcuchem, który jest ściągany w kierunku jednej szczęki sprężyną. Pozostaje nam tylko rozpracować kształt sprzęgieł i tutaj należało by zaczynać od wymiarów osi alternatorów, które przeznaczone są do kontroli.
  • #23
    Anonymous
    Level 1  
  • #24
    supchem
    Level 21  
    januszx3 wrote:
    Powyższe informacje podaję Ci mając świadomość dużych uproszczeń, a zmuszony do bardziej przejrzystych wyjaśnień, biorąc pod uwagę obserwowany poziom dyskusji. W przeciwnym razie musiałbym zbyt obszernie rozwijać polączone z nią problemy. Przykładowo, na pytania czy i jak, w poszczególnych problemach brzmiałoby to w uproszczeniu tak ; tyrystory- tak, triaki- nie (bo do czego), zasilanie silnika bezpośrednie z sieci- nie, zasilanie trójfazowe- tak, konieczność transformatora obniżającego napięcie sieci- tak, dławik wygładzający w obwodzie twornika silnika (przy zas. tyrystor.)- tak, wentylator zewnętrzny do chlodzenia silnika przy małych obrotach- tak, blokada uniemożliwiająca próbę zasilania silnika bez prądu wzbudzenia- tak, itd.


    Masz mnie za idiote? Myślisz że nie wiem czym grozi przerwa w obwodzie wzbudzenia? Chłodzenie obce przy niskich obrotach? A ile czasu ten silnik będzie pracował na tych obrotach -nie wydaje mi się by sprawdzanie alternatora trwało jakoś długo, poza tym ten silnik jest przystosowany do pracy równierz na niskich obrotach i dlatego ma duży wentylator z wieloma łopatkami. Nie będę już komentował reszty Twoich opini. A może tak naprawde chodziło Ci o wile bardziej zaawansowane układy chłodzenia itd ale "widząc ogólny poziom dyskusji nie pisałeś" bo i tak byśmy nie zrozumieli.

    Właśnie ja planowałem na paskach, posiadam tokarke więc dopasowanie koła nie będzie stanowiło problemu. Myślałem by zrobić 2 "posówy" by jak już zamontuje alternator naciąnąć paski i ustawić koła pasowe na wprost siebie tak by paski się nie "kosiły". Koło pasowe zrobię dwustopniwe by nie trzeba było w aż tak szerokich granicach regulować obroty. Jak już zacznę budowę to porobię zdjęcia na poszczególnych etapach i się pochwalę :) Regulację zastosuję tyrystorową, kupię płytkę do sterowania tyrystorami. Tyrystory jakieś jeszcze z zsrr mam od kolegi.
  • #25
    Anonymous
    Level 1  
  • #26
    supchem
    Level 21  
    Jakbyś mogł wysłać zdjęcia na pocztę to bym prosił. A jakiej szerokości są te szczęki?
  • #27
    Anonymous
    Level 1