Witam,
jak w temacie szukam kserokopiarki do małego biura.
Wymagania to:
format A3
druk z komputera
czarno-biała.
Wykonuje max 10.000 kopii na rok.
Czy jest sens szukać jakiegoś urządzenia poleasingowego? Jeśli tak to jakiego?
Czy jest jakaś alternatywa w tych okolicach cenowych wśród urządzeń nowych?
Witam,
jak w temacie szukam kserokopiarki do małego biura.
Wymagania to:
format A3
........................ ok. 2200 brutto..........................
tomek
Witam
Przepraszam, ale nie lubię jak ktoś zakłada takie tematy na technicznym Forum :smoke: :x
A to tak drogo...?
Czy jak by kosztowała 1000zł albo 100zł to było by nadal drogo...? Pewnie tak, najlepiej za darmo.... A może gdyby kosztowała 7500zł, a dostał by Pan 50% rabatu wtedy było by ok? :turn-l:
Quote:
..................Teoretycznie jestem w stanie żyć bez dodatkowej kasety czy podajnika oryginałów ..............
To przecież tylko narzędzie, to nie "wszystko mający telefon", który do dzwonienia już nie służy.
To czego właściwie Pan szuka? Wydaje się że sam Pan nie wie czego chce, ale jednak chce... A może jednak nie potrzebne....? To po co chcieć?
A gdyby była pomalowana jak fajna pisanka i miała "ekskluzywny szlaczek", na który w reklamie kładli by nacisk? Bo "...Każdy chciał by mieć ze szlaczkiem, ekskluzywnym szlaczkiem"
To nie handlowe Forum!!!
Moderated By marek216:
Kolejna pyskówka zostanie "nagrodzona". Czy regulamin zabrania gdzieś podawania cen jakie proponuje konkurencja?
Nowy goły Bizhub 185 kosztuje ok. 2200 brutto.
Teoretycznie jestem w stanie żyć bez dodatkowej kasety czy podajnika oryginałów ale z drugiej strony w tej cenie używane maszyny będą miały takie dodatki.
temat już się nadaje na forum techniczne Drukarki, ksero Bazar i Co kupić? wg Pana?
A w odpowiedzi na Pana zarzuty:
Quote:
A to tak drogo...?
Czy jak by kosztowała 1000zł albo 100zł to było by nadal drogo...? Pewnie tak, najlepiej za darmo.... Rolling Eyes
A może gdyby kosztowała 7500zł, a dostał by Pan 50% rabatu wtedy było by ok? #Turn-l
Nie, 2200 brutto to nie jest drogo. Wspomniałem o cenie żeby zaznaczyć przedział cenowy, w którym chce się poruszać.
Uściślę również wymagania: nie potrzebuje dodatkowego wyposażenia.
A Pana uwagi: najlepiej za darmo, 50% rabatu oraz ostatni akapit pozostawię bez komentarza.
Jeżeli nie potrzebujesz cudów to wystarczy Ci nowy Bizhub 165 a jeżeli chcesz full wypas w tej cenie to kup używanego Bizhub-a 250/350 i masz wszystko: kopiarka, drukarka, skaner, sieć, duplex, adfr i aktywna podstawa a nawet finiszer. Dostaniesz to z gwarancją i po przeglądzie .
Ciężki wybór ... 2001L jest kontynuacja znanej i cenionej serii maszyn. W mojej opinii jakościowo gorszy od poprzedników . Maszyn iR 2520 sprzedalem ... nawet nie wiem ile Są po prostu rewelacyjne ! Niektóre maja juz ponad 500K i śmigają bez problemu ! Bardzo udana konstrukcja do której warto te kilka groszy dołożyć ! Od strony serwisowej są do niczego - nie psują sie i nie dają zarobić Podobną opinie mam o Bizhub 250/350 - używane ale niezawodne ! Wszystkie maja bardzo sensowne koszty eksploatacji
C.
p.s. Canon ma bęben na 140 K ale przy intensywnej eksploatacji starcza nawet na ok. 300 K
Bizhub ma to do siebie że jest tańszy bo:
-bęben, developer starcza pewnie na znacznie mniej niż w Canonie,
-rolki pobierania papieru wytrzymaja pewnie ok 80 tys (jak wytrzymają) w Canonie ok 250 tys
-jeśli dojdzie do awarii to na części do Bihuba będziesz czekał min 2 tyg.
Bizhub ma to do siebie że jest tańszy bo:
-bęben, developer starcza pewnie na znacznie mniej niż w Canonie,
-rolki pobierania papieru wytrzymaja pewnie ok 80 tys (jak wytrzymają) w Canonie ok 250 tys
-jeśli dojdzie do awarii to na części do Bihuba będziesz czekał min 2 tyg.
Ale bzdury kolega smaruje, aż się wykręca w brzuchu ;/
bęben - tak na mniej przeznaczony bo: a. ma mniejszą średnicę (dużo mniejszy), b. jest tańszy, c. nasycenie czerni o niebo odmienne.
- rolki wytrzymują dużo dłużej w kopiarce 185 (czyli 18w/min) niż w kopiarce 25 w/minutę ale po co jechać w nieskończoność na tych samych żeby klient się denerwował zacięciami papieru jak można za dosłownie grosze wymienić i jest spokój, klient jest zadowolony i nie dzwoni co chwila że się coś zacina
- z tym oczekiwaniem na części to kolega pojechał ;/ Osobiście nie czekaliśmy od 2008r. na żadne nietypowe części dłużej niż 3 dni. Tylko, że wiemy gdzie zamawiać! Nie po najmniejszej linii oporu tylko tu, u jednego słusznego ideologicznie dostawcy, nie zawsze tu - wiadomo gdzie Co do Canona. Mam napisać ile czasu oczekiwaliśmy na części do pewnej maszyny IRC w Canonie, no i ile miały kosztować? Klient zrezygnował bo czas oczekiwania sufitowy. Nie wspomnę o cenie
Canon IR/2520 były niezłe po za słabymi tulejkami (po-stopu), sprzęgłem, poborem papieru i jakością kopii która niestety była za słaba dla Klientów od równoległej serii kopiarek Konica Minolta. Powtarzam, równoległej!
Z dyskami w Canonach też były dość upierdliwe problemy.
Kiedyś lubiłem Canona, sprzedawaliśmy je ale zaufanie takie sobie. Powtarzam, kiedyś jak nie było nowych modeli i lepszych, stabilniejszych maszyn innych producentów
Kyocera też ma fajne maszynki i nawet porównując równolegle dużo lepsze od Canona i co z tego? To takie przelewanie z pustego w próżne, rewia mody czy jak?
Panowie!
Nie porównywał bym maszyn: 18 w/min do maszyn 25 w/min! To nadużycie!
W ogóle temat jest jakiś wirtualny
Hej
Dodano po 23 [minuty]:
restinol wrote:
Wśród najniższych modeli znalazłem:
Sharpa ar-5618
Ricoh MP2001L
Canon iR2520
Wszystkie są droższe od Bizhuba o około 500-900 złotych.
tomek
Tylko że to nie są porównywalne równolegle parametrami maszyny!
maszyny: 18 w/m. nie można porównywać do 20 w/min, a na pewno nie do 25 w/minutę!
To tak jak by porównywać: VW Polo do VW Passata Niby samochód osobowy i ma 4 koła ale jednak inny. I inna cena!
przykładowo seria Sharp AR - nieporozumienie z wiecznymi awariami utrwalania, plastikami, elektrodą dolną, skaner ja złapie dosłownie ciutkę kurzu blade skany, kopie błędy ustawień (to tylko moje traumatyczne doświadczenie) Jedne co mi się podobało to to że są lżejsze do tachania od pozostałych konkurencji
Nie chodzi tu o porównanie maszyn 18/20/25 na minutę ale raczej o porównanie maszyn niskiego segmentu cenowego. Jak dla mnie porównanie w pełni uzasadnione a różnica w prędkości kopiowania raczej do pominięcia . Sprzedając maszyny tego segmentu klienci generalnie kierowali sie cena zakupu (70%) , kosztami eksploatacji i żywotnością materiałów (15%) a reszta stawiała na prędkość kopiowania. Kopiarki te maja to do siebie że jedne mają mniej trwałe materiały za rozsądne pieniądze (Konica Minolta) a inne bardzo trwałe ale za lekko kosmiczne pieniądze (Canon) . Tak czy owak wyjdzie podobnie na dłuższy okres eksploatacji.
A co kto lubi i wybierze to juz indywidualny wybór tudzież zdolność i dar przekonywania handlowców przedstawiających ofertę danego producenta
Bębny w Canonach wytrzymują dużo więcej Nie zdarzyło mi sie wymienić poniżej 220 K Alternatywą dla oryginalnego , drogiego oryginału jest wymiana bebna, listwy i wałka ładujacego. Fakt że taniej ale żywotność zamiennika to 70-100 K . Fakt że Canon ma w standardzie duplex i druk sieciowy oraz kolorowy skaner sieciowy (TWAIN) Za te pieniądze wyposażenie super !
A do autora postu - zmień podejście. Nie szukaj urządzenia - znajdź dobrego i rzetelnego sprzedawcę a raczej doradcę.
Szukaj u siebie w okolicy, pytaj innych, może u znajomych Najlepszy sprzedawca to ten z polecenia.
Czy to ma znaczenie czy to będzie firma A czy B.
To, że Bizhuby sa popularne i ich się najwięcej sprzedaje czy to oznacza to, że sa najlepsze?
Sam "siedzę" w sprzęcie KM ale mam szacunek do Canona,Ricoha czy SHARPA bo gdzieś tam w jakiś parametrach sa lepsze ale gdzieś i gorsze.
To tak jak ta przypowieść o trzech sklepikarzach. Ten ze sklepu z lewej wywiesił napis: u mnie najlepszy towar. Ten z prawej wywiesił napis: u mnie najtaniej. Popatrzył ten co miał sklep po środku i wywiesił napis: WEJŚCIE.
A do autora postu - zmień podejście. Nie szukaj urządzenia - znajdź dobrego i rzetelnego sprzedawcę a raczej doradcę.
Szukaj u siebie w okolicy, pytaj innych, może u znajomych Najlepszy sprzedawca to ten z polecenia.
To tak jak ta przypowieść o trzech sklepikarzach. Ten ze sklepu z lewej wywiesił napis: u mnie najlepszy towar. Ten z prawej wywiesił napis: u mnie najtaniej. Popatrzył ten co miał sklep po środku i wywiesił napis: WEJŚCIE.
BRAWO kolego, brawo!!! Pewnie Waści prawdziwy serwisant, a nie jakiś filozof handlowiec, szacunek ! Kolega 01_Cezi napisał coś sensownego!!! I wszystko na temat, a temat jest Panowie mocno wirtualny!!!
:yes: :yes: :yes:
Bizhub 165??-hm odradzałbym jeżeli kopiarka ma wytrzymać duży przebieg .
Z przyrkoscia stwierdzam ze Konica robi coraz słabsze kopiarki jezelivchodzi o wytrzymałość.Owszem polecam po-leasingowe te poprzednie modele np.162/163 na pewno dłużej popracują niż nowa 165.