Witam.
Posiadam peżocika 206 2000r 2.0 hdi 90km na systemie bosch i ostatnio mam dość dziwny objaw tzn. załóżmy wracam z pracy i zatrzymuje się przed przejazdem kolejowym, czekam aż podniosą się rogatki a we wstecznym lusterku widzę chmarę dymu biało-niebieskiego. Kopcenie mija, zaraz po ruszeniu, załóżmy przyśpieszam i na trzecim biegu już dymka nie puści. Podczas jazdy jest dynamiczny, nie traci mocy spalanie normalne tylko wystarczy iż na moment się zatrzymam, ale tylko jak silnik jest rozgrzany.
Co sprawdziłem:
Turbo ma normalny luz roboczy, który olej kasuje podczas pracy.
Ubytków oleju z silnika nie ma.
Silnik odpala bez zarzutów.
Na komputerze brak błędów.
Kompresja jest nienaganna jak na przebieg 210k km.
Płynu chłodzącego nie ubywa.
Przelewy na wtryskach, był następujące trzy jakby lały jeden jest dobry.
I sam nie wiem, czy jest to możliwość iż wtryski na postoju pompują dużo paliwa czego wynikiem jest kopcenie? Bo jakby mimo wszystko olej pobierał, kopciłby od samego odpalenia przy pierwszym wciśnięciu gazu.
Byłbym też wdzięczny jakby ktoś podał prawidłową korekcję wtrysków bosch (moje mają końcówkę 008), znajdę kogoś z PP2000 by sprawdzić jak to wygląda i porównać z normą.
Posiadam peżocika 206 2000r 2.0 hdi 90km na systemie bosch i ostatnio mam dość dziwny objaw tzn. załóżmy wracam z pracy i zatrzymuje się przed przejazdem kolejowym, czekam aż podniosą się rogatki a we wstecznym lusterku widzę chmarę dymu biało-niebieskiego. Kopcenie mija, zaraz po ruszeniu, załóżmy przyśpieszam i na trzecim biegu już dymka nie puści. Podczas jazdy jest dynamiczny, nie traci mocy spalanie normalne tylko wystarczy iż na moment się zatrzymam, ale tylko jak silnik jest rozgrzany.
Co sprawdziłem:
Turbo ma normalny luz roboczy, który olej kasuje podczas pracy.
Ubytków oleju z silnika nie ma.
Silnik odpala bez zarzutów.
Na komputerze brak błędów.
Kompresja jest nienaganna jak na przebieg 210k km.
Płynu chłodzącego nie ubywa.
Przelewy na wtryskach, był następujące trzy jakby lały jeden jest dobry.
I sam nie wiem, czy jest to możliwość iż wtryski na postoju pompują dużo paliwa czego wynikiem jest kopcenie? Bo jakby mimo wszystko olej pobierał, kopciłby od samego odpalenia przy pierwszym wciśnięciu gazu.
Byłbym też wdzięczny jakby ktoś podał prawidłową korekcję wtrysków bosch (moje mają końcówkę 008), znajdę kogoś z PP2000 by sprawdzić jak to wygląda i porównać z normą.