Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Ford Fiesta 1.4 TDCI 2002 nie odpala

Marci92 09 Aug 2014 21:18 23793 14
  • #1
    Marci92
    Level 9  
    Witam mam problem z Fordem Fiesta 1.4 TDCI 2002rok. Mianowicie auto nie odpala .Kreci rozrusznikiem a nie pali. Akumulator sprawny,regulator ciśnienia na listwie także . Po podłączeniu pod Autocoma jedyny błąd jaki pokazuje to (nieprawidłowe napięcie zasilające w instalacji elektrycznej pojazdu. Napięcie za wysokie.)
    Komputer pokazuje napięcie w instalacji 15,94v i skacze 11,63V. Jeszcze jeden problem to brak napięcia na wtryskach 0V . Może ktoś ma jakiś pomysł do czego można się przyczepić .

    Jeszcze jedno co udało mi się dostrzec ,to że regulator na pompie wysokiego ciśnienia non stop wydaje z siebie dźwięk i cały czas go słychać od razu po przekręceniu kluczyk . CIśnienie na listwie CR na włączonym zapłonie to (1/2 MPa).

    Ogólnie wszystko stało się nagle .Auto dojechało do celu ,zostało zgaszone i już nie można było odpalić.


    [/i][/b]
  • #2
    Pawel wawa
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Odłącz wtryski i zbadaj instalację ale przede wszystkim wtryski na zwarcia do masy.
  • #3
    Marci92
    Level 9  
    Okej tak zrobię . I napisze co i jak

    Dodano po 1 [godziny] 31 [minuty]:

    Witam zrobiłem test na zwarcie do masy i miernik nic nie wykazał ,na żadnym z pinów. Sprawdziłem oczywiście wszystkie wtryski .
    Ciekawi mnie bardzo ,czemu komputer pokazuje 16V w instalacji elektrycznej , czy może być to wina regulatora w alternatorze ??
  • #4
    Pawel wawa
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Skoro nie odpala, nie działa też alternator. Więc regulator nie podniesie napięcia.
  • #5
    Aleksander_01
    Level 42  
    W identyko aucie miałem dwa razy taki przypadek że nie odpalał. Zawsze pomagała wymiana przekaźnika znajdującego się w komorze silnika. Niestety nie pamiętam który to przekaźnik.
  • #6
    Marci92
    Level 9  
    Okej regulator nie działa bo auto nie pali oki .
    Lecz nadal nie tłumaczy to wartości napięcia na komputerze ,czemu komputer przyjmuje tą wartość i 15,94 V. I wyświetla błąd za wysokiego napięcia w instalacji .
    Sprawdzę przekaźnik w komorze silnika .

    Dodano po 7 [minuty]:

    Mówimy o przekaźnikach w okolicy akumulatora ???
  • #7
    Marci92
    Level 9  
    Witam po dzisiejszej kilku godzinnej pracy przy Fordzie. Udało mi się poczynić minimalny postęp a mianowicie . Odnalazłem w autocomie parametr " Uruchomienie wysokiego ciśnienia w celu odpalenia" TAK LUB NIE. Gdy kręciłem rozrusznikiem auto cały czas miało ten parametr na NIE. Lecz po odpięciu dwóch regulatorów na pompie .Parametr ten podczas kręcenia zmienił się na TAK , na NA WTRYSKACH POKAZAŁO SIĘ NAPIĘCIE 3,2 V. Auto kręciło tak nie całe 2 oborty i rozłączało rozrusznik jak do odpalenia . PO kilku obrotach kluczykiem udało mi się zakręcić rozrusznikiem przez dłuższa chwilę i zauważyłem ,że także wzrosło ciśnienie na listwie CR.

    Może teraz ma ktoś jeszcze jakiś pomysł bo mam wrażenie ,że jestem gdzieś blisko.
  • #8
    Pawel wawa
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Jakie masz obroty rozrusznika?
  • #9
    Marci92
    Level 9  
    Tego jeszcze nie sprawdzałem . to chyba mało istotne w tym przypadku . Gdy auto na plaka zagada ,tylko wyraźnie nie dostaje paliwa na wtrysk gdyż chodzi tylko i wyłącznie na plaku.
  • #10
    leonov
    Level 42  
    Marci92 wrote:
    to chyba mało istotne w tym przypadku . Gdy auto na plaka zagada ,tylko wyraźnie nie dostaje paliwa na wtrysk gdyż chodzi tylko i wyłącznie na plaku.

    Nie tak do końca, plak zapali się przy słabszym ciśnieniu niż "ropa", przy zbyt niskich obrotach rozrusznika wytwarzane jest za niskie ciśnienie na szynie i nie odpali.
  • #11
    Marci92
    Level 9  
    Wał robi 360 obrotu. Po wyczyszczeniu przewodów pod przekaźnikami obok akumulatora auto kręci i załapuje lecz nie zapala ,jeszcze czegoś brakuje . Po wyczyszczeniu tych przewodów także parametr o którym pisałem wyżej "ciśnienie w celu uruchomienia ..." Przeskakuje na tak , na szynie CR także jest dużo większe ciśnienie . Na wtryskach jest napięcie, więc teraz coś jeszcze . Jest spory postęp lecz jeszcze jakaś pierdoła . Wyświetliło błąd "P0113 - Czujnik temperatury powietrza zasysanego 1 - sygnal wejsciowy za wysoki". W tej chwili ładuje akumulator i poprawiam wszystkie masy .

    Dodano po 7 [minuty]:

    leonov wrote:
    Marci92 wrote:
    to chyba mało istotne w tym przypadku . Gdy auto na plaka zagada ,tylko wyraźnie nie dostaje paliwa na wtrysk gdyż chodzi tylko i wyłącznie na plaku.

    Nie tak do końca, plak zapali się przy słabszym ciśnieniu niż "ropa", przy zbyt niskich obrotach rozrusznika wytwarzane jest za niskie ciśnienie na szynie i nie odpali.


    O widzisz kolego. Tu mnie trochę zaskoczyłeś ,pewnie i masz rację . Naładuje akumulator i spróbuje teraz jeszcze raz auto zapalić . Bo może faktycznie teraz będzie chodzić . Poprawiłem masy i prawie gada ,a jednak jeszcze nie . Wiem ,że wał robi 360stopni obrotu ,nawet zdarzało mi się zaobserwować max 370 stopni. Aku już był trochę słaby więc może to jego wina ,za parę godzin będę sprawdzał .
  • #12
    Pawel wawa
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Obroty rozrusznika masz wystarczające, poza tym jak pali na plaku, to i ciśnienia paliwa w moment nabije. O ile wszystko sprawne. Mam wrażenie, że Kolega autor kręci się w kółko. Powiedź czym to diagnozujesz?
  • #13
    Marci92
    Level 9  
    Witam . Post można uznać za zamknięty . Diagnozowałem auto (AUTOCOMEM). Po długich godzinach i zmaganiach auto pali jeździ . W aucie był uszkodzony przekaźnik koło akumulatora, uszkodzony był regulator na listwie CR. I kilka kabli masowych zaśniedziałych też trzeba było zrobić . i po dokładnym oczyszczeniu kabli zmianie przekaźnika , i odpowietrzeniu układu auto odpaliło ,wkręca się na obroty przejechało ok 5 km i wszystko póki co OKI.

    Przekaźnik można było wyczyścić i prawdopodobnie by działał ,lecz stwierdziłem ,że dam nowy. Dochodził do niego prąd 16,2V. Lecz to ze względu na kable.

    PS
    Sam się trochę zakręciłem w diagnozie gdyż już spędziłem kilka dobrych godzin i nic nie mogłem wymyślić. Jedyny błąd jaki pokazywało to za wysokie napięcie. Lecz ten błąd to wina kabli . Jak rozwiązałem ten problem to napięcie na wtryskach się pokazało i auto funkcjonuje .
    Dziękuje serdecznie za wszystkie rady POZDRAWIAM. Może jeszcze będą jakieś ciekawe tematy do rozwiązania to będę pisał .

    Dodano po 4 [minuty]:

    Pawel wawa wrote:
    Obroty rozrusznika masz wystarczające, poza tym jak pali na plaku, to i ciśnienia paliwa w moment nabije. O ile wszystko sprawne. Mam wrażenie, że Kolega autor kręci się w kółko. Powiedź czym to diagnozujesz?


    Tak tylko ,że przez zawyżone napięcie w instalacji , parametr "Wytworzenie ciśnienia potrzebnego do rozruchu " TAK LUB NIE. Była cały czas Na "NIE" i nie ma opcji ,żeby w takim momencie na listwie wytworzone zostało takie ciśnienie żeby odpaliło.NAWET NA PLAKU. Lecz kiedy napięcie zostało sprowadzone do normalnego , to parametr się zmienił na tak , i wtedy była tylko kwestia przekaźnika .
  • #14
    Pawel wawa
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Kolego, dobrze, że auto naprawiłeś i jeździ. Ale wnioski całkiem błędne. No i skąd to zawyżone napięcie? Na pewno nie z zaśniedziałych przewodów. Za niskie, tak, jak najbardziej. Nigdy nie za wysokie. Przyczyną pewnie był
    Marci92 wrote:
    regulator na listwie CR
    i ewentualnie przekaźnik. Reszta to kwestia odpowietrzenia.
  • #15
    Marci92
    Level 9  
    [quote="Pawel wawa"]Kolego, dobrze, że auto naprawiłeś i jeździ. Ale wnioski całkiem błędne. No i skąd to zawyżone napięcie? Na pewno nie z zaśniedziałych przewodów. Za niskie, tak, jak najbardziej. Nigdy nie za wysokie. Przyczyną pewnie był
    Marci92 wrote:
    regulator na listwie CR
    i ewentualnie przekaźnik. Reszta to kwestia odpowietrzenia.[/qu

    Może troszeczkę źle to napisałem . Tak Regulator został zdiagnozowany na samym początku gdyż na listwie nie pokazywało ,żadnego ciśnienia . I pokazywało jego błąd. Wymieniony w pierwszy dzień na używany lecz identyczny . Auto nadal nie paliło ,tyle ,że podczas kręcenia pokazywało ciśnienie wytworzone w listwie . W miedzy czasie pokazywało błąd za wysokie napięcie w instalacji elektrycznej mając auto na kanale patrząc od spodu ,zauważyłem kable od rozrusznika że są zaśniedziałe to je wyczyściłem i zakręciłem na nowo, to samo zrobiłem na alternatorze ,odpiąłem także regulator napięcia w kostkę wypryskałem trochę preparatu i założyłem , przeczyściłem także kostki na sterowniku i błąd ten zniknął i pokazało się napięcie na wtryskach,lecz auto łapało lecz nie zapalało nawet na plaka . No to stwierdziłem ,że naładuje aku . naładowałem a w miedzy czasie szukałem jeszcze innych defektów bez prądu organoleptycznie . i rozebrałem przekaźnik poczyściłem od zewnątrz jego masy a w środku był zaśniedziały , ogólnie był rozszczelniony ktoś już kiedyś coś z nim robił .